Ostatnio wspomniałem, że padł mi laptop i teraz zastanawiałem się jak zidentyfikować co się dzieje, żeby ewentualnie wymienić zepsutą część.
Laptop: Lenovo T530
Objawy:
- Po włączeniu zasilania, światełko zasilania i inne światełka świecą się,
- przez kilka sekund chodzi wiatraczek, po czym przestaje (światełka dalej są),
- jeśli nie wyłącze lapka to po dłuższym czasie robi się gorący (nie sprawdzałem dokładnie po jakim ale myśle że z pół godziny chodził).
- na ekranie nic się nie wyświetla, nie miga ani nic, przez chwilę przy włączaniu miga lampka przy kamerze oświetlająca klawiaturę,
Na początku myślałem, że to coś z ekranem i że system mimo to działa, aczkolwiek skrót klawiaturowy Fn-Spacja normalnie powoduje zapalenie/zgaszenie lampki, a że skrót nie działa to raczej nie o to chodzi.
Wydaje mi się, że albo program w biosie wpadł w jakiegoś while(1);
.
- Problem pojawiał się wcześniej kilkukrotnie, jednak po około 15 minutach (raz trwało to około godziny) samo się naprawiało (najczęściej się to działo jak laptop był zimny, a rozgrzanie go naprawiało problem) i miałem spokój na dłuższy czas (ostatnio pojawił się ten problem kilka miesięcy temu),
- Problem występował przed i po upgradzie kości RAM (czyli zakładam, że jest to niezależne od RAM).
W komputerze są dwie karty graficzne, jedna wbudowana w i5, druga osobno. Możliwe, że np. ta druga się zepsuła i to jest sygnał, że nie może odpalić, aczkolwiek wyciągnięcie karty jest dość czasochłonne, bo trzeba wszystko z laptopa wyjąć.
Zaglądałem do środka i sprawdzałem czy coś się nie odłączyło, ale wydaje się, że wszystko jest ok.
Jak mogę sprawdzić co się zepsuło? Ja stawiam na problem z płytą główną i jest to najprawdopodobniej software-owy problem z BIOSem, aczkolwiek jest to mój strzał.
BIOS-a updatowałem kilkukrotnie i problem występował przed i po każdym updacie.