Witam,
mam takie pytanie.
Mój ojciec ma laptopa służbowego, więc nie może na nim zainstalować żadnej gry.
I tu pojawia się moje pytanie, gdybym na dysku zewnętrznym (usb) zainstalował Win7, poinstalował sterowniki do urządzeń (karta gfaiczna, itp) tego laptopa to jest szansa że to zadziała?
Tzn żebym miał wszytsko poinstalowane na tym dysku zewnętrznym, na nim grał, żeby on korzystał z zasobów laptopa ale nie naruszjąc w jakikolwiek sposób jego dysku?
0
0
Nie jest to niemożliwe w końcu nie raz odpalało się windowsa (windowsa xp se7en nie wiem) z pendrive tylko pytanie po co?? USB jest baardzo wolne ;/ i byś musiał zmienić bootowanie w biosie na USB
0
No właśnie po to żebym mógł pograć na laptopie nie instalując nic na jego dysku (systemie)
0
Tak się da zrobić :-) tylko musisz zainstalować windows`a na dysk a później wiadomo sterowniki (aczkolwiek laptop nie ma dużo sterowników bo wszystko jest), no ale musisz się liczyć z tym, że gry nie będą chodzić bardzo płynnie bo to jednak USB chyba, że USB 3.0 jest szybszy ale nie wiem ;/ nie testowałem ;/
0
Polecam raczej dysk eSATA.
USB, nawet w wersji 3.0 jest wolne przy dużej ilości małych plików.
0
Przede wszystkim sprawdź, czy da się zabootować z usb. Jeśli tak, to nie biedzie problemu. Co do wydajności to można się ratować jakimś ramdiskiem jeśli RAM'u wystarczy.
0
To nie USB jest wolna, tylko pamięci flash/kontrolery z pendrive'a. USB 2.0 może przenosić dane z prędkością ok. 57 MiB/s, 3.0 z 10 razy większą (pomiędzy SATA 2.0 a 3.0). Najlepsze pendrive'y mają odczyt 35 MiB/s przy dużych blokach. (http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/Twoja_pamiec_podreczna_-_test_15_pendriveow-3191.html może ma rok, ale chyba niewiele się zmieniło), dyski twarde po 140 MiB/s.
0
Czyli podsumowując kiszka z tego będzie.
Chyba ze ewentualnie wybuliłbym 500zł na dysk esata ale to chyba niewarte swieczki rozwiazanie
0
lub zainstaluj virtualboxa - będzie zainstalowany 1 program wycięte trochę dysku na plik-dysk ale w systemie wlaściwym nie będzie śmieci.
0
Piotrekdp napisał(a)
lub zainstaluj virtualboxa - będzie zainstalowany 1 program wycięte trochę dysku na plik-dysk ale w systemie wlaściwym nie będzie śmieci.
I gry zadziałają?
0
I co najważniejsze czy z taką samą wydajnością
0
W to wątpię że na virtualboxie pograsz na takiej samej wydajności co na zwykłym bo virtualbox chce zawsze dać maksymalnie 1/2 ramu (bo później masz pełno ostrzeżeń itp.itd.) nie wiem jak tam było z grafiką i innymi rzeczami (pamiętam że szło używać ile rdzeni ma na ten system poświęcić ale ja wtedy miałem 1-rdzeniowy procek)
0
Robiłem podobnie, ale na dysku eSata. Właściwie wtedy ma się taki stan jakby ten dysk był w środku - czyli żadnej różnicy. Ja kupiłem obudowe do dysku 2,5 za 70zł. Jeżeli masz dysk to nie ma problemu. Uruchamiałem system na usb 2.0 - do gier odpada.