Mam problem z moim Ubuntu 13.10. Niedawno komputer, z przyczyn ode mnie niezależnych, został odcięty od źródła zasilania (awaria prądu). Po pierwszym kolejnym uruchomieniu komputera, standardowo włączył się GRUB i zaczął ładować jądro systemu, i wyskoczył błąd montowania jakichś katalogów, no i włączył się program "initramfs", coś w rodzaju terminala. Absolutnie nie wiem co robić, zwłaszcza że nie jestem znawcą systemów operacyjnych. Próbowałem uruchamiać starsze wersje jądra, także w trybie awaryjnym - niestety wyskoczyło mi dokładnie to samo. Czy mogę coś zrobić, by naprawić system, czy jestem skazany na ponowną instalację? Z góry dziękuję za pomoc.
Miałem ten sam problem, kiedy aktualizowałem swojego Ubunciaka. Pomogło mi wtedy odpalenie Ubuntu z płytki (Live CD) i wydanie w terminalu polecenia
sudo e2fsck /dev/sda
/dev/sda było miejscem, gdzie znajdował się system. Spróbuj, może to Ci pomoże.
Lord Darkstorm napisał(a):
Miałem ten sam problem, kiedy aktualizowałem swojego Ubunciaka. Pomogło mi wtedy odpalenie Ubuntu z płytki (Live CD) i wydanie w terminalu polecenia
sudo e2fsck /dev/sda
/dev/sda było miejscem, gdzie znajdował się system. Spróbuj, może to Ci pomoże.
Rzeczywiście, też niedawno przeprowadzałem dużą aktualizację systemu.
Mam problem. Wprawdzie udalo sie uruchomic system ponownie, ale system plikow dostepny jest tylko do odczytu. Nie jestem w stanie zapisac, ani usuwac plikow, nawet korzystajac z "sudo" i "gksu". Co moge zrobic w tej sytuacji?