W ramach relaksu wpadłem na pomysł przetworzenia starego komputerka (typu 800Mhz, 192MB pamięci) na "odbiornik" radia internetowego (a później odtwarzacz wszelkiej maści audio). O ile pod okrojonym w nLite WinXP działa w sumie bez zarzutu, to chciałbym docelowo do tego celu używać Linuxa. Linux sam w sobie nie jest mi obcy, ale jego dystrybucje to dla mnie bezkresny ocean (od lat tylko Slackwarem się interesowałem).
I tu mam problem - nie wiem w jaką dystrybucję się pchać, a ściąganie każdej i testowanie to szmat czasu. Moje wymagania:
- W miarę szybki czas startu, minimum wynalazków i demonów
- Żadne GUI mi nie potrzebne, konsola wystarczy
- Obsługa sieci (eth i wifi)
- Obsługa dźwięku (koniecznie ALSA)
- Dostęp SSH i FTP
- Dostęp do portu LPT
- Oprogramowaniem do obsług radia netowego itp się nie przejmujcie, bo mam swoje własne i przeportowanie go nie powinno być problemem
Wstępnie zdecydowałem się sprawdzić DSL, a jak nie wyjdzie to będę kroił paczki w Slacku, chyba, że ktoś ma jakiś ciekawszy pomysł?