Na górze róże, na dole bzy, zniknął mi GRUB i jestem zły - Xubuntu + Win 8.1 DualBoot

1

Witam. Mam zainstalowanego Win 8.1 i Xubuntu. Winda jest na /dev/sda2, /dev/sda7 - root /dev/sda8 - home. Podczas instalacji Xubuntu korzystałem z opcji, w której sam tworzyłem partycje, ale opcji gdzie zainstalować gruba nie zmieniałem. Wszystko działało, zalogowałem sie na winde, pozniej na Linuxa, ale dzisiaj chciałem coś zgrać z windy na pena i po wylogowaniu system nie widzi nawet mojego drugiego systemu, wgl nie odpala sie grub z tego co zauważyłem. Próbowałem różnych kombinacji ustawień rozruchu, ale nic to nie daje. Przy wciśnięciu F12 mam do wyboru WIN coś tam (x2 nie wiem czemu) i coś tam v4 i v6.

czy ktoś wie co może byc przyczyną?

0

Skoro jesteś taki konkretny to napraw "coś tam" i będzie dobrze.

A najlepiej odpal jakiś live cd i sprawdź co się stało:

  • czy grub jest na swoim miejscu (może Windows go wygryzł)
  • jeśli jest, to jak wygląda jego plik konfiguracyjny gruba
0

Uznałem, że to nie ma związku, z tego co pamiętam jest tam Windows Boot Manager (parametry, jak konieczne, to sprawdzę i napiszę)
EFI Network IPv4
EFI Network IPv6

A możliwe, żeby od tak wygryzł jeżeli raz odpaliłem i działało, a za 2/3 razem się posypało?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1