Dell Inspiron 17r 7720 - partycjonowanie, ubuntu, uefi

0

Od dzisiaj jestem posiadaczką laptopa z tematu ;) Dziękuję wszystkim za pomoc w jego wyborze! (Szczególe podziękowania kieruję do @dzek69)

Jak to jednak bywa, nie jestem zadowolona z układu (a raczej braku partycji). Mam jedną TB na której jest Windows :/ Chciałabym sobie podzielić dysk (ale z tym sobie już poradzę, używam GParted LiveCD), jednak zastanawia mnie kwestia uefi.

Na razie nie zmieniałam żadnych ustawień, nic. Mam jednak parę pytań, ponieważ uefi to dla mnie właściwie nowość:

  1. czy sprzedawca powinien mi dostarczyć płytkę OEM? dostałam tylko tą ze sterownikami, jeśli nie - ile ona może +/- kosztować?

  2. jak mogę sprawdzić, czy windows jest zainstalowany w tym trybie uefi, czy 'normalnie'?

  3. właściwie to chciałabym wywalić win, sformatować sobie partycje jak chcę GParted, zainstalować 'normalnie', bez żadnego uefi win/lin - da się? Tutaj: https://help.ubuntu.com/community/UEFI piszą, że jeśli win/lin będą oba w legacy, to nie powinno być problemu właściwie. Mogę wcale nie korzystać z UEFI, tylko zrobić to tak, jak do tej pory?

Znalazłam to: http://askubuntu.com/questions/221835/installing-on-a-pre-installed-windows-8-system-uefi-supported co prawda tyczy się win 8, a ja mam 7, ale będę chyba w ten sposób próbować. Jeszcze sobie obejrzę to całe UEFI. Jeśli ktoś chciałby coś podpowiedzieć, to zapraszam, prawdopodobnie każda porada się przyda, bo na 100% muszę mieć ubuntu/minta/debiana/ ... linuksa ;)

0

Jakbyś dobrze popatrzyła, droga @milenaa to na stronie DELL można od razu dokupić płytę z oprogramowaniem za 20zł. Teraz będzie Cię to kosztowało o wiele drożej ;D

1

Nie, teraz też będzie kosztować ok 20-30zł. Napisać do producenta, że masz laptopa, nie dostałaś płytki i chcesz płytkę.
@mvt8: nie każdy kupuje tak jak ty bezpośrednio od producenta (i w efekcie przepłaca grube pieniądze ;D)

0

Wszystkie poniższe screeny dotyczą ustawień fabrycznych, nic nie zmieniałam (na razie) ;)

Zabawy ciąg dalszy, tak wygląda wybór nośników (kolejności bootowania, F12 przy starcie):

2013-07-19 22.11.31.jpg

Ustawienia w BIOSie, wychodzi na to, że mogę instalować Ubuntu 'normalnie' (F2 pzy starcie wchodzi do BIOSu):

2013-07-19 22.09.28.jpg

Dzięki temu poleceniu stwierdzam, że Windows zainstalowany został BEZ wykorzystania UEFI (NIE w trybie EFI, tylko Legacy, chyba tak to się określa): **bcdedit /enum **(więcej info tu: http://superuser.com/questions/464760/how-to-tell-if-windows-7-installer-boot-in-efi-or-bios).

Mój ma *.exe, więc:

If your system is booted in EFI mode, its value will be \Windows\system32\winload.efi (note the .efi extension - this will revert to .exe otherwise).

Takie są domyślnie partycje:

2013-07-20 21.45.11.jpg

Zgodnie z tym co udało mi się wyszperać w Internecie, partycje OEM i Recovery przydają się, gdy chciałabym przywrócić system do ustawień fabrycznych (F8 PRZED pokazaniem się logo DeLLa po uruchomieniu). I to mnie trochę zbiło z tropu muszę przyznać ... O ile Windowsa będę używać bardzo rzadko, to chyba jednak taka funkcjonalność by mi się przydała ...

Pytania:

  1. jak i czym mogę zgrać partycje OEM i Recovery, aby potem je przywrócić? (nie stracę gwarancji?)
  2. załóżmy, że mam już na DVD obie partycje, podzieliłam dysk GParted, zainstalowałam Ubu, itd, to jeśli będę chciała przywrócić system z partycji OEM i Recovery, to rozumiem, że przywróci on wszystko fabrycznie (usunie Ubuntu, nicpoń jeden!)?
  3. a może lepszym pomysłem jest nieruszanie partycji OEM i Recovery, a jedynie wywalenie partycji OS, podzielenie jej na 3 partycje (będzie OK, bo z recovery bedą 4, czyli bangla), instalacja na pierwszej Windowsa (jak dostanę płytkę), druga to dokumenty windowsowe moje, i trzecia dla Ubuntu... Wtedy bym miała pozostawione recovery i OEM, no i ewentualnie w razie wyższej konieczności bym usunęła Ubu ...

Może ktoś coś doradzić? :) Aha, sorry za screeny z Windowsa, wiem, że jest printscreen, ale nie miałam pendrive pod ręką, a internetu na razie nie podłączałam do DeLLa

1

Recovery raczej wyzeruje dysk, ale pewny nie jestem. To tylko 12GB, jeżeli Ci nie robi to różnicy (dla mnie 919GB pozostałe to i tak nie do zapełnienia, chyba, że całymi sezonami seriali w HD ;P) to zostaw, przyda się. Jakbyś miała płytkę to Recovery raczej by się stało zbędne (choć przywracanie byłoby szybsze niż instalacja raczej - nigdy nie przywracałem, ja te partycję kasowałem, ale to jeszcze na starym laptopie z Vistą domyśnie).

0

Ok, co do płytki to w poniedziałek dzwonię do sklepu i zobaczę, co uda mi się załatwić.

W takim razie zostawiam te partycje, a będę formatowała tylko tą OS (C). W sumie mi też nie robi różnicy, czy ta Recovery i OEM jest, czy nie, ale masz rację, może lepiej je zostawić i nie ruszać wcale.

Jeśli chodzi o dysk dla mnie to też jest duuuużo miejsca :) planuję na Windowsa dać 200-250 dane Windowsowe 100-150, a reszta na Linuksa. Jak znajdę coś ciekawego czym mogę się podzielić to będę oczywiście pisać, informować i na pewno pytać ;) dzięki!

1

@milenaa
w sklepie nic nie załatwisz, tutaj trzeba do producenta - wyślą Ci. Mój znajomy tak zrobił i zapłacił troszkę ale ją teraz ma.
@dzek69
Oj nie czepiaj się. Nie znalazłem tego modelu na x-kom a na ceneo tylko gorsze.. znajdź to Ci kwiaty wyślę, chyba że wolisz whiskey

0

@mvt8: Ok, ale masz na myśli płytę recovery (windows oem + jakieś tam programy i sterowniki), czy to będzie sam windows oem, jeśli zamówię u nich?

1

@milenaa
Wczoraj rozmawiałem z miłą Panią konsultantką i ona stwierdziła iż jest to sam Windows OEM z zasobami MUI jednakże (to już sam stwierdziłem), że nie ma tam ich oprogramowania to zaleca korzystać z partycji recovery. Ja tylko nie wiem skąd wziąć klucz do tego systemu bo jak kupujesz Windows 8 (nie Pro) to go na laptopie nie ma jak to w 7ce bywało.. ponoć się (jak twierdzi Pani konsultant) sam wpisuje. A zasoby MUI to pakiety językowe.

0

Sądzisz, że taka firma jak Dell będzie zdzierać jakąś większą kwotę za płytkę? Nawet Logitech wyśle Ci odbiornik za free.

http://www.ceneo.pl/18719209 - to samo, tylko z RAM-u ograbiony. Tych 7720 jest mnóstwo, każdy w delikatnie innej konfiguracji.
A na x-kom jest, bo stamtąd być może go kupię: http://www.x-kom.pl/p/152593-notebook-laptop-17-3-dell-inspiron-7720-i7-3630qm-16gb-fhd-3y-dnd.html

Trochę irytujące, że ten sam model laptopa potrafi mieć błyszący/matowy ekran, inną rozdzielczość ekranu, inną kamerkę, inne dyski, czasem inny procesor. WTF?

0

@dzek69
Model, który podlinkowałeś również rozważałem ale jest niewiele tańszy od lepszego modelu Dell XPS 15:
http://www.x-kom.pl/p/81704-notebook-laptop-15-6-dell-xps-15-i7-3612qm-8gb-100032-brcombo-7hp64-1080p.html no ale niestety produkt wycofany ze sprzedaży ;-)
chociaż być może to jest ten http://www.agito.pl/laptop-dell-xps-15-51793099-2251-865098.html?utm_medium=Feed&utm_source=ceneo.pl&utm_campaign=wszystkie&utm_content=865098
Zobaczę jeszcze, póki co nic nie kupiłem - rozważam :D
@dzek69
Z tego co wiem to firmę zakładasz webmasterską- wygodnie Ci będzie pracować na tym laptopie, co posłałeś? Czy raczej dokupisz do tego jeszcze z dwa monitory 24"?

0

Szkoda, że nie jesteś zarejestrowany, to byśmy boczny wątek pociągnęli komentarzami. Nie będzie mi wygodnie pracować, bo to ma FullHD na 17,3 monitorze, ja ślepnę i tak, więc raczej tylko zewnętrzny monitor. Mam jeden 21,5 oraz kupuje 27 - jakoś sobie poradzę ;) Z tym, że praca na trzech monitorach daje już nieduży zysk na produktywności w porównaniu do dwóch - za to praca na dwóch zamiast jednym to wiadomo - kolosalna różnica ;)

Lepszego, jeszcze opłacalnego laptopa brak.

0

@mvt8: mógłbyś podać numer telefonu pod który dzwoniłeś? Może źle szukam, ale znalazlam tylko maila: http://www.dell.com/support/contents/pl/pl/pldhs1/category/Contact-Information/Customer-Support.

Jeśli to sam Windows to też mi w sumie pasuje, najwyżej zostawię tą recovery, jak pisał @dzek69, sformatuję OS (C:), zainstaluję sobię win7 z płytki którą zamówię u DeLLa, potem linuksa i będzie ok. Oprogramowanie z tego co się rozejrzałam trochę po systemie nie jest jakoś specjalnie mi potrzebne - zawsze mogę skorzystać z open sourceowych odpowiedników, tutaj też nie ma problemów ;)

1

@milenaa na czacie pisałem. Od pon do piątku do 17

0

Dzisiaj zapytałam na czacie miłą panią z DeLLa o możliwość zamówienia płyty z Windowsem. Podała mi nr tel. pomocy technicznej DeLL, w której równie miły Pan po krótkiej rozmowie powiedział, że jutro przyjedzie do mnie kurier z płytą ;) Także myślę, że jutro będę mogła zacząć już działać :)

0

@milenaa
To jest własnie fajne w DELL. Jak Ci się zepsuje komputer to również "jutro" będziesz miała technika z DELL w domu ;)

0

I za free rozumiem? No to zrobiłeś biznes ;)

0

@dzek69
-_- A jak ja rozmawiałem z konsultantem to dostałem informacje, że są jakieś koszta większe. Poza tym @milenaa nie powiedziała nigdzie, że za free więc zejdź ze mnie xD

0

@dzek69: już śpieszę z wyjaśnieniem. Miły Pan poinformował mnie, że nie praktykują wysyłania płyt, ale w drodze wyjątku (naprawdę nie wiem, jakiego wyjątku), wyślą mi płytkę z Windowsem OEM do mojego DeLLa. Kiedy zapytałam o koszt takiej operacji, powiedział, że za free. ;)

0

Nowy post, żeby nikt go nie przeoczył ;)

Odebrałam dzisiaj przesyłkę z płytką Windows 7 od DeLLa, oczywiście, tak jak mnie zapewniono, bez żadnych dodatkowych opłat :)

Niestety jeszcze jej nie testowałam, wypadło mi coś pilnego i instalację muszę przełożyć +/- kilka dni.

Aha, gdyby ktoś poszukiwał na laptopie naklejki z kluczem Windowsa, nie znajdzie go na spodzie laptopa :P DeLL sprytnie ukrył ją ... pod baterią. Długo się jej naszukałam, już byłam pewna, że wcale jej nie ma. Taki mały psikus od DeLLa, na poprawę nastroju ;) Właściwie to całkiem niezły pomysł (naklejka się nie zniszczy tak szybko, jakby była na spodzie), ale troszkę trzeba jej poszukać. :)

1

Witajcie po krótkiej przerwie! :)

Właśnie piszę ze swojego nowo zainstalowanego Kubuntu 13.04 64 bit ;)

Instalację obu Osów przeprowadziłam wczoraj wieczorem, na razie mam tylko „gołe” systemy, personalizacją i instalacją oprogramowania (sterowników Win, Lin już mam) zajmę się dzisiaj. Jak obiecałam wcześniej, opiszę po krótce, co i jak po kolei instalowałam.

Ważne: F12 wybiera urządzenie boot, F2 wchodzi do BIOSu. Ja domyślnych ustawień BIOSa nie ruszałam, aczkolwiek należy mieć na uwadze, że mogą być inne (? - w każdym razie, nie można założyć, że będą takie same na 100%;) ). Jeśli instalujemy Windows 7 i Ubuntu bez UEFI, ważne, aby „Secure boot” był OFF, oraz „Boot List Option” był ustawiony na Legacy, to w zasadzie wszystko.

Po kolei:

  1. F12, boot CD/DVD, włożenie płyty Win od DeLLa
  2. Instalacja systemu (przebiega „normalnie”)
  3. Podział dysków: ja zostawiłam partycję OEM i Recovery, w ogóle ich nie ruszałam. Usunęłam partycję OS (C:/), na jej miejsce utworzyłam 2 nowe: 200GB i 150 GB jako podstawowe, zostało mi nieprzydzielone miejsce, z którym już nic nie mogłam zrobić w instalatorze Win, ale to nie problem, bo mam Gparted
    4.Po podziale dysku wybrałam 200GB jako partycję na której będę miała Win, i w zasadzie to wszystko, jeśli chodzi o 7-kę, zainstalowała się bez problemów
    5.Podział dysku Gparted – tu miałam „problem”, ponieważ podczas uruchamiania program z LiveCD zawiesił się, (screen), ale wcisnęłam przycisk włączający laptopa i poszło dalej, być może to wina starej wersji Gparted której użyłam (nie miałam pod ręką czystej płyty aby wypalić nowszą), grunt, że ruszyło
    6.Z „nieprzydzielonego miejsca” chciałam zrobić kolejną partycję, extended, ale Gparted ostrzegł mnie, że nie mogę utworzyć już więcej partycji (domyślnie chciał podstawową, nie dało rady zmienić). Usunęłam więc partycję 150 GB, z niej + „unallocated” zrobiłam partycję rozszerzoną, na której utworzyłam partycje logiczne: 150GB ntfs, 300 GB / (ext4), swap 1GB oraz /home ~ 270 GB (ext4) – może swapu trochę za dużo, ale przy takim dysku 1GB w tą czy w tamtą ... :P
  4. Zapisałam zmiany, („Apply” - Gparted zaczął formatować partycje, potem normalnie „Shutdown” i „Reboot”) i uruchomiłam kompa z włożoną DVD Kubuntu 13.04
  5. Instalacja można powiedzieć przebiegła standardowo, miałam już przygotowane partycje pod Kubuntu, więc nie musiałam nic dzielić – partycjonowanie ręczne, dałam formatowanie partycji i wskazałam pkty montowania
    9.Koniec instalacji, reset i moim oczom ukazał się GRUB :))
  6. Po testach uruchomienia Win/Lin wszystko się pięknie uruchomiło, oba systemy wystartowały
  7. Zainstalowałam na razie tylko sterowniki Kubuntu dostępne z poziomu systemu, miałam problem z dźwiękiem („głuche wyjście”), ale pomogło zainstalowanie sterowników z poziomu systemu (nie pobieranych ze strony producenta) i wydanie polecenia w konsoli:

$ sudo alsa force-reload

I to właściwie wszystko, nie było to w sumie nic nadzwyczajnego, a bardzo obawiałam się problemów z UEFI i bootowaniem z GRUBa ;)

Gdyby ktoś miał jakieś pytania, to chętnie odpowiem, jeśli będę tylko potrafiła pomóc ;) Ja ponownie dziękuję wszystkim, którzy udzielali się w temacie za nieocenioną pomoc! :)

To moje partycje w GParted (tak, wiem, można zrobić w nim screenshooty, ale jak o tym pomyślałam, to już było po wszystkim ^^):

2013-07-25 21.54.30.jpg

0

@milenaa: Ja mam do Ciebie pytanie - jak się laptop sprawuje ostatnimi dniami, gdy na zewnątrz temperatury 30-37 stopni? Wiatraki szaleją, laptop jest gorący, czy wszystko w porządku?

0

@dzek69: i to jest chyba jedyna rzecz, na jaką mogłabym narzekać jeśli chodzi o tego laptopa. Po jakiejś pół-godzinie od startu, na nie za wielkim obciążeniu (włączone jakieś IDE+odtwarzacz muzyki+przeglądarka) jest dosyć ciepły i trochę go "słychać". Temperatur nie mierzyłam, ale przy najbliższej okazji to zrobię i dam wyniki na forum. Tylko u mnie właśnie pada deszcz i zrobiło się nieco chłodniej, więc zrobię test dzisiaj, i jak będzie cieplej, jak np. wczoraj ~30*C.

(siedzę teraz na swoim starym gracie, bo muszę jeszcze coś na nim zrobić).

0

@dzek69: temperatury z dzisiejszego testu, po ~pół godzinie od włączenia. Jak pisałam wcześniej, u mnie dzisiaj chłodniej. Jest coś ok. 25*C na zewnątrz:

screen5.png

screen4.png

0

Wszystkie tak synchronicznie te same? wtf? a jak postresujesz go trochę to jak?

0

@dzek69: trochę mnie tu nie było, ale podaję temperatury z przed chwili. Na zewnątrz ~30*C, u mnie włączona muzyka + przeglądarka + QtCreator + dodatkowo specjalnie obciążyłam go poleceniem $openssl speed ;)

Nawet po dotknięciu czuć, że gorący ... da się coś z tym zrobić?

screen8.png

0

Nigdy nie zastanawiałem się nad kwestiami poprawy odprowadzania ciepła z laptopów. Hm. Może warto zapytać samego Della? Wciąż swojej sztuki nie mam, dopiero dziś będzie nadana :/

0

W sumie racja ... Tylko o co konkretnie zapytać? Bo podejrzewam, że to, iż jest jeszcze na gwarancji nic nie zmienia ... (tzn. chyba w ramach gwarancji nic nie poradzą na to?) Ciekawe, jak będzie zachowywał się np. w zimie. Chociaż właściwie to nieco dziwne, ponieważ mój stary laptop (5 lat) z ICOMu (Prestige Book, nru nie pamiętam) od razu po zakupie nie nagrzewał się tak mocno jak ten ...

0

Temperatury takie tragiczne jeszcze nie są. Ja bym zapytał (jak nie chcesz dzwonić to ja podzwonię jak obadam laptopa jak przyjdzie) czy Dell nie oferuje jakiegoś lepszego systemu chłodzenia laptopa w swoim serwisie, nawet za dopłatą - z ciekawości co odpowiedzą.

0

@milenaa:
Przyszedł wczoraj laptop - z racji, że nie dostałem do niego płytki z Win (zapomniało się sprzedawcy) to odpaliłem go tylko na chwilę i uruchomiłem jakieś tech-demo gierki i pobawiłem się z 5-10 minut. Szumieć nie szumiał. Gorący nie był, ale lekko (naprawdę lekko) ciepły przy lewej stronie (pod klawiaturą najbardziej, mniej w okolicy przycisku włączenia). Może dziś go trochę dłużej pomęczę gierką, raczej niczym więcej, bo system mam i tak do reinstalki (bo jest zainstalowany na HDD, SSD osobno mam dopiero do montażu). Zmierzę też dokładnie temperatury i wyedytuję tego posta (żeby nie podbijać).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1