Cześć!
Ostatnio będąc w Wielkiej Brytanii udałem się na zakupy do Apple Store. Przyglądałem się między innymi MacBook'om. Na pierwszy rzut oka nie bylem w stanie rozróżnić wielkości ekranu 13" i 15" bo były one niemal identyczne (różnica może 2cm), dopiero po umiejscowieniu klawiatury zdałem sobie sprawę, który jest który (udało mi się nawet zapytać jednego z obsługi klienta, czy ten, który właśnie oglądam to 15" czy 13" bo ekran był super). Postanowiłem, że w najbliższym czasie kupię własnie MacBooka 13" bo jeśli chodzi o wielkość ekranu i parametry techniczne to on po prostu mi odpowiada.
Dzisiaj jednak na stronie Apple natrafiłem na coś, co lekko mnie zdezorientowało. Otóż 13" wersje posiadają procesor jednie dwurdzeniowy. Ja obecnie mam czterordzeniowy (Dell XPS 15").
Po dość głębokim namyśle postanowiłem napisać tutaj, na forum i się poradzić. MacBooka będę używał głównie do:
- Programowania (większe i mniejsze projekty różnie to bywa);
- Przeglądania internetu;
- Używania jakiś standardowych aplikacji typu Microsoft Office
Czyli generalnie zwyczajna praca programisty . I tutaj pojawia się moje pytanie czy ten procesor mi do tego wystarczy (nie znam się tak dobrze na sprzęcie)? Ogólnie zależy mi na tym, żeby nie było żadnych lagów, crashów i kompilacji dość sporego projektu trwającej 15 minut.
Wiem jak to wygląda na Windowsie gdzie praca nie raz komfortowa nie jest i tutaj większa ilość rdzeni jest wręcz zalecana aby mieć. Wiem też, że w Apple sprawa wygląda inaczej bo tam po prostu wszystko działa świetnie tylko własnie zmartwił mnie teraz troszkę ten fakt. Czy jesteście mi w stanie doradzić coś na ten temat?
Ewentualnie dam te 2000 więcej i dołożę do 15" ale naprawdę wolałbym 13" gdyż jeśli chodzi o wielkość ekranu to różnica nie jest kolosalna.