Hasło użytkownika na win7, a bezpieczeństwo

0

Witam,

Mam hasło do swojego konta na win7. Załóżmy, że pożyczyłem dla kogoś ten dysk.
Czy taka osoba będzie mogła się dobrać do moich danych, np jak podepnie mój dysk
z hasłem użytkownika win do swojego kompa. Czy będzie mógł dojść do partycji na moim
dysku i skopiować moje dane?

0

Zasadniczo jeśli poza założeniem hasła dla usera nic innego nie ustawiałeś to tak - może przejrzeć praktycznie cały dysk.

0

Tak, będzie mogła.

0

pożyczyłem dla kogoś
pożyczyłem komuś

Czy będzie mógł dojść do partycji na moim dysku i skopiować moje dane?
Tak. Żeby zabezpieczyć konkretne pliki przed takim dostępem, można je zaszyfrować:

szyfruj.jpg

Ale pamiętaj, że uniemożliwiając dostęp do plików po przeniesieniu do innego komputera uniemożliwiasz dostęp do plików po przeniesieniu do innego komputera, co może się zemścić w przypadku awarii systemu i potrzeby odzyskania danych.

0

Mając fizyczny dostęp do dysku, ma też dostęp do wszystkiego co nie jest porządnie zaszyfrowane. Nie wiem jak działa szyfrowanie Windowsowe, ale jak jest powiązane z kontem użytkownika, to w teorii może "podmienić"/usunąć hash-a w rejestrze, tym samym zmienić hasło na znane sobie / całkowicie usunąć (a potem uruchomić z tego dysku kompa). Po wszystkim starczy przywrócić poprzednie.

ps o ile pamiętam to hasła do Windowsa nie są "solone" więc i złamać tęczową tablicą by się dało.

0

Po prostu jesli oddajesz dysk to licz sie z tym, ze wszystko co na nim, przestalo byc juz Twoja wlasnoscia.

1

Klucz szyfrujący pliki jest zaszyfrowany z użyciem nazwy użytkownika i hasła.
Bez znajomości hasła użytkownika nie odczytasz plików.
Atakować więc trzeba samo hasło.

0

Niestety nie szyfrowałem pliku. Oddałem dysk z systemem. zrobiłem formata partycji, ale nie pamiętałem czy wyczyściłem jednej z ostatnich partycji. Najwyżej, będzie nauczka na przyszłość.

0
sig napisał(a):

w teorii może "podmienić"/usunąć hash-a w rejestrze, tym samym zmienić hasło na znane sobie / całkowicie usunąć (a potem uruchomić z tego dysku kompa).

A co ma do tego rejestr? Nie tam leżą klucze szyfrujące.

0
poniatowski napisał(a):

Niestety nie szyfrowałem pliku. Oddałem dysk z systemem. zrobiłem formata partycji, ale nie pamiętałem czy wyczyściłem jednej z ostatnich partycji. Najwyżej, będzie nauczka na przyszłość.

Zdefiniuj wyczyściłem, w przypadku dysków "talerzowych" kasowanie ani nawet format nie usuwają informacji, ciągle są do odzyskania (bo "ginie" tylko spis co gdzie na dysku jest). Są jednak programy, które nadpisując każdy sektor dysku określoną ilość razy, ograniczają możliwość odzysku danych do dobrze wyposażonego laboratorium. Na warunki "domowe" starczyło by pewnie raz "randomem" po całej powierzchni przejechać.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1