Gdybyście mieli wybrać, to którą spośród poniższych dwóch popularnych wielkości/rodzielczości monitora laptopa byście wybrali do programowania i dlaczego?
Z laptopa planuję korzystać tylko w domu.
Zastosowanie - programowanie (VS, Eclipse), internet, office.
Myślę, że większy monitor jest lepszy (a może jest zbyt szeroki by objąć go wzrokiem z bliska?) - ale czy wówczas 1600x900 to nie za mało?
Z laptopa planuję korzystać tylko w domu.
Kupiłbym PC i 24' monitor z rozdzielczością 1920x1200 albo 1920x1080.
Generalnie, nie popadając w skrajności, czym większa większa rozdzielczość tym programować będzie się łatwiej.
Czasem muszę wynieść gdzieś programowanie i robię to na 1366x768. Przesiadka z "normalnego" monitora jest bolesna, nie polecam takiej rozdzielczości do czegokolwiek. Jedynym dla mnie plusem takiego rozwiązania jest oczywiście mobilność, do domu to się imo nie nadaje.
1600x900 brzmi rozsądniej. Tylko 17 cali zaczyna robić się mało mobilne, co sprowadza laptop do komputera stacjonarnego. (Patrz niżej)
Nie rozumiem jaki jest sens kupowania laptopa, żeby stał w jednym miejscu. Po to są komputery stacjonarne. Kompromisem jest kupienie drugiego, pełnowymiarowego monitora, ale wtedy potrzeba też raczej drugiej klawiatury żeby było wygodnie. No chyba, że "korzystać tylko w domu" oznacza przenoszenie go w różne miejsca. Tylko w jakim celu?
Czym wyższa rozdzielczość, tym generalnie jest to lepsze przy programowaniu. Szczególnie wysokość w pionie jest istotne (przynajmniej dla mnie), bo widzisz więcej kodu na raz. 1366x768 będzie trochę bolesne, bo będziesz widział mało kodu, natomiast 15 cali == generalnie lepsza mobilność laptopa. Ja polecam 1600x900, mimo wszystko, bo będzie wygodniej pisać. Na co dzień używam 1440x900 i jest to dość wygodne, natomiast przez pewien czas miałem do czynienia właśnie z tą niższą rozdzielczością i była to męczarnia dla mnie, bardzo często musiałem scrollować, żeby podglądać kod.
Z drugiej strony, nie najgorszym rozwiązaniem, byłoby kupienie mniejszego lapka (nawet to 1366x768) i dołączenie do niego zewnętrznego monitora (jak napisał @Rev) 24 cali i 1920x1200 lub 1920x1080 jest super sprawą (używam tego połączenia w pracy), bo raz robią się dwa ekrany, na jednym otwierasz przeglądarkę (albo jak kto woli, włącza film) a na dużym ekranie kodzisz.
Stacjonarny w moim wypadku odpada - nie znalazlbym dla niego miejsca.
Poza tym czasami chciałbym wynosić go do innego pokoju (oglądanie filmów, prezentacje zdjęć itd.).
Kilka tygodni temu kupowałem sobie lapka właśnie po to aby móc programować - w skrajnym wypadku na bateriach. 1360x768 nie było w ogóle opcją. 1600x900, to po prostu najmniej. Poza tym ten rozmiar ma dwie inne zalety: Większy ekran bo minimum 17" oraz dodatkowe miejsce na drugi twardy dysk SSD, dzięki czemu nawet gdyby pudło upadło, to nagle nie straci się kilku dni lub lat pracy (duży hdd może zostać na ten czas wyłączony, co też uodporni go na ewentualne upadki).
Kiedy jestem w domu, to i tak kradnę sobie wygodniejszą klawiaturę i porządny monitor HD (większość matryc lapków ma wściekle błyszczące) ze stacjonarnego (~35W, to nie 150W).
ps. ostatnio znalazłem fajny "pokrowiec" na panel, który składa się z fotoogniw i przy pełnym świetle wydłuża czas ciągłej pracy lapka na bateriach do 15 godzin przy oszczędnej pracy (a po wyłączeniu komputera naładuje baterię do pełna). Można ostatecznie zapomnieć o elektrowni i zwykłym zasilaczu. Przynajmniej dopóki Słońce nie zgaśnie. :)
Osobiście mam rozdziałkę 1366x768 i jakoś specjalnie nie narzekam, jednak kod musi zajmować całą wysokość ekranu (wyłączywszy niskie paski typu menu itp.), gdy wyskoczy jakieś okienko np. z błędami kompilacji to praca jest już trudna i nieprzyjemna. Pewnie jakbym miał możliwość podłączenia dobrego monitora to bym z tej opcji skorzystał, ale myślę, że 768px to jest takie minimum.