Mam do Was pytanko - jaką wirtualną maszynę zainstalować?
Generalnie najważniejsze wymagania to
a) musi działać na win xp i win 7
b) musi się dać uruchomić "na pełnym ekranie"
c) korzystać z wirtualizacji amd (AMD-V)
d) jak najmniej obciążać proca
e) w jakiś sposób dostać się do zwykłego dysku (np. jako zasób sieciowy)
System na vm będzie xp pro.
Wiem, że część z Was pracuje na różnych wirtualnych maszynach i prosił bym o pomoc co wybrać bo nie mogę się zdecydować :)
Ja korzystam z Virtual PC, choc nie wiem jak z c). Z procem ciezko stwierdzic, bo odpalenie maszyny zawsze jest ciezkie.
a), b) i e) spelnione.
a ja polecę Virtualbox'a
Jest czasem poroblem z komunikacją kart sieciowych aby oba systemy się widziały(ja mam z tym problem na 7)ale jak nie potrzebujesz sieci między dwoma to dobry wybór - aby udostępnić zasoby dysku macierzystego instalujesz w XP Guest Additions.
Dzięki temu katalogi możesz udostępniać jako zasób sieciowy.
Masz wspóldzielony schowek.
nie Przechwytuje uporczywie myszki :)
masz wsparcie Akceleracji 3D.
Usb działa bez problemu. - czasem trzeba zazaczyć EHCI w ustawieiach :)
Jeśli masz opcję karty sieciowej za NAT to Od razu masz dostępny internet w systemie goszczącym.
co do proca i pamięci bardzo oszczędny :)
Ja korzystałem z vmware workstation. Spełnia a,b,c,e, a odnośnie d, to musisz sam ocenić :)
A i b to chyba kazda maszyna wirtualna spelnia. E mysle, ze tez ale pod jedna maszyna jest to kilka klikniec, a na innej trzeba sie juz sporo nameczyc. Na virtual pc udostenienie dysku/folderu zajmuje doslownie chwile, kumpel jak probowal to zrobic w vmware to mial spore problemy... chociaz moze to akurat byla wina systemu na jego vm - pld.
Plynnosc zalezy od tego co zamierzasz robic na vm i jakim sprzetem dysponujesz. Jak na starym kompie(celeron 2,7ghz, 768mb ram, xp pro sp2) zainstalowalem na virtual pc win98se to juz sam system mocno mulil... teraz na lapku(core2duo 2,4 ghz, 4gb ram, win 7) na virtual pc zainstalowalem xp sp2 i ladnie smiga(przyznaje sie - nie obciazalem jeszcze za mocno vm, ale i tak widac, ze roznica jest ogromna), chociaz moj procek chyba nie wspiera wirtualizacji.
to trochę więcej
sprzęt
AMD Athlon X2 2GHz
2GB Ram
dysk SATA2
i generalnie założenie jest takie aby zainstalować na vm winxp sp3 + sterowniki i środowisko programistyczne - na jednej maszynie tylko jedno konkretne środowisko
1 - D7
2 - D2k10
3 - VS 2k5
bo dostaje cholery jak mi się system sypnie i muszę wszystko od nowa konfigurować :/
Jeśli będziesz odpalał Windowsy na Windowsach, to VPC jest wystarczający i do tego najlepiej i najwygodniej się zintegruje z gospodarzem. (Shared directiories, sieć, współdzielenie schowka, praca w trayu, bezproblemowe przechodzenie myszy.)
Nie mam nigdzie procków AMD, ale obstawiam, że spełni warunek c - zresztą łatwo to sprawdzić w praktyce. :)
Zaś co do d - to maszyny wirtualne same z siebie zużywają procesor? Zawsze mi się wydawało, że jego zużycie zależy od tego, co na niej odpalisz.
Jeden tylko szczegół: dla Windows 7 teoretycznie Virtual PC 2007 SP1 nie jest wspierane, a natywnym programem jest Windows Virtual PC, ale z uwagi, że mnie ten drugi denerwował (zerowe możliwości konfiguracji) to używam VPC2007 na Windows 7 i działa bezproblemowo.
Ale nie ma za to możliwości podłączania urządzeń USB do gościa.
Na 2 GB to nie bedzie szybko dzialac. Wez pod uwage, ze musisz co podzielic ram co najmniej na pol. Czyli na hoscie bedzie 1GB i na wirtualce 1GB, choc nie sadze, zeby udalo Ci sie az tyle wydzielic jesli cos jeszcze bedzie dzialalo na hoscie. Ja w pracy tez mam 2GB i jesli mam odpalone jeszcze dodatkowe uslugi typu MSSQL, to wirtualka miewa problem z rezerwacja polowy ramu.
Nie lepiej zrobic obraz? Az tak czesto chyba Ci sie system nie sypie?
Chyba najlżejszy jest jednak VirtualBox. Ja bez problemu używam go na kompie z 1 GB ramu, xp pro jako gość z opalonym Visual Studio 2088 i działa płynnie. Co prawda hostem jest Linux ale to chyba nie ma znaczenia. Natomiast VMware na moim sprzecie nie dalo sie uzywac praktycznie w ogóle.