odłączenie internetu danemu użytkownikowi systemu

0

witam, mam internet z Netii i na komputerze mam dwa konta, moje i brata, oba są typu konto administratora, jednak chcę żeby mój brat nie mógł wejść do internetu ( jak za dużo siedzi w necie to mu potem hormony buzują w głowie ). Jest taka możliwość żebym ja miał internet a on nie? Jeśli tak to jak to można zrobić?

0

Jeżeli brat też ma uprawnienia administratora, to dużo raczej nie zdziałasz. Netia wymaga jakiejś autoryzacji przy użyciu hasła? Jeżeli nie, to może być ciężko.

0

Pytanie za dychę: po co normalni użytkownicy siedzą na kontach należących do grupy Administratorzy?

0

Bo nie ma ludzi normalnych. Są tylko niezdiagnozowani.

Ja w takiej sytuacji zabierałbym kabel.

0
deus napisał(a)

Pytanie za dychę: po co normalni użytkownicy siedzą na kontach należących do grupy Administratorzy?

Bo to wkurza jak co drugiej rzeczy nie mozna wykonac z powodu braku uprawnien.. Jak ktos jest swiadomy (nie)bezpieczenstwa to czemu nie?

0

Ciekawe, od czasów Windows 2000 pracuję na koncie użytkownika, z dodanym prawem do 'analizowania programów'. Nie miałem problemów poza, o ironio, Immunity Debuggerem, któremu musiałem dodać prawa do zapisu jednego klucza w HKLM.

0

Co więcej, nowsze windowsy (Vista, 7) mają przecież UAC ;)

0

@deus - nie wiem jak u ciebie, ale drugie konto na moim komputerze (na prawach usera) nie może sobie nawet usunąć z pulpitu niektórych ikonek. Aż tak się torturować nie będę.

0

A ja na xp używam SuRun. Niby to samo co uruchom jako admin, jednak ciągłe przelogowywanie sie mi nie odpowiadało, poza tym ten program jest łatwiejszy, oraz dodaje fajne pozycje do menu kontekstowego jak exploler,cmd, control panel na prawach admina do uruchomienia. Można też nadać na stałe danemu programowi praw admina ( o zgrozo nawet samsungowy shit od powiadomien wymaga admina o_0 ) .

0

@msm - a jak często instalujesz nowe oprogramowanie, które dodaje takie ikony? Te, które trafiły do All users może usuwać jedynie Użytkownicy zaawansowani i posiadacze wyższych poświadczeń. 90% instalatorów pozwala określić, gdzie mają zostać umieszczone ikony... Najlepsze rozwiązanie Twojego problemu? Nie mieć ikon pulpitu.

Prywatnie używam Launchy z naskrobanym na szybko pluginem realizującym podobną funkcjonalność co uniksowe sudo, do tego z zapamiętywaniem hasła.

0

Tak netia wymaga autoryzacji użytkownika i hasła. Kiedyś czytałem że jest jakiś plik konfiguracyjny, w którym można zablokować dostęp do neta, albo poszczególne strony (adresy IP). Właśnie tego nie pamiętam, ale to drugie rozwiązanie też by było dobre, chociaż nie ukrywam że wolałbym żeby ograniczyć mu dostęp do neta.

0

Pozbyles sie mechanizmow systemowych dajac uprawnienia administratora bratu, wiec nie oczekuj ze modyfikujac cokolwiek w systemie (pliki, rejkestr) odetniesz mu net.

0
abcvbnu napisał(a)

Tak netia wymaga autoryzacji użytkownika i hasła.

Zmień hasło i nie podaj go bratu :) Możesz się też bawić w jakieś dziecinne sztuczki typu podmianę IP w pliku hosts na jakieś nieprawidłowe (tak "zablokujesz" pojedyncze strony, oczywiście o ile brat nie ma pojęcia o takich sprawach), ale to bez sensu. Lepiej po prostu odbierz bratu prawa admina.

0
deus napisał(a)

Pytanie za dychę: po co normalni użytkownicy siedzą na kontach należących do grupy Administratorzy?

Standardowe konto użytkownika w Windows ma uprawnienia administratora. „Normalny użytkownik” nie wie, nie czuje potrzeby, i nie obchodzi go to, by tworzyć jakiegoś użytkownika ograniczonego.

0

Cóż, któraś wersja XP po instalacji dawała od razu możliwość konfiguracji kont z normalnymi prawami, ale dawno XP nie instalowałem... W każdym razie tutaj użytkownicy poczuli potrzebę rozdawania uprawnień admina na lewo i prawo.

0

Ja mam bardzo przyziemny powód "permanentnego bycia administratorem', bardzo często korzystam z kalendarza systemowego, a on jest dla "szaraczków" niedostępny.

0

To dodaj sobie/grupie prawa do zmiany daty?

Narzędzia administracyjne -> Zasady zabezpieczeń lokalnych -> [domyślnie rozwinięte: Zasady lokalne -> Przypisywanie praw użytkownika] -> Zmiana czasu systemowego.

Domyślnie zawarte są tam prawa m.in. dla Użytkowników zaawansowanych, możesz z takich poświadczeń korzystać lub dodać prawa dla swojego konta bądź jednej z grup, do których należysz - np. Użytkownicy albo Wszyscy (co jest raczej zabawnym posunięciem).

Ech, ludzie, system po prostu trzeba skonfigurować, dobrać sobie uprawnienia - Windows nie różni się pod tym względem od innych systemów.

0

Ostatni kolega, podał rozwiązanie które najbardziej mi pomogło ;) Nie wiedziałem o istnieniu takiego narzędzie ale teraz sobie wszystko skonfiguruje i młody nie będzie korzystał za dużo z neta, do tego kilka stron WWW też mu nie będzie potrzebnych. Dziękuje i pozdrawiam.

0

To dodaj sobie/grupie prawa do zmiany daty?
Tak. Potem do instalacji sprzętu (nowa drukarka...), oprogramowania (to już prawie admin?) zmiany uprawnień zasobów sieciowych (to już praktycznie chyba admin?) i nagle okazuje się, że potrzebujemy po prostu admina.

Nie kręci mnie „przełączanie się na roota” jak to linuksowcy lubią, bobym musiał robić to 15 razy dziennie. UAE w Viście też mam wyłączone. Tak, wiem co robię, ale wolę „ryzykować bezpieczeństwo” niż się logować wte i wewte albo pięć razy potwierdzać jedną operację.
Antywirusa też nie mam aktywnego by mi zamulał kompa. Jak od czasu do czasu zapuszczę żeby przeskanował, to wystarczy.

I nie, jakoś nie mam problemów. Obecnie najważniejsze to mieć wyłączony autostart dla pendrive'ów.

0
Azarien napisał(a)

Tak. Potem do instalacji sprzętu (nowa drukarka...), oprogramowania (to już prawie admin?) zmiany uprawnień zasobów sieciowych (to już praktycznie chyba admin?) i nagle okazuje się, że potrzebujemy po prostu admina.

Jak rozumiem tylko ja nie instaluję nowego sprzętu, oprogramowania i nie robię rewolucji sieciowych codziennie? Dobra, to już nic nie piszę...

0
deus napisał(a)

Jak rozumiem tylko ja nie instaluję nowego sprzętu, oprogramowania i nie robię rewolucji sieciowych codziennie?
Może nie tylko, ale na pewno się znajdą tacy, którzy instalują.

0

@deus, ale ja nie chcę dawać grupie(tzn. wszystkim) prawa zmiany daty systemowej. Ja chcę tylko korzystać z kalendarza.

0

Kalendarz służy zmianie daty systemowej, przynajmniej tak w Microsofcie wymyślili, jeden z ich najzabawniejszych pomysłów. Prawa można konkretnemu użytkownikowi dać.

0

Ograniczenie zmiany daty dla użytkownika to jedna z bardziej denerwujacych rzeczy... wielokrotnie widziałem źle ustawiony zegar, ale nie, nie mogę zmienić bo nie ma uprawnień. Nota do admina → „tak tak, poprawimy”. Oczywiście nie poprawili.
Ja rozumiem, że od daty mogą zależeć hasła, certyfikaty itp. – ale jak już decydujemy się na takie ograniczenie, to trzeba dopilnować żeby data była prawidłowa, przede wszystkim nie wyłączać automatycznej kalibracji czasu…
W przeciwnym wypadku istnienie ograniczenia jest bez sensu.

0
Azarien napisał(a)

Ograniczenie zmiany daty dla użytkownika to jedna z bardziej denerwujacych rzeczy... wielokrotnie widziałem źle ustawiony zegar, ale nie, nie mogę zmienić bo nie ma uprawnień.

No jezeli komputer, na ktorym to widziales byl w domenie to i tak zmiana czasu lokalnie by Ci niewiele dala - zegar synchronizuje sie z czasem kontrolera.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1