Awaria Karty graficznej (?) czy coś innego

0

http://picasaweb.google.pl/bjkuczynski/AwariaKarty# - pod tym adresem można zobaczyć jak prezentuje się ekran w trakcie startu systemu (Ubuntu 9.10) i jego działania. Karta GF 7300GT.

Moje pytanie jest następujące czy objawy widoczne na zdjęciach takie jak fioletowe litery w konsoli, świecące fragmenty liter na ekranie startu BIOS to typowa awaria karty graficznej czy może coś głębiej (Płyta główna). Podobną sytuację miałem na WinXP na tym kompie.
Testowałem sterowniki nvidia (wszystkie) oraz nouveau (ostatnie). Działem też na sterownikach systemowych.

Inne objawy:
Brak wysokiej rozdzielczości lub rozdzielczość nie pasująca do wyświetlacza LCD.
Zawieszanie się X-ów.

Zanim utopię kasę w nowej karcie chciałbym mieć pewność, że to ten element a nie np. płyta główna.

0

A nie możesz pożyczyć od kogoś na 10 minut karty i sprawdzić jak będzie??? U mnie na starym komputerze też litery robiły się fioletowe, tylko, że wszystkie a nie tylko część ... Ale to była awaria monitora...

0

ja tak miałem (bios i start systemu) jak mi karta nie łączyła - trzeba było wyjąć, przeczyścić slot i włożyć. Tylko, że to było za czasów kart na PCI :)

0

@Misiekd, nauczony podobnymi doświadczeniami zrobiłem tak i teraz. Niestety brak efektu.
@Sid_, pierwszy strzał to walnięty kabel. Jednak podpiąłem monitor do innego kompa i nie ma problemów.

Woojek Google podpowiada, że może to być przegrzanie się karty i jej trwałe uszkodzenie. Hm... szukamy dalej.

0

A nie mozesz przelozyc karty z tego "innego kompa" i sprawdzic?:) To zdecydowanie najpewniejszy sposob zdiagnozowania problemu.
Jako ostatnia deska ratunku mozesz sprobowac zresetowac ustawienia biosu i (jezeli sie da) kary graficznej. Kiedys jak burza walnela w dom sasiada i w calej okolicy chyba kaazdemu poszedł jakis sprzet elektroniczny, u mnie jeden komp nic nie wyswietlal podczas startu i o dziwo zresetowanie ustawien biosu(zworka) pomoglo.

0

@cyriel, no to będzie ciężko, bo jako jedyny wśród znajomych mam normalny piec. Reszta albo notebooki, albo MaBooki. Monitor diagnozowałem na netbooku żony. Nie znam sklepu, który prowadzi wypożyczalnię sprzętu :)
Skończy się zakupem najtańszej karty (takiej do 150PLN) na PCI-E i wymianą. Obecnie mam około 85% pewności, że karta jest trwale uszkodzona w wyniku przegrzania. Najprawdopodobniej jest to brak łączenia w jakimś układzie, bo po "dociśnięciu" karty tak by lekko się wygięła zaczyna ona pracować "znośnie". Komp i tak idzie do szafy jako serwer, ale z wadliwą kartą nie ma szans na instalację jakiegokolwiek oprogramowania, nawet zdalnie (BIOS wyje jak nie ma karty i nie startuje).

0

Skoro to ma by serwer to moze zostaw w nim ta karte i obsluguj kompa tylko przez zdalny pulpit?

0

U mnie fioletowe litery pojawiają się jak włożę pamięć RAM(notebook) - z początku myślałem, że to przyczyna płyty głównej/zintegrowanej grafy(która z innych przyczyn uległa kilka dni później uszkodzeniu), ale po wymianie na nową efekt jest ten sam(+niedziałający czasem touchpad, brak wykrywania karty wifi, karty graficznej - wszystko w różnych kombinacjach). Żeby było śmieszniej - testowałem pamięć memtestem cały dzień - i... nie wykryto żadnych błędów. Z notebookiem się nie "gryzie" - dedyk, kupiłem tą pamięć w dualu i na drugim RAM jest ok.

0

@cyriel, nie da się tak łatwo. Jeżeli całość będzie pracować z przegrzewającą się kartą to położy się przez czujniki temperatury. Karty nie mogę wywalić, bo BIOS będzie krzyczeć.

@dasqwas, też tak myślałem jak to się zaczęło i wymieniłem ram. Pomogło na krótko.

Dziś jadę po dodatkowy wiatrak i pastę zdejmę radiator, posmaruję, założę radiator, wiatrak i zobaczymy. Swoją drogą trzeba być ślepym by nie widzieć, że czujnik wskazuje 85 st. C.

//UPDATE: Rzeczywiście było to chłodzenie. Dokładam nowy wiatrak na kartę.

//UPDATE 2: Rozwaliłem chipset, wymieniłem kartę. Jest dobrze.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1