Pytanie dlaczego netbook?
Następne pytanie jaki budżet?
Jeszcze jedno pytanie: nowy czy używany?
Ostatnie pytanie: praca głównie na kablu, czy również na baterii?
Moje doświadczenia są takie, że np. Lenovo X200 który ma matową matrycę 12 cali, jest o wiele lepszym rozwiązaniem, niż większość netbooków, a tymczasem jest wciąż tak mały jak one.
Większość egzemplarzy posiada:
fajny procesor, który wciąż jest dużo szybszy niż netbookowe atomy itp.,
matową jasną matrycę! ( a nie odbijający się w niej świat dookoła),
dysk ssd (trzeba poszukać)
wspaniałą klawiaturę i trackpoint, dzięki któremu nie musimy odrywać rąk od klawiatury aby poruszać wskaźnikiem myszy,
długo trzyma na baterii (3-4 godziny przy nowej baterii (największa wydajność - tryb zrównoważony) - może ktoś powiedzieć że netbook wyciąga więcej, ale wystarczy zerknąć na procki, by zrozumieć, że to jest inna klasa)
Jeszcze 4 lata temu ten nowy laptop kosztował nawet 8 tysięcy złotych. Teraz jego cena jest w granicach 1100-1400zł (używany).
Co do systemu, dysku i pamięci ( x200 ma dwa sloty, należałoby kupić z jednym wolnym) to łatwo znaleźć coś dla siebie na allegro.
Waga tego laptopa porównywalna z netbookami.
Dodatkowym atutem może być brak cd. W tych czasach rzecz totalnie zbędna.
Grafika zintegrowana, ale na bardzo dobrym poziomie.
x201 jest typu tablet, tak więc ekran jest ruchomy. Można też go podłączyć do normalnego monitora.
Dla mnie osobiście, wymiarowo można go porównywać do netbooka, lecz wydajnością bije je na głowę.
Ja kupiłem używanego i dokupiłem baterię. Nie zamienię na nic innego.
edit: do Pana który twierdzi, że 16'' to mało. Większość laptopów ma standardowe rozdzielczości.
Mnie 800 w dół w pełni wystarcza, a szerokość akurat również ma znaczenie. Kwestia przyzwyczajenia, natomiast oczywiście podpięcie go do monitora to dobry sposób.