Internet LTE z Cyfrowego Polsatu

http://www.cyfrowypolsat.pl/oferta/internet/index.cp?gclid=CMLNut-burICFQfMtAodZBsA4A

Rozumiem, że lista ofert oznacza np. że przy płaceniu 14,90/mies, 1 GB transferu będzie przepływał z prędkością 100 Mb/sek. Moje pytania (jako kompletny laik) są następujące:

1. Ten 1 GB z mojego przykładu jest na dzień, tydzień czy miesiąc?
2. Niewykorzystany transfer z poprzedniego okresu czasu będzie zachowywał się do wykorzystania na następny okres?
3. Czy, gdy skończy mi się transfer, będę miał po prostu wolniejszy internet, czy jakąś inną "karę"?
4. Która oferta z listy jest najbardziej opłacalna? (Zgaduję, że ta najdroższa, ale wolę się spytać)

Jeszcze raz przepraszam za takie proste (chyba) pytania, ale nie wiedziałem nawet, że istnieje coś takiego jak ograniczenie prędkości internetu, dopóki nie podłączyłem 3 komputerów do 1 routera i nie zacząłem korzystać z nich jednocześnie :-)

Ten 1 GB z mojego przykładu jest na dzień, tydzień czy miesiąc?

Na miesiąc.

Niewykorzystany transfer z poprzedniego okresu czasu będzie zachowywał się do wykorzystania na następny okres?

Nie. Ale nie musisz sie o to martwić, 1 GB to pół godziny oglądania youtube lub jeden dzień intensywnego korzystania z netu jeśli odwiedzasz strony z dużą ilością grafiki, flasha itd (przypominam że upload też wliczany i to nie co 1 KB).

Czy, gdy skończy mi się transfer, będę miał po prostu wolniejszy internet, czy jakąś inną "karę"?

Będą naliczane dodatkowe opłaty za transfer - ile to dokładnie nie powiem bo nie pamiętam.

Która oferta z listy jest najbardziej opłacalna? (Zgaduję, że ta najdroższa, ale wolę się spytać)

Wg mnie żadna, ale te najtańsze to należałoby wyśmiać.

Realnie można spodziewać się downloadu do 30 Mbps, ale jeśli osiągniesz ponad 10 to będziesz szczęściarzem. Po drugie, zastanówmy się po co komu taki internet. Do pobierania dużych plików nie, bo limity. Ja np mam łącze 100 Mbps (realne) i ściągam powiedzmy filmy bluray po 50 GB na jeden. Ale co ci daje te realne kilkadziesiac Mb w Polsacie? Raczej nic. A jak nie pobierasz dużych plików to co ci po tej szybkości? do czytania stron wystarczy i 1 Mbps, niewielka będzie różnica.

To wszystko to tzw. "chwyt marketingowy", warunki są takie żeby nikt nie obciążał łącza i nikt nic nie ściągał bo inaczej zwyczajnie sieć by się zapchała. Nie widzę tu większych korzyści w porównaniu do np. netu z Play działającego przez umts. Póki co - może gdy bardziej rozbudują sieć to dadzą jakieś rozsądniejsze warunki.

Tylko że ja właśnie pobieram dużo dużych (:D) plików, a chomikuj i stream nie daje ograniczeń.

1 GB z taką prędkością wykorzystasz w max. 2h używania internetu. Chociażby przy klikaniu stron typu onet z wolniejszym łączem, zanim połowa obrazków zdąży się załadować klikniesz już coś i oszczędzisz na pobieraniu reszty obrazków.

W sumie im to na rękę dać prędkość 100Mb/s i patrzeć jak nieuważnie (z racji prędkości) przekraczasz limit.

Z tego co wiem limit transferu 1GB jest w godzinach dziennych, po 22 jest znacznie mniej surowy. Korzystniejsza jest oferta za około 50zł/mc - chyba 5GB a w nocy 50GB więc już sporo i atrakcyjnie dla 'nocnych marków'. Internet jest bardzo szybki, wiem bo miał kolega i testowałem, faktyczna prędkość jednak była dużo mniejsza niż 100mbps.

Jak zdecydujesz się na internet mobilny polecam Operę i jej funkcję Turbo. Na telefonach można nią zaoszczędzić ok 70-95% transferu (kompresja danych, od tekstu, po obrazki, obrazki będą troszkę brzydsze, ale można pobrać oryginał jak coś), podejrzewam, że na desktopach to samo. U mnie w statystykach było 86% transferu zaoszczędzonego. Czyli możesz przeglądnąc 4x więcej stron.
Ale jeżeli naprawdę nie potrzebujesz internetu mobilnego - to nie bierz w ogóle. Te oferty wciąż są strasznie mało opłacalne..

Edit:
Onet normalny: http://i.imgur.com/s18oD.png
Onet z Turbo: http://i.imgur.com/JjykV.png - widać minimalną różnicę na obrazkach, a 1,3MB (75%) na jednym odświeżeniu strony się zaoszczędziło.

@dzek69 możliwe, że jestem już ślepy, ale pomiędzy Onetem zwykłym a Turbo nie widzę żadnej różnicy. Opera ma funkcję turbo tylko na telefonach, czy na normalnych pecetach też? Bo do tej pory korzystam z Chrome i w razie konieczności zmieniłbym nawyki.

W szybkości ładowania stron nie zauważysz różnicy, szczególnie na szybkim łączu, bo to nie do tego służy. To służy głównie zaoszczędzeniu transferu, no i szybkości ładowania stron, kiedy łącze jest naprawdę kiepskie, więc może się trochę niefortunnie nazywa Turbo. Na desktopach też jest, ale tutaj widzę kompresja jest mniejsza (może po to, żeby nie przeszkadzało tak bardzo, na telefonie mniej przeszkadzają skompresowane obrazki), ostatecznie jest ok 50% zaoszczędzone.