Telefon z Androidem, GPS, WiFi, QWERTY i dobrą baterią

0

Panowie, tylko proszę o zmniejszenie napięcia. Nikt tu nikogo nie przekonuje, każdy ma inne wymagania. Nie ma potrzeby podgrzewania atmosfery.

Ja nie twierdzę, że wybrałem najlepszą możliwą opcję. Celowałem w Nokię z kilku powodów (gdziekolwiek jestem, zawsze ktoś ma ładowarkę, znany mi Symbian, łatwa archiwizacja SMSów na PC), ale bawiłem się jakąś Nokią N97 mini w salonie i jakoś średnio mi podeszła - nawet odrysowanie pulpitu przy przełączaniu z pionu na poziom szło w 3 turach, dziwnie.

Dla jednych FB to świecidełko, dla innych naturalna ewolucja w kontakcie ze znajomymi. Jak już pisałem, każdy ma inne wymagania i nie widzę potrzeby zarzucania innym owczego pędu ku świecidełkom. Wręcz przeciwnie, dlatego wybrałem poprzednio serię E Nokii (biznesowa) by nie mieć świecidełek.

I to nadal są dodatkowe aplikacje, których używać nie trzeba. Czy to na Symbiana czy na Androida. Nie widzę tu konkretnie związku z danym systemem.

0
othello napisał(a)

Teraz jawnie kłamiesz, bo już nawet nokia C7 ma czat sms,

Bez przesady z tym kłamaniem... To fajnie, że wreszcie dostrzegli zapotrzebowanie na coś takiego. Tyle, że późno.

poza tym ciągle nie wiem co ci przeszkadza w aplikacji ThreadSms (mam ją u siebie i nic nie flashlowałem). A tak, brak uproszczonego kodowania znaków....

Właśnie to, poza tym dobrze się sprawowała. Aplikacja narażająca użytkownika na dodatkowe koszty to nie jest rozwiązanie.

Nie opowiadaj bajek, bo ktoś pomyśli że to prawda. Mam 5230 i żadnej z twoich rewelacji nie zaobserwowałem - no może oprócz komunikatu przy podłączaniu słuchawek.

Tak, bo Ty jako jedyny klient dostałeś w standardzie SMS czat, a w edytorze T9 możesz przesuwać kursor strzałkami. :)
Znam jeszcze klika osób, które narzekają na wspomniane przeze mnie kwestie, więc to nie jest tak, że ja mam jakiś wadliwy egzemplarz. Gratuluję, że z Twoim jest wszystko w porządku.

Czytając posty Marooneda stwierdzam że u mnie gps działa 100x lepiej więc nie wiem o co się czepiasz?

GPSa w Nokii się nie czepiam, to chyba jedyne, co w niej działa normalnie.

Po pierwsze nie porzuca - zobacz datę wydania najnowszego symbiana i będzie on wspierany jeszcze co najmniej przez 5 najbliższych lat (w sensie aktualizacji do niego).

To faktycznie niesłychany akt łaski z ich strony, Bogowie z Nokii ulitowali się nad nami. Złóżmy poziomkę w ofierze! :D

A po drugie, dla Ciebie jedynym argumentem przeciw jest, jak się zdaje to że jakoby nokia z symbiana się wycofuje i wpisy na forach jaki to symbian jest blee (bo sam nowego symbiana nie używałeś więc nie wiesz - były to w 90% wpisy ludzi takich jak ty).

Pomyliły Ci się zakładki, Forum Onetu jest w tej obok. ;]
Dla mnie argumentami przeciw jest niestabilność i ograniczona funkcjonalność telefonów z tym systemem, wspominałem już o tym wielokrotnie.

Bawiłem się Androidem i stwierdzam, że nie różni się jakoś drastycznie od Symbiana pod względem wygody użytkowania, wyglądu ani szybkości. Nie jest gorszy, ale też i nie jest wcale aż tak bardzo lepszy.

Nie wiem jak jest z wygodą czy szybkością. Ale na pewno dynamiczniej się rozwija i łatwiej na niego tworzyć soft, więc jest więcej dostępnych aplikacji. A to coś, czego potrzebują użytkownicy - takie prawa rynku. Do tego lepsza integracja z usługami Google, których "niektórzy" używają.

Nokia zginie dopiero wtedy, gdy zostanie kupiona przez MS (co zapewne stanie się już niebawem). Póki co, cieszmy się tym co mamy.

Czy gdyby to była jeszcze poważna firma, ktoś miałby szanse ich kupić?
Zagubili się w dzisiejszym nowoczesnym świecie, w którym telefon już nie jest tylko pudełkiem do dzwonienia. Przez wiele lat w telefonie wystarczyło hardware, ale teraz już nie. A dobrego softu się przez wiele lat nie dopracowali. Być może ten najnowszy Symbian jest supercudowny, tylko pojawia się pytanie - czy klient, który zniechęcił się do poprzedniej wersji tego systemu, zechce mu dać kolejną szansę, ryzykując kolejną wtopę?
Od paru lat Nokia ma ok. miliarda modeli w ofercie, z których większość jest zubożonymi o losowe funkcje wersjami innych, a do tego nie powala oprogramowaniem. Taka strategia nie może działać i nie działa - tracą udziały w rynku i zyski. Może lepiej by wyszli, gdyby mieli prostą ofertę kilkunastu modeli skierowanych do różnych grup klientów i dopracowany ekosystem. A teraz muszą uciekać się do sojuszu z M$, żeby w ogóle mieć szanse na rozwój.

0
Marooned napisał(a)

Przełączanie się pomiędzy programami nie jest tak sensowne jak w Symbianie. Można wywołać listę ostatnio otwartych programów, ale to jakby ich przywołanie niż przełączenie. Dlatego niektóre programy, które źle to obsługują, gubią swój stan przy "przełączaniu" - są jakby usypiane i powracając mogą się wyczyścić. Dlatego pisząc coś w necie warto sobie skopiować do schowka niedokończony tekst jak chcemy przeczytać SMSa, bo różnie bywa..

Nie jestem pewien, ale może to być kwestia dostępnej pamięci. Spróbuj może pobawić się programem do zarządzania dostępną dla aplikacji/etc ilością pamięci, Autokiller Memory Optimizer, ale wymaga roota.

0

Z tego co tu przeczytałem to jeszcze trochę należy poczekać na zakup Smartphone'a. Głównie kwestia baterii jest nieciekawa.

Przeglądałem jeszcze Moto Defy. Chociaż bateria i w tamtym modelu jest słabiutka - podobno 24h przy średnim użytkowaniu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1