Przesiadka z windowsa na linuxa czy mac?

0

Witam,
powoli mój sprzęt mobilny się kończy i czas na zmianę. Druga sprawa to system operacyjny, windows mnie wkurza i czas na zmianę. Rozważam 2 opcję, albo macbook pro albo np. dell xps 15 z jakimś linuxem na pokładzie. Chciałbym poznać opinie i doświadczenia osób, która przesiadły się z windowsa na linuxa lub maca. Najbardziej pożądane są opinie i doświadczenia osób, które pracują/pracowały na tych trzech systemach.

0

Linux może być taki:
user image
lub taki:
user image

Więc jeśli lubisz grzebać w systemie to raczej linux/*bsd. Jesli nie, bierz os x.

1

Jeżeli lubisz grzebać w systemie to bierz Linuxa, jeżeli chcesz mieć system gotowy, w którym nic sobie nie zmienisz, za to będzie działał bez problemów, to bierz OSX.

0

Polecam OS X, jeśli cena nie gra roli (do tego na start Alfred i Spectacle - bardzo przydatne appki). W przeciwnym wypadku Linux. Sam siedzę na obu systemach. Problemów z OS X nie miałem, z Linuxem trochę ich było, ale nic aż tak trudnego, żeby nie dało się rozwiązać czy zapytać jakiegoś linuksiarza z boku. OS X jest moim zdaniem bardziej intuicyjny od Ubuntu, Debiana i Archa (z tymi miałem do czynienia). Macbook Pro to wygoda i jakość przede wszystkim, nie grzeje się mocno nawet przy dużym obciążeniu, nie stuka/puka, nie ściera się obudowa, klawisze nie wypadły póki co, ładowarka jest świetnie rozwiązana - jak pociągniesz przez przypadek kabel, to nie wyrwiesz portu, bo są na magnes, czysty dźwięk z mikrofonu i dobra kamera - nie ma potrzeby kupować nic zewnętrznego, chyba że zależy ci na podcastach - do skype'a firmowego wystarczy, itd. Ogółem jeśli liczą się dla ciebie detale, to bierz. Trudno znaleźć odpowiednik w świecie Linuxa. Kiedyś widziałem podobnie wykonany Samsung (zaznaczam - podobnie) i cenowo wyszło nawet więcej niż za Maca. Te, z którymi miałem styczność (thinkpady, sony vaio, asusy ee-costam, acery aspire, hp i toshiba) rozlatywały się i kurzyły. W dodatku jak jedziesz na konferencję, to waga też ma znaczenie i to jak mocno ci grzeje w kolana, chociaż tutaj da radę znaleźć odpowiednik żeby nie było. ;)

A tak w ogóle OS X też ma dość rozbudowaną konsolę, w dodatku można doinstalować iTerm2, jeśli komuś potrzeba i nie widzę tutaj dużej przewagi Linuxa, ale może za mało używam konsoli. ;)

0

oba systemy dają radę, ale:

. Druga sprawa to system operacyjny, windows mnie wkurza i czas na zmianę. Rozważam 2 opcję, albo macbook pro albo np. dell xps 15 z jakimś linuxem na pokładzie.

  1. MacBook to MacBook, OSX to OSX, wiesz co kupujesz, a linux to kinder niespodzianka. A to grafika padnie, a to dźwięk, a to jakiś dziwny bug w systemie. Albo w inny sposób twój hardware będzie słabo kompatybilny z linuksem. Poza tym OSX jest o niebo lepiej zaprojektowany pod kątem interfejsu niż dystrybucje/środowiska linuksowe, z którymi miałem do czynienia.

  2. w MacBooku masz porządnego touchpada z mnóstwem wygodnych gestów multitouch. Nie wiem czy to się da odtworzyć na linuksie na zwykłym laptopie.

  3. używając Linuksa jesteś w "linuksowym rezerwacie", wiele programów ci nie będzie działać (np. Photoshopa nie zainstalujesz na linuksie bez sztuczek), a używając OSX masz większość komercyjnych programów, czyli te wszystkie Photoshopy, Wordy itp.

Żeby nie było to teraz wady MacBooka:

  • słabe możliwości rozbudowy - nie wymienisz dysku czy pamięci łatwo
  • wysoka cena

Oraz to, że mając linuksa jednak więcej pewnie się nauczysz z informatyki. Mimo, że OSX ma uniksowe bebechy (więc i konsolę z komendami jak na linuksie), to jednak na maku nie musisz grzebać w systemie, więc nie nauczysz się wielu rzeczy (które mogą ci się później przydać). Na linuksie jesteś zmuszony do grzebania w bebechach, więc mimochodem łapiesz wiedzę (ale pod warunkiem, że lubisz grzebać w systemie).

0

Linuks ma lepiej rozwiązana instalację i aktualizację oprogramowania. Jest na Maca w ogóle jakiś odpowiednik apt get?

Co do dostępności oprogramowania, to na Linuksie brakuje mi tylko dobrego pakietu Office. powiedzmy tak gdzieś 2 razy w roku, jak Google docs nie daje rady.

Poza tym to ani na Macu ani na Linuksie nie wyślesz dokumentów droga elektroniczna do urzędu skarbowego.

0

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Zdecydowałem się na maca, tylko teraz waham się czy brać z nVidia czy bez. Na co dzień nie pracuję z grafiką i 3d, ale od czasu do czasu mi się zdarza i zastanawiam się czy jest sens dokładać do dedykowanej karty graficznej. Dodatkowo słyszałem, że niektóre aplikacje mają problem z przełączeniem się między kartami, ale chyba jest jakiś program, dzięki któremu można wyłączyć jedną kartę.

0

A to można kupić Maca bez dedykowanej karty?

0

"Last year there was a hackathon in my building at VMware, where about 12 devs were gathered around a large pizza, coding away. 11 of them had Macbooks. I asked the 12th, using a Lenovo laptop, why he hadn't got the memo on conforming and he said "Because I bought this with my own money."
http://www.quora.com/Is-it-necessary-that-a-programmer-or-developer-own-an-Apple-laptop :D

0

Tak serio polecacie Maca czy to bardziej fanbojstwo? ;p

0

osx jest dobrym systemem. Na pewno lepszym niz windows

niestety nie nadaje sie do gier... i "trzeba" miec komp od apple'a. Przez te dwa punkty sam nie mam zainstalowanego ;)

0
H1ghlander napisał(a):

Tak serio polecacie Maca czy to bardziej fanbojstwo? ;p

To zależy... Nigdy szczerze mówiąc nie spoglądałem w stronę produktów apple... Zawsze kojarzyły mi się z lansiarzami, hipsterką i snobami... W momencie kiedy popracowałem na MacBook'u całkowicie zmieniłem zdanie. O ile żadnych iphonów, apple watchy itp nie potrzebuje do szczęścia, o tyle Mac'a nie zamieniłbym na tą chwilę na nic innego... Przede wszystkim bateria - spokojnie z 6 a nawet do 8h pracy. Mały, lekki, mobilny. Dla mnie duży plus bo pracuje na prywatnym sprzęcie aktualnie. System śmiga aż miło. Jestem początkującym programistą dlatego też może nie do końca jestem wstanie sprawdzić jego wydajność. Na co dzień wystarczy mi konsola, source tree, przeglądarka, eclipse i jakiś edytor tekstu. Mimo że faktycznie zdarza się że Mac złapie laga (głównie połączenie z siecią ale to z tego co wiem problemy z OS X), to nie muszę się martwić że mnie zawiedzie... No i cena... Niektórzy mówią że dużo, drogo itp. Okej, jest w tym trochę racji... Ale gdyby tak porównać ceny podobnego sprzętu (np Dell, Asus, Lenovo) to wcale jakoś mega nie przepłacamy. Ja akurat trafiłem na wyprzedaż w jednym ze sklepów z elektroniką i w tej samej cenie miałem do wyboru Lenovo Yoga albo Mac Book pro 13 retina. Nie żałuję ani złotówki a tym bardziej że jest to sprzęt na lata i kwota za sprzęt tak naprawdę zwraca się już po okresie próbnym w pracy. Krótko mówiąc: WARTO ;)

1

To zależy. Generalnie jeżeli programujesz w Javie -> tylko Solaris. Nigdzie tak mi się nie kodziło dobrze jak na Solarisie. do tego jest niskopodłogowy

0

Sam przesiadałem się z Windowsa na Maca, ale wcześniej używałem przez jakiś czas OSX na maszynie wirtualnej na Windowsie, żeby mieć pewność, że system mi podpasuje. W tej chwili nie żałuję przesiadki, nie planuję w najbliższym czasie wracania do Windows'a (jestem programistą .NET - żeby nie było, więc czasami na wirtualce coś tam porobię).

0

@fasadin Ty tak na serio? Czy przez pomyłkę? Porównujesz dwa laptopy zupełnie z innej bajki. Przede wszystkim czas pracy na bateria( w przypadku z50 jest to ponad 2x mniej) ,dysk( tak w z50 można dać ssd ale to takie tanie nie jest). Konkurentem dla air jest lenovo x240 + ssd, który kosztuje dużo więcej od air. W tym segmencie nie ma tańszego odpowiednika od aira tj dającego tak duży czas pracy na baterii przy zachowaniu takiej wydajności.

0

Może i da się kupić coś mocniejszego taniej ale nie o to chodzi, Polonezem też można jeździć a jednak ludzie wolą inne samochody. Mac to bardzo dobrze wykonany komputer z bardzo dobrym systemem. Dell podobnej jakości też mało nie kosztuje. Wolę taki komputer niż plastikowe Lenovo które skrzypi przy każdym dotknięciu, z paskudnym ekranem ale mocnym procesorem.

1

Sam niedawno (pare mc temu) kupiłem Macbooka Air 13' w którym dodatkowo dobrałem +4GB ramu (czyli 8GB w sumie) i również nie żałuje ani złotówki. Nie chce ponawiać tego zdania, które gdzieś usłyszałem, ale "mac po prostu działa". Często mnie miło zaskoczy różnymi ciekawymi drobnostkami typu ostrzeżenie na safari przy niewylogowaniu z banku i tego typu rzeczy.
W macu jest jednak coś takiego, co daje gwarancje, że będzie się pracowało na nim bosko. Owszem, nie pogramy, ale nie po to są mac'e. Jeśli ktoś szuka porzadnego sprzętu do kodowania, pracy, pisania, jest za bogaty a chce po oglądać kwejka przez długi czas na baterii, chce wyrywać w starbucksie itp, dobrze wykonanego, z MEGA długim czasem na baterii (wg mnie przynajmniej - 15h mi potrafi trzymać, a licznik czasem wskazuje teoretyczne ponad 18h) to mac jest strzałem w dziesiątke.

Też kiedyś nie widziałem nic specjalnego w produktach apple (choć nigdy nie byłem ich antyfanem) (do dziś myślę, że iPhone bym nie kupił, chociaż.. po za kupie maca kto wie..) póki w szkole nie miałem okazji z nimi pracować. Wszystko robi sie szybko, intuicyjnie, homebrew ma kupe pakietów, fajnie można sobie poinstalować co trzeba jedną "brew install something" i śmiga :)

Kolejne co - Air jest lekki, mały (pro wcale dużo większy nie jest). Zależało mi na tym bo kupowałem go troche z myślą o studiach gdzie będe go przenosił w te i nazad. Jest tak cienki, że czasem aż strach, ale jak ktoś nosi w pokrowcu/teczce i szanuje sprzęty to nie ma problemu.

Touchpad - jego to po prostu trzeba spróbować, żeby się przekonwać. (choć przed mac'em miałem laptopa Acer Aspire One 756 [którego bardzo polecam] i szczerze powiedziawszy miał też mega dobry touchpad, kupe skrótów, konfigurowalnych. Jednak mac ma ich więcej i sam touchpad jest znacznie większy)

Miałem też okazje pracować z windowsem naturalnie, dalej to robie na PC na codzień i z Ubuntu. Jako dziecko urodzone na windowsie, czego nieco żałuje, pierwszy kontakt z Ubuntu był taki sobie.. dużo konfiguracji, grzebania w plikach systemowych, ustawianie ścieżek itp. A było to dość dawno to czułem się trochę przytłoczony tym. Poza tym co dziwnego zauważyłem, instalowałem na pc ubuntu 2-3 razy kiedyś i za każdym razem pojawiał się ten sam problem - system się po prostu przestawał włączać. Nie wiem dlaczego. Dodatkowo zawsze! po instalacji systemu trzeba bylo kopać jakieś sterowniki w ustawieniach i miało się na to na początku ok 2-3 minut a potem po restarcie systemu już coraz mniej, bo obraz się tak mazał, że już zupełnie nic nie było widać. (a było to spowodowane kartą nVidia jak dobrze pamietam).

  • spróbuj zainstalować sterowniki do drukarki :D

Mac ma też swoje drawbacki, że tak z angielskiego powiem. Czasem brakuje mi paru złącz w laptopie, ale to chyba kwestia jak kto co używa. Trzeba się przyzwyczaić do alta pisząc polskie znaki. Cena również jest wysoka, szczególnie w polandii. Jak się maca postawi otwartego jabłkiem do okna albo jakiegoś źródła światła to widać odbijające się jabłko z obudowy na ekranie :D ale to raczej zabawny element tego sprzętu bo nie przeszkadza w niczym. Jedną rzeczą, z która z pewnością "urodzony windowsiarz" jak ja będzie się zmagał po zakupie maca(mniej)/instalacji linuxa(bardziej) jest układ plików systemowych. Dla przykładu, instalująć pythona na windowsie mamy go w folderze Python34 i ścieżke w path jak chcemy (które z reszta ustawiamy z poziomu panelu sterowania). Instalując go na Ubuntu, cały python jest rozpizgany bóg wie gdzie po różnych folderach. Trzeba wklepać ściezki do różnych plików, zmieniać uprawnienia czasem itd. W macu podobnie ale troche lepiej poukładane to jest. Jednak czy to wada.. nie sądze, kwestia przyzwyczajenia i stanie sie to naturalne. Jakbym się urodził na linuxie to bym nawet o tym nie wspomniał. Tak myśle.. myśle.. co by jeszcze było wadą, ale nie moge wymyśleć

0

Też planuję kupić Mac-a. Mam pytanie w temacie. Jak dobrze sprawia się fusion drive?
Domyślny SSD (256GB) to troszkę dla mnie za mało (co najmniej dwie wirtualki, kilka dużych repozytoriów i pełen zestaw narzędzi), ale komfort pracy z SSD jest dużo lepszy. Troszkę się martwię, że Fusion Drive okaże się za mało wydajny w porównaniu do SSD.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym rozwiązaniem?

0

@MarekR22: Pełen zestaw narzędzi (xampp, VS, code::blocks, python, JetBrains, eclipse, gcc, qt itd) to jakieś dziesiątki GB (<50GB), czyli bardzo mało w porównaniu do aktualnych pojemności HDD.

Dysk zżerają głównie DLL-ki które zostają czasami na zawsze, bazy danych, backupy, wirtualki oraz punkty startowe (w Windows) i pakiety instalacyjne poprawek.

0

Hmm pracując na MBA 13' podpinacie do większego monitora czy kodujecie na 13 calach? ;-)

0

@pavlov

Hmm pracując na MBA 13' podpinacie do większego monitora czy kodujecie na 13 calach? ;-)

Ja kodze na 13. Wczesniej miałem 11'6 i na nim kodziłem, więc 13 to teraz troche jak wygoda :)
Chociaz nie ukrywam, że czasem jak czytam docsy, albo jakis tutorial, chce jakiś kod przetestować i go napisać wg tego co w internetach znalazłem to troche niewygodnie, ale to samo mam na 22" monitorze przy pc :) po prostu lepiej mieć minimum 2 monitory moim zdaniem - jeden na IDE i drugi na reszte

(przypomniało mi się, minusem maca są też ceny pozostałych akcesoriów - torba z napisem macbook 200zł, bez 80zł, złączka thunderbolt -> cokolwiek ok 150-200zł)

0
Schadoow napisał(a):

Konkurentem dla air jest lenovo x240 + ssd, który kosztuje dużo więcej od air.

Dell XPS 13 jest w podobnej cenie.

W tym segmencie nie ma tańszego odpowiednika od aira tj dającego tak duży czas pracy na baterii przy zachowaniu takiej wydajności.

Jakby nie patrzeć, wydajność to bardzo mocne słowo w przypadku netbooków.

MiL napisał(a):

Mac to bardzo dobrze wykonany komputer z bardzo dobrym systemem.

No, bardzo dobrze wykonany komputer: http://myapple.pl/forums/topic/244950-mba-r%C3%B3%C5%BCnica-w-wysoko%C5%9Bci-n%C3%B3%C5%BCek-bujanie/ http://www.engadget.com/2014/01/21/2013-macbook-air-wifi-problems-continue-to-plague-users/
z bardzo dobrym systemem: https://discussions.apple.com/message/16202326

0

@somekind to taki trochę troll..

0

@MiL, dobrze - porównam.

Lenovo ma w ofercie ponad 50 modeli laptopów w kilkuset jeśli nie tysiącach konfiguracji sprzętowych. Windows z kolei obsługuje dziesiątki (jeśli nie setki) tysięcy urządzeń. Nic dziwnego, że czasem coś może nie zadziałać.

Tymczasem Apple ma kilka urządzeń w kilkunastu konfiguracjach, dość ograniczoną listę dostawców podzespołów, małą liczbę obsługiwanych technologii (na dodatek dość przestarzałych, np. takie USB 3.0 zaczęli stosować z pięcioletnim opóźnieniem) a i tak są w stanie napisać system niekompatybilny z tym sprzętem. Po prostu mistrzostwo.
Sorry, ale konkurencja w tej cenie nie wypuszcza takich fuszerek. A nawet jeśli, to nikt nie bredzi o "doskonałości" i "niezawodności".

1

Ja polecam moj set Arch + xmonad + dmenu + emacs + zsh + git + docker learning curve jest kosmiczny, ale warto po drodze nauczysz sie co najmniej 3 jezykow na srednim poziomie

0

Chciałbym spróbować jakiegoś tilling windows managera.
Co polecacie na początek? Co zadziała np. z Xubuntu? Chciałbym móc się przełączać.

Jak zainstalowałem i3 to przez ubuntu software managera to miałem chyba błąd instalacji ;p

0 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 0