Windows 7 - denerwujące pozostałości menu

0

Myślałem że tylko u brata na laptopie się tak dzieje przez jakiś program lub złe sterowniki ale samemu teraz zmieniłem system na windows 7 i okazuje się że mam to samo, a mianowicie:

na ekranie zostają mi fragmenty menu kontekstowego

po wybraniu jakiejś opcji z menu kryjącego się pod prawym przyciskiem myszki, wybrany element zostaje na ekranie i utrzymuje się tam tak długo aż się nie wyloguję z systemu
zdarza się to mi co najmniej raz w tygodniu i jest strasznie irytujące

wygląda to tak:

user image user image

jakaś rada?

0

Powrócić do starego dobrego WinXP i nie [CIACH!] się z co raz dziwniejszymi bugami w nowych wersjach. Ot co!

0

taa... A na win xp tego nie ma? Hahaha

0

Nigdy tego nie doświadczyłem - to nie jest przypadkiem wina jakiegoś programu?

0

ja na w7 gdzieś od pół roku jestem i nie zauważyłem tego problemu

0

A to nie problem z tą przeglądarką, lub z odtwarzaczem przypadkiem? Na tle innych programów też się tak dzieje?

0

Możliwe, że coś zastawiającego globalne hooki zwyczajnie pieprzy sprawę, przypomniał mi się pewien klon Blackboksa, który właśnie takie cuda potrafił powodować na XP/2003. Kod pisany totalnie bez pojęcia czy chociaż minimalnej zgodności z dokumentacją...

0

Używałem na XP YzShadow do cieni i też miałem takie artefakty czasami. Pomagał restart procesu do którego należało coś i restart YzShadow.
Nie masz czegoś podobnego przypadkiem?

0

Zaraziles mnie!!!!
user image

0

jestem na 98% przekonany że to Chrome pieprzy
zawsze mi się to dzieje gdy on pracuje w tle

poza tym czasem gdy tylko włączam chrome'a to cały ekran się robi czarny i powoli się pojawia zaczynając od zawartości strony

czyżby ekipa google pisała kod totalnie bez pojęcia? :>

aha i nawet do kilku razy dziennie chrome mi pokazuje komunikat "Kurza twarz!" :| nagle. w środku przeglądania strony. na świeżym systemie (dzisiaj jeszcze się na szczęście nie zdażyło)
raz mi zastąpiło stronę na swoją kurzą twarz pod sam koniec pisania postu do którego śmiało można było układać spis treści
miałem ochotę się wybrać do siedziby google i zużyć tam ze dwa magazynki amunicji

dobra, kij... będę czekał dwie sekundy dłużej aż się firefox łaskawie uruchomi i wracam do niego
będę musiał się tylko odzwyczaić od paru drobnostek od których chrome mnie zdążył uzależnić

a miała być taka fajna i lekka przeglądarka...

0

U mnie powodował to Logitech Scroll App, wyłączenie procesu pozwoliło pozbyć się pozostałości po menusach na pulpicie, wcześniej też coś chrome wołał, że jest z tym jakiś konflikt, usunąłem proces z autostartu i jest spokój...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1