Witam. Ostatnio zaczęło mi przeszkadzać, że mój komp długo się uruchamia. Sciągnąłem sobie taki program microsoftu "Sysintemals autoruns", żeby sprawdzić, które aplikacje domyślnie uruchamiają się przy starcie systemu. Program ogólnie pokazał <ort>mnÓstwo </ort>pozycji, jakieś aplikacje i bardzo dużo plików .dll. Co mogę wyłączyć, żeby nie narobić szkód? Korzystam z windows 7 home premium na laptopie asus K50AB (może producent sprzętu też ustawia domyślnie jakies aplikacje). Może ktoś równiez korzysta z win7 na podobnym sprzęcie i może coś doradzić ;)....
Pozdrawiam internautów.
0
0
homar Johnson napisał(a)
Co mogę wyłączyć
A co masz uruchomione?
0
Ostatnio zaczęło mi przeszkadzać, że mój komp długo się uruchamia.
A mnie nie przeszkadza. To znaczy, Vista na stacjonarnym normalnie uruchamia mi się długo (za długo), ale używam trybu „uśpienia hybrydowego”, przy którym dłużej monitor mi się włącza (CRT) niż komputer wychodzi z uśpienia.
0
tu jest zdjęcie listy, którą wyświetlił program:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb8d7b30b647ac7a.html
0
Imho te spokojnie mozesz wylaczyc:
wtw
komunikator
CorelDRAW costam - jezeli to rzeczywiscie jest przy kazdym starcie to spokojnie mozesz wylaczyc.
O pozostałych przydałoby się trochę więcej info - full screen i rozwin autorun entry i desciption. No i czesc decyzji musisz podajc sam - my nie wiemy co Ci jest potrzebne na tyle czesto zeby byl sens to zostawiac w autostarcie. Osobiscie przewaznie wycinam wiekszosc wpisow z autostartu i zostawiam tylko klamoty sterownikow, av i firewalla.
0
Wyrzuć te, które nie są potrzebne:
- EeeStorageBa(ckup) - używasz?
- Live Family Safety - a tego to ja nawet nie instaluję, ale jak używasz to zostaw
- InstallShield Update - updejty od Corela, można wyrzucić
- SetWallpaper - pusty wpis, można wyrzucić
- dwie rzeczy CyberLink - można pewnie wyrzucić
- FancyStart - nie wiem co to jest, coś od Asusa, ale nie wiem co to robi
- znowu InstallShield Update - wyrzuć
A tak w ogóle polecam hibernację/uśpienie hybrydowe zamiast włączania ;-)
0
generalnie możesz wywalić wszystko prócz CTFMON.
ew jakieś utility od sterów.
Adobe, InstallShields, itd możesz spokojnie powywalać
0
Poodznaczałem trochę, mam nadzieje, że nic ważnego ;)
0
Co to jest uśpienie hybrydowe?
0
Sleep, który w momencie gdy padnie zasilanie, staje się hibernacją.
0
Właściwie odwrotnie: jest to hibernacja która kończy się sleepem zamiast power-downem.
Ale o to chodzi: na nowszych komputerach sleep oznacza "suspend to RAM", i żadne wiatraczki, silniki się nie kręcą - komputer wygląda na wyłączony. Jeśli nie było przerwy w zasilaniu, komputer wstaje z uśpienia (kilka sekund). Jeśli przerwa była, czyli stan uśpienia uległ utraceniu (komputer wyłączył się naprawdę) komputer wstaje z hibernacji (kilkanaście-kilkadziesiąt sekund).
0
na nowszych komputerach sleep oznacza "suspend to RAM", i żadne wiatraczki, silniki się nie kręcą - komputer wygląda na wyłączony.
Właśnie tak sie zastanawiałem. Na moim laptopie po uśpieniu do pamięci żadne wiatraczki sie nie kręcą, ale dysk chyba chodzi i świeci się też lampka zasilania.
Teraz pytanie, czy to kwestia sprzętu, czy systemu operacyjnego? (mam linuksa). Chodzi i mi to, że jeżeli np dysk jest włączony to należy uważać z przenoszeniem bo można go uszkodzić.
0
U mnie w BIOSie jest ustawienie do tego, do wyboru jest POS (power-on standby) i STR (suspend to ram).
W trybie uśpienia POS coś tam się jeszcze kręci, a w STR nic, nawet wiatraczek w zasilaczu stoi.
Mowa o stacjonarnym.
W laptopie mam WinXP, ale nawet XP-kowe normalne uśpienie powoduje całkowitą ciszę.
0
Co do usypiania/hibernacji - nie znam się na tym dokładnie, ale takie wyłączenie usuwa wszystkie procesy/czyści RAM - czyli wszystko znowu jest czyste. Jeśli bym cały czas tylko usypiał/hibernował to nie ma zagrożenia że system nie wytrzyma bałaganu?
PS. Nie wiem czy się nie wygłupiam pytaniem ;). Co prawda ktoś powiedział że nie ma głupich pytań, ale...
0
Poza pewnymi drobiazgami to hibernacja/uśpienie jest taką dziurą w czasoprzestrzeni - system działa jak działał tylko z przerwą. System pracujący 100h bez przerwy i 100h z 20 hibernacjami powinien się zachowywać mniej/więcej identycznie (kwestia powiadamiania programów etc. coby o rzeczy pokroju połączeń sieciowych zadbały).
0
Niektóre programy nie do końca sobie radzą z tym że są wstrzymywane, np. nie potrafią wznowić transferu, albo się w inny sposób kaszanią (jak stare wersje gadu-gadu).
Ale plusy zdecydowanie przeważają nad minusami.
Trzeba pamiętać że podczas wstrzymania komputer parę wat cały czas ciągnie, więc jak ktoś żałuje te 5 złotych do rachunku to to nie dla niego ;-)
Podczas hibernacji jest wyłączony całkowicie.