Notebook dla programisty-studenta

0

Napisałem maturkę, siedzę w domku i rozglądam się za notebookiem. Mam aspiracje by studiować informatykę i będę musiał na czymś wytwarzać software xD Na razie siedzę głównie w Javie i Rubym. Postanowiłem, że przyszłość zwiążę z enterprisem, ale gdyby mi kiedyś strzeliło do głowy pobawienie się programowaniem grafiki 3D (choć ta droga rozwoju mojej kariery jest mało prawdopodobna) nie chciałbym, by mój przyszły komputer ostudził moje zamiary.

Co sądzicie o tym: http://www.komputronik.pl/index.php/product/96587/Notebooki_i_netbooki/Notebooki/DELL_Studio_1749_i5_430M_-_ATI_HD5650_-_4GB_-_320GB_-_W7HP_czarny.html

i co polecacie?

Dlaczego ten http://www.komputronik.pl/index.php/product/93748/Notebooki_i_netbooki/Notebooki/Acer_Aspire_7740G_434G32MN_.html Acer jest dużo tańszy i czy to słaba firma?

0
JComponent napisał(a)

Mam aspiracje by studiować informatykę i będę musiał na czymś wytwarzać software xD Na razie siedzę głównie w Javie i Rubym. Postanowiłem, że przyszłość zwiążę z enterprisem, ale gdyby mi kiedyś strzeliło do głowy pobawienie się programowaniem grafiki 3D (choć ta droga rozwoju mojej kariery jest mało prawdopodobna) nie chciałbym, by mój przyszły komputer ostudził moje zamiary.

Po co Ci studia ?

Miałem Acera jakiś czas, gó*** jakich mało, tragedia po prostu.

0

Jeśli na studia informatyczne to tylko Informatyka Analityczna. Reszta to strata czasu.

0

@donkey7 zapomniałeś wspomnieć że taka to tylko u was na UJ :P
(poza tym nie każdego to interesuje ;) )

0

Nawiązując do wypowiedzi Laurearela:
mnóstwo moich znajomych ma acera, w tym ja, od dwóch lat z hakiem żaden/żadna nie narzeka, w tym ja :)

pytanie o firmę raczej wywoła flejma, niż normalną dyskusję, gdyż awarie zdarzają się często - jednemu padają asusy, innemu acery.. wszystkim tylko przegrzewają się HP-ki ;D

Dlaczego Acer tańszy - bo to teoretycznie "słabsza" firma, ale sprzęt ma najlepiej wyceniony w stosunku cena/możliwości..

programowaniem grafiki 3D
grafiki się nie programuje.. raczej..

do nauki modelowania pojedynczych modeli 3D (oczywiście nie na miare fotorealistycznych modeli -- ale do tego i tak trzeba czasu, na naukę) wystarczy nawet 5 letni pecet, więc raczej o to bym się nie martwił :)

0

Do grafiki przydałby się ekran co najmniej 24 calowy :)

Mam 22 cale i wydaje mi się mało czasem nawet przy programowaniu.

0

[quote]programowaniem grafiki 3D[/quote
]grafiki się nie programuje.. raczej..

A o DirectX/OpenGL/Shaderach nie słyszałeś?
Praca z grafiką na laptopie - cóż... Małą przekątna nie boli nie jest takim problemem tak jak zintegrowana karta, DX11 na laptopach to póki co chwyt marketingowy, jak chcesz przyszłościowy szukaj niestety takiego co będziesz mógł sobie kartę wymienić. Na początek starczy Ci nawet coś co obsługuje shadery w wersji 3.0.

0

To co podales to nie sprzet do programowania a do grania... zdecyduj sie wiec

0

Polecam Lenovo.

0
wesoledi napisał(a)

To co podales to nie sprzet do programowania a do grania... zdecyduj sie wiec

Te modele przykuły moją uwagę, gdyż chciałem 4GB RAM-u, procesor nie gorszy od i5 i ekran 17''.
Karta grafiki wydaje się tylko zadobra, ale ja się na notebookach nie znam i tak sobie myśle, że to może być tak jak ktoś już tu wpsomniał chwyt marketingowy i zgodność z DirectX 11 i SM5 może być, ale dziadowsko niewydajna. Więc pomyślałem, że skoro notebooki i tak mają dziadowską grafę to już najrozsądziej wybrać model z jak najlepszą ;)

0

Acery mają jedną podstawową zaletę - łatwo się rozkręcają, więc nie ma problemów z wymianą części.

0

Może rzeczywiście źle szukam i potrzebuję trochę innego sprzętu. Jakie bebechy i ekran byście polecali do programowania, by mi się przyjemnie kodowało i by roboty sieciowe puszczane z mojego kompa szybko obrabiały foty z portali społecznościowych? ;P

0

Ja osobiście jestem zdania, że laptopy 17" i większe są potrzebne tylko w bardzo specjalnych przypadkach i spokojnie wystarczy maksimum 15,6" do większości zastosowań. Chcesz nosić na uczelnię? Mniejsza waga i wielkość wskazana.

Szukaj sprzętu z większą rozdzielczością niż te 1366x768 (idiotyczna swoją drogą), na przykład Delle niektóre mają spore rozdziałki. Także Lenovo. Albo HP ProBooki 16". Do programowania (zwykłego: nie gier i nie CUDów) karta graficzna nie jest istotna, spokojnie wystarczy nawet ten zintegrowany Intel. Kiedyś była w tym dziale dyskusja o rozdzielczościach w laptopach, ale nie pamiętam dokładnie kiedy.

RAM się przydaje, procesor dobry się przydaje. Pytanie czy potrzebujesz więcej niż 3 GB RAM? Czy potrzebujesz sprzętowej wirtualizacji? Jeśli tak, to popatrz czy procesor to obsługuje (większość nowych Core 2 Duo / wszystkie Core i3 / Core i5 mają). Jeżeli stosujesz maszyny wirtualne to im więcej pamięci tym lepiej. O wyższości Core nad Turionem (względnie odwrotnie) się nie wypowiem, nie jestem na bieżąco z procesorami (we wszystkich komputerach mam co najwyżej Core 2).

Obejrzyj dobrze klawiaturę i układ klawiszy. To na niej (chyba, że będziesz podłączał zewnętrzną) spędzasz najwięcej czasu. Sprawdź czy układ klawiszy Home/End/Delete/Insert jest dla ciebie odpowiedni (chyba, że musisz iść na kompromisy). Ja osobiście bardzo nie lubię klawiatur numerycznych w laptopach, a mój znajomy dzisiaj właśnie takiego szukał.

Może to głupie - ale według mnie powinno unikać się wszelkich błyszczących powierzchni przyciągających kurz i odciski palców. Nawet jeżeli szmatka do czyszczenia jest w zestawie. Chyba, że nie dbasz o wygląd i tak ;-)

Acer zawsze mi się kojarzy ze złymi opiniami. HP z serii Compaq sobie chwalę, Delle chwalą znajomi (a ja chwalę ichnie desktopy), podobnie Lenovo. To wszystko sprzęt biurowo-profesjonalny, a nie maszyny dla graczy. Dlatego i wyższa cena i (zaskakujące) gorsze parametry. Na rzecz jakości wykonania, gwarancji i takich tam rzeczy.

wszystkim tylko przegrzewają się HP-ki ;D

Dotyczy tylko HP Pavilion. HP Compaq (nie Compaq Presario), ProBook i EliteBook nie mają tego problemu (ale to i nie ta półka cenowa) ;-)

0
Ktos napisał(a)

Obejrzyj dobrze klawiaturę i układ klawiszy. To na niej (chyba, że będziesz podłączał zewnętrzną) spędzasz najwięcej czasu. Sprawdź czy układ klawiszy Home/End/Delete/Insert jest dla ciebie odpowiedni
Właśnie dzisiaj wreszcie znalazłem klawiaturę o dokładnie poszukiwanym układzie, na złączu USB. Podłączyłem do laptopa, i czuję się teraz trochę jak organista: po polsku piszę na laptopowej, a kod źródłowy i ogólna nawigacja na zewnętrznej ;-)

13 złotych w Leclercu, przejdę się jeszcze jutro i kupię na zapas :-]

0

Też polecam lenovo. Jeśli chodzi o rozkręcanie to łatwiejsze niż w Acerach - a co do acerów to miałem już 2 i oba popsuły się po gwarancji, podobno się poprawili [Aristo Acer Emachine to to samo]. Jest wsparcie dla linuksów w postaci thinkwiki.

0

@Azarien moze sie pochwalisz jaka to? :P

0
Ktos napisał(a)

Może to głupie - ale według mnie powinno unikać się wszelkich błyszczących powierzchni przyciągających kurz i odciski palców. Nawet jeżeli szmatka do czyszczenia jest w zestawie. Chyba, że nie dbasz o wygląd i tak ;-)

Moim zdaniem nie ma w tym nic głupiego, błszczące matryce to dla mnie największa porażka w nowych laptopach.
Ale widzę, że niektórzy producenci poszli jednak po rozum do głowy i część notebooków produkowanych jest z matowmi.
I nie chodzi mi tylko o kurze czy ślady które są też na nich znacznie bardziej widoczne niż na matowych ale o sam komfort użytkowania. Nie dość, że nic nie widać jak światło pada na matryce to jeszcze nawet jak nie to odbija się w niej wszystko, w słońcu lub innym dobrym oświetleniu działa to często jak lustro. O ile samemu jeszcze można sobie poradzić i coś dostrzec to np kolega obok bardzo często a problem by coś dostrzec (ach CI tulący się koledzy siedzący przed lapkami.. :P)
Sam nie używam notebooków z tym, ale miałem okazję nawet sporo razy usiąść przed takim.

Co do pamięci, jak wspomniał kolega wyżej, jeśli nie masz zamiaru stawiać maszyn wirtualnych to myślę, że 3GB ramu spokojnie by wystarczyły. Ani odpalac najnowszych gierek...

Ale jak masz sporo kasy z którą nie masz co zrobić, to bierz najlepszy jaki możesz.

0
Shalom napisał(a)

@Azarien moze sie pochwalisz jaka to? :P

Esperanza EK102 (USB)
user image

taki sam układ ma np. Chicony KB-9810 (PS/2)
user image

i taki sam miała każda moja klawiatura od 1994 roku. Czasem są takie w sprzedaży, czasem nie ma, stąd zwyczaj robienia zapasów ;-)

Tej Chicony kupiłem raz dwie sztuki: jasną i ciemną, po czym powymieniałem klawisze by uzyskać dwukolorowy efekt jak na starych ciężkich, klikających monstrach:

user image

0

@up - w tej klawiaturze najfajniejszy jest ten fajny, duży Enter. Markowi producenci (Logitech, M$) już dawno takich nie robią. Niby do tego małego da się przyzwyczaić, ale mogłoby być wygodniej. :(
Ja mam klawiaturę taką jak w pracy, mysz zresztą też - dzięki temu nie muszę zmieniać przyzwyczajeń, więc jestem efektywniejszy w działaniu. :)

Co do błyszczących matryc - za jaja bym powiesił pajaca, który to wymyślił. Niestety, gdy ja kupowałem laptopa (grudzień 2006) nie było praktycznie laptopów z matowymi, no chyba że z jakimiś archaicznymi bebechami typu Pentium M. Teraz jest lepiej?

0

Heh, taka Chicony (i taki układ) były moimi faworytami. Chicony mam do dziś dwie sztuki, a układ klawiatury (zupełnym przypadkiem) mam teraz zupełnie inny - brytyjski, ale jest mi w miarę dobrze.

Co do matryc - ja już się przyzwyczaiłem, że są dostępne tylko błyszczące matryce (oprócz pewnych szczególnych wyjątków), raczej mi chodziło o unikanie błyszczącego tyłu (HP Pavilion) względnie wszystkiego błyszczącego.

0

ja mam wszystko blyszczace, wisi mi to co sie blyszcy, z wyjatkiem matrycy, no ale nie znalazłem nic o takich parametrach/cenie żeby miało matową :( z waszych wypowiedzi wnioskuję jakoby pierwsze matryce byly matowe a potem je pozmieniali na blyszczace - dobrze wnioskuję?

0

tak

ad wczesniej
mi jednak chodzilo o same matryce, jesli chodzi o obudowe to tez mi wisi, chociaz szczerze mowiac wole matowe powierzchnie ala aluminium, jakis taki mam gust ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1