Hej! Mam problem ze swoim laptopem, który zaczął sie kilka dni temu, dość nieoczekiwanie (nie zmieniałem nic w konfiguracji sprzętu, ani nie instalowałem ŻADNEGO nowego oprogramowania).
Mój system to Vista Home Premium 32-bit, parametry komputera:
Płyta główna: Compal IFL90
Procesor: Mobile DualCore Intel Core 2 Duo T9300, 2500 MHz
4 GB RAM
Karta graficzna: ATI Mobility Radeon HD 3400 Series
Dysk: SAMSUNG HM201JJ (200 GB)
Dysk mam podzielony na partycje na Vistę i Kubuntu, na Kubuntu wszystko działa ok. Przez jakiś czas dostawałem "Katastrofalny błąd" podczas próby wejścia w jakikolwiek folder Visty (mój komputer, itp.) i nie mogłem nic włączyć (przeglądarka, foobar - działały normalnie), tylko foldery żadne nie dały się otworzyć, ani panel sterowania - zaczęło się to praktycznie bez powodu. Postanowiłem zainstalować Vistę od nowa, sformatowałem jej partycję i zainstalowałem. Jednak od tego czasu, przy każdym uruchomieniu Visty, dostaję blue screeny, Memory Management, komputer się restartuje ok. 2 razy, a jak już się zaloguję do Visty, to działa normalnie. HDTune nie pokazał żadnych uszkodzonych sektorów, dysk więc jest sprawny.
Przerzuciłem się na Kubuntu i komputer jakoś ogolnie działa, ale podejrzewam, że coś jest jednak nie tak. Do tej pory przez 5 lat od kiedy mam ten komputer, jego konfiguracja sprzętowa nic a nic się nie zmieniła, a problem pojawił się dopiero pod koniec grudnia, i też w sumie można powiedzieć, z niczego.
Dzisiaj niestety znów to samo. Najdziwniejsze jest to, że takie blue screeny pojawiają się tylko przy włączaniu Visty, jak już uda mi się ją włączyć, to działa dobrze. Plików minidump w folderze C:\Windows\Minidumps nie mam, pomimo, że bluescreen się pojawił, i mam zaznaczoną opcję, żeby zapisywać logi błędów do pliku. Mało tego, znalazłem program BlueScreenView i on też mi żadnych plików nie znalazł Nie zdążyłem zapisac numeru błędu, ale zauważyłem, że za każdym razem pojawia się napis "MEMORY MANAGEMENT" - w Biosie nic nie zmieniałem, w sprzęcie też nic, więc nie mam pojęcia, czym to może być spowodowane. Ma ktoś jakiś pomysł?