Śmiać czy płakać ;)

Otwieram sobie katalog C:\windows\temp i patrzę 49 plików do usunięcia :)

Ok to daję usuń...czekam..czekam - mysle cos chyba sie zacielo :) naciskam ctrl+alt+del aby oblookac co jest?

I patrzę równe 49 aplikacji typu rundll na liście :)

Więc wszedłem na polską stronę Microsoftu i napisałem mail'a why??? Ale po polsku.

Za 7 dni dostaję dopowiedź - (już po angielsku) Że proszą mnie abym ponownie napisał pytanie (zgłoszenie usterki) tylko ze w języku anglieskim :)))))) więc olałem ich....

Teraz sedno sprawy: Czy ktoś mo może wytłumaczyć oba przypadki??

tzn. te 49 rundll'i i to że z gośćmi z microsoft.pl trza rozmawiać po angliesku??? :]

Co do 1., nie mam pojęcia. U mnie bylo 276 plikow i ze 25 katalogow, usunely sie pieknie, po usunieciu Explorery (Windows i Internet) zawiesily sie na kilkanascie sekund, ale ruszyly. Nawet podczas zawieszenia nie bylo rundll-i.

Co do 2., to widac w MS PL robia tylko marketing i zestawienia sprzedazy. A od myslenia jest centrala.--Pawel {Delphi 6 Personal}

Po pierwsze: naciśnij F1

zapewnwe operacja ta wyglądała tak [del] + [enter], a może szybciej strzeliłeś [enter] i próbowało otworzyć te pliki????--Spin
Delphi - Lets make Windows better....

A czy napisanie maila jeszcze raz w języku angielskim stanowi Ci problem hmm...

Spin napisał:
zapewnwe operacja ta wyglądała tak [del] + [enter], a może szybciej strzeliłeś [enter] i próbowało otworzyć te pliki????
&gt

I niżej post o treści
&gtA czy napisanie maila jeszcze raz w języku angielskim stanowi Ci problem

ad1 - Spin ja mam ustawione "nie przenoś plików do kosza natychmiast je usuń" i mam też odznaczone okno dialogowe potwierdzające usunięcie więc naciskam samo [Del]

ad2. Nie nie stanowi problemu ale czemużby maiłbym do polskiego squadu pisać po angielsku {glowa}

To by wymagało poprawki. wchodze na pl i oczekuje full pl a oni mi dają "Access error: unknown language" :P

Tez mialem chyba ten problem. Uruchomilem Kaspersky Anty Virus i sie wszystkow piernie wyczyscilo. W sumie mialem zarazone jakie 800 plikow w tym takze DataBase Desktop :-) --Pozdrawiam {hello}
Tomasz K.

maginott napisał:
Tez mialem chyba ten problem. Uruchomilem Kaspersky Anty Virus i sie wszystkow piernie wyczyscilo. W sumie mialem zarazone jakie 800 plikow w tym takze DataBase Desktop :-)

Sądzisz ze mam wirusa ?? :) może :) ale te czasy gdy miałem tyle samo lub więcej zarażonych plików binęły bezpowrotnie :] uronie łezkę ;)

Uruchom tryb DOS
i del C:\Temp
mkdir C:\Temp
i po sprawie

Sproboj tego.

Wejdz i pierw WYCZYSC HISTORIE, po angielsku Clear History , a pozniej wchodzisz w Temp Internet Files i wyzucasz.

Mam nadzieje ze o to chodzilo, ja nie to sorry moj blad hmm... -------------------------------------------------------
Delphi 6, Macromedia Flash, (Grafika)

Pozdrowienia!!!

Ech te pliczki już dawno usunąłem tylko, że wtedy mi wywaliło taki 'error'.....

Ja zrobiłem specjalny programik do usuwania przy zamykaniu systemu. :) ale dzięki za szczere chęci :)