Witam,
Chciałbym zakupic laptopa do max. 3500 zł (minimum 16 cali, minimum 6 GB ramu, dysk minimum 250 GB)
zależy mi głównie na: grafika, procesor, ramy, PONIEWAŻ będe go używał głównie do grania i oglądania filmów . (Wszystkie dobre firmy, oprócz apple):)
No to jeszcze zwróć uwagę na ekran, bo laptopy często mają kiepskie ekrany.
to lepiej led czy zwykły ?
Czekam na wasze propozycje
Różnica między kiepskim (czyt. popularnym i dość tanim, np podświetlenie krawędziowe z białymi diodami) podświetleniem LED, a CCFL jest znikoma jeśli chodzi o jakość obrazu. LEDy powinny jednak brać mniej prądu (tu nie jestem pewien - najlepiej sprawdzić jakieś recenzje laptopów). Inna sprawa to czas rozgrzewania się lampy CCFL. Tuż po włączeniu monitor LCD z lampą CCFL daje dużo niższą jasność niż po kilku minutach - tak mi się przynajmniej wydaje, albo mam kiepskiej jakości lamplę CCFL w monitorze :P LEDy na pewno nie mają takiej przypadłości. Mimo wszystko nie stawiałbym LEDów jako warunek przy kupnie laptopa.
Jeśli chodzi o inne bebechy, to ja szedłbym w stronę:
Nie wiem czy da się wstawić 6 GiB RAMu jako dwukanałową pamięć. Chyba niewiele chipsetów to obsługuje. W takim razie zostawałyby ci konfiguracje z 4 GiB RAMu lub 8 GiB RAMu.
Poszukaj jakichś interesujących cię lapków, zrób listę, przedstaw, to ci doradzę co wybrać z nich. Sporo profesjonalnych recenzji laptopów jest np na AnandTech. Zanim wybierzesz lapka poszukaj recenzji czy opinii o danym lapku.
Aaaa i jeszcze co do ekranów LCD. Ważny jest rodzaj matrycy LCD, np są takie typy jak:
http://forum-laptopy.info.pl/index.php
tutaj poczytaj, ewentualnie zapytaj...
Ja polecam nhl.pl
Moje propozycje laptopów to:
-Toshiba L670-1HU
-Asus N73SV-TY029
-Samsung RF511
Napisałem, żeby czterordzeniowcami się nie interesować. Dużo prądu ciągną, a wydajność średnia.
Poszukaj recenzji HP dv7-6030ew i zobacz czy ci przypasuje. Wydajność powinna być dobra, ma:
Wszystko ważne ale najważniejsze to chyba są obroty dysku
Generalnie w tym laptopie jest chyba możliwość dołożenia drugiego dysku (tzn jest miejsce w obudowie). Niby jest problem z chipsetami od Intela pod Sandy Bridge (utrata danych u wyjątkowych pechowców), ale o tym musiałbyś poczytać, albo się zapytać: http://www.nhl.pl/index.php?showtopic=43213
Powiem że fajny ten HP Pavilion dv7-6030ew (tylko pamięć ram troche mała) oczywiście można rozbudować :) 5400 obr./min (średnio wolałbym 7200 tylko są droższe)
5400 to porażka, równie dobrze dysk mógłby stać w miejscu.
No właśnie i tu jest problem
Jeśli chodzi o oglądanie filmy to dysku mogłoby nawet nie być - strumieniowanie danych z sieci spokojnie by wystarczyło :P A tak na serio mówiąc, to np ja mam 8 GiB RAMu w kompie (więc lapek z taką samą ilością RAMu zachowywał by się podobnie) i generalnie sprawa jest taka, że prawie całość wczytanych danych z dysku leży sobie w RAMie. Efekt jest taki, że np gdy gra wczyta jakąś tam mapę i się skuję i muszę zacząć przechodzić mapę od nowa, to dane są wczytywane prosto z RAMu. Dysk pracuje więc najwięcej na początku uruchamiania kompa/ gry/ krowiastego programu/ etc, potem i tak jest płynnie.
Za jakiś czas mógłbyś też kupić sobie SSD, w zasadzie to dość szybko tanieją, a jak wyjdzie nowy Windows to i tak generalnie opłaca się robić formata. Lapek ma chyba miejsce na dwa dyski, więc problemu wielkiego nie powinno być. Możesz też od razu wybulić te dodatkowe 400 zł, na np to: http://www.komputronik.pl/product/109699/Sprzet_komputerowy/Podzespoly_PC/OCZ_Vertex_2_E_SSD_2_5_60GB_285_MB-s_275_MB-s.html
Poczytaj komentarze, kompy chodzą jak burza na takich dyskach.
Lepiej by chyba było, kupic coś za 2800, 2900zł z powiedzmy 4gb, 6gb ramu, dokupic żeby było, 8gb i masz racje, kupic ten dysk, to wtedy moim zdaniem, wyszło by taniej
Taniej nie kupisz laptopa do grania, ten co podałem to chyba jeden z najtańszych z w miarę przyzwoitą grafiką i wydajnym dwurdzeniowcem.
A właśnie co do tego, to lepiej 2, czy 4 rdzeniowy(to chyba chodzi, ile jest na jednym, im więcej tym lepiej) ?
Czterordzeniowe mają niższe taktowanie bazowe i pobierają więcej prądu oraz są droższe. Wiele gier nie ma wielkiego zysku z czterech rdzeni, a nawet jeśli jakiś jest to i tak na dwóch rdzeniach Sandy Bridge da się spokojnie pograć. Z drugiej strony gry, które się słabo albo wcale nie skalują, będą działać wolno na czterordzeniowcach.
to lepiej 2 rdzenia, to dobrze
jeśli zegar i cena będą takie same, lepiej cztery ;-) ale jak Wibowit powiedział, zazwyczaj 4-rdzeniowiec będzie droższy a i tak taktowanie często niższe.
To mówię mając prądożernego Core 2 Quad Q6600, no ale to nie laptop.
http://www.komputronik.pl/product/123261/Laptopy/Laptopy_notebooki_/HP_Pavilion_dv6_6030ew_8_GB.html
W Komputroniku promocja :) Bardzo dobry sprzęt za taką cenę, polecam dokupić jeszcze SSD i można zamknąć się w 3.5 tys złotych z super wydajną maszyną, mocniejszą niż pewnie połowa desktopów.
To trochę offtop, ale mi tak ogólnie jakoś się nie widzi używanie laptopa do oglądania filmów i do grania. Komfort i tak zawsze zerowy. Jak włączę sobie film Full HD na monitorze 21 cali to przynajmniej jest jako taki komfort oglądania (oglądam z około 1.5 metra). W ogóle nie wyobrażam sobie oglądania filmu na monitorze 16 cali, dla mnie jedno zaprzecza drugiemu. Granie - podobnie.
Laptop to do przeglądania netu jest dobry siedząc w fotelu i do gg, ale nie jako główna stacja robocza... no chyba zeby podpiąć klawiaturę, mysz i duży monitor.
Full HD na 21" to dla mnie beż różnicy z Full HD na 16", 17" czy nawet 32"... takie moje wrażenia
40" wzwyż zaczyna mieć sens
Do monitora 21 cali minimum optymalne jest 720p - wszystko wzwyż to już bez różnicy. Z tym ze ja wyostrzam obraz w filmie, więc niższa rozdzielość niż 720p wygląda zawsze jak kupa (same piksele), a 720p wzwyż - idealnie i ostro. Zresztą chyba i niektóre telewizory również wyostrzają sprzętowo obraz z plików mkv/tv cyfrowej dokładnie na takiej samej zasadzie - wystarczy przyjrzeć się jak wygląda obraz z bliska.
Ależ panowie, gdyby autor tematu chciał sprzęt tylko do grania i oglądania filmów to by zakupił XBoX/ PS3 + plazmę/ LCD, a nie jakiegoś tam laptopa.
Może źle się wyraziłem, xboxa to ja mam do grania, ja chce na laptopie pograć rzadziej, niż na xboxie, powiedzmy bedę grał tylko 10h w ciągu 14 dni, lub czasami 30 h w 14 dni, różnie tak samo filmy. Ogónie mało siedzę przy kompie, góra 2,5h dziennie, a czasem 1h, tylko potrzebny mi przenośny komputer z dużym ekranem, dlatego kupuje laptopa.
A ten nie byłby lepszy od dv6 http://allegro.pl/hp-pavilion-dv7-i7-720-2-8ghz-6-2x320-gf-320gt-i1638998883.html
Grafika jest cienka jak sik pająka, procesor prądożerny i czeterordzeniowy. Z tego powodu i np z tego, że Windows przerzuca wątki z rdzenia na rdzeń. Im więcej rdzeni tym gorzej to Turbo działa, zwłaszcza jak ci się komp nagrzeje. Więc i procek jest sporo mniej wydajny w większości gier (ten 720 ma częstotliwość nominalną 1.6 GHz, a 2410 ma nominalną 2.3 GHz), jak i grafika we wszystkich.
Zresztą ile razy można powtarzać, żeby omijać czterordzeniowce w laptopach?
Nie bo inni mówili że 4 lepszy, więc się zapytałem czy dv7
3MB CACHE WYSTARCZY ?
Kto napisał, że 4-rdzeniowiec jest lepszy? Azarien napisał, że czterordzeniowiec o takich samych taktach jest lepszy, to jest oczywiste, ale więcej prądu żre przecież i gorzej turbo działa przez to.