Niepotrzebne operacje na HDD - szukam przyczyny

0

Posiadam dwie instalacje systemu Windows, pierwsza to WinXP Pro SP2 do ogólnego użytku, druga to WinXP Home służąca u mnie tylko i wyłącznie do nagrywania filmów.

Sam pomysł, żeby mieć osobną instalację do nagrywania filmów wynika z faktu, że jak się korzysta z internetu i instaluje różne programy i gry, to z czasem system pracuje coraz gorzej. Chodzi mi o to, żeby do nagrywania filmów mieć system w bardzo dobrej formie.

W systemie Windows XP Home zainstalowałem sterowniki do karty graficznej i dźwiękowej, kodek Xvid i program VirtualDub, nic więcej.

Jak system żądał sterowników do innego sprzętu (np. karta sieciowa), to w menedżerze urządzeń wyłączałem dany sprzęt (pojawia się czerwony "X" przy ikonie danego sprzętu).

Problem polega na tym, że jak system jest odpalony, jest pulpit i nie ma żadnego programu, to po jakimś czasie świeci się czerwona dioda od HDD i słychać odgłosy dysku takie, jak podczas wykonywania odczytu lub zapisu danych (Wszystkie dyski, które mam w kompie są w pełni sprawne). Co ciekawe, jak się poruszy myszką, to dioda gaśnie i odgłosy odczytu/zapisu ustają.

Czasami przy nagrywaniu zdarza się że giną pojedyncze klatki. Domyślam się, że to "mielenie" dysku może być przyczyną tego, dlatego szukam przyczyny mielenia.

W oknie "mój komputer" wyłączyłem opcje "Zezwalaj na indeksowanie tego dysku" na wszystkich partycjach z uwzględnieniem wszystkich katalogów i plików. To nie pomogło.

Co może być przyczyną niepotrzebnego (bo dzieje się to, jak ja nic nie robię, ewentualnie w czasie nagrywania filmu, wtedy też nie dotykam kompa) i niepożądanego (jakby nie było, to obniża transfer danych przy pożądanym zapisie na dysk w czasie nagrywania filmu) "mielenia dysku"?

0

Zobacz zużycie pamięci, może coś sprawia, że system zaczyna swapować?

0

Może uruchamia się coś w Zaplanowanych zadaniach?

0

Sprobuj uzyc programu filemon do sprawdzenia co sie dzieje.
Masz na tej instalce systemu jakiegos antywirusa?

0

Plik stronicowania wyłączony dla każdego dysku, antywirus Comodo mam na systemie do ogólnego użytku i nic nie znalazł. Od instalacji systemu nic nie konfigurowałem w zaplanowanych zadaniach.

0

A może to mielenie to przygotowywanie systemu do hibernacji?

0

a moze masz wlaczona usluge indeksowania (nie wiem czy jest w home) ale tak sie ona objawia.
Wylaczyc mozna w uslugach (panel ster, lub w uruchom services.msc)

0

Jeżeli nie instalujesz wszystkich potrzebnych sterowników, to Windows traktuje tę sytuacją jak awarię. Szczególnie ważne są aktualne sterowniki do wszystkich urządzeń na płycie głównej (np. kontrolera dysków oraz pamięci masowych). Powinieneś zainstalować wszystkie sterowniki do wszystkich włączonych urządzeń, a następnie dopiero wtedy wyłączyć te na pewno nie potrzebne. Z drugiej strony nie jest to potrzebne ponieważ sterowniki jako takie żadnych działań same nie inicjują. Pamiętaj tylko, aby instalować gołe sterowniki bez żadnego uszczęśliwiającego softu. Na przykład sterownik do większości drukarek HP zajmuje od 200KB, do 2MB - a płyta instalacyjna uszczęśliwia nas setkami megabajtów czystych śmieci nawet w instalacji minimalnej. Należy zawsze szukać sterowników w wersji "corporate" bo takie pakiety zawierają wyłącznie gołe sterowniki bez jakiegokolwiek dodatkowego softu.

Bardzo prawdopodobne, że Windows lub jakiś program przeprowadza sobie w idle jakieś sprzątanie, a przez Twoje potraktowanie tej instalacji coś mu nie pasuje.
Przede wszystkim powinieneś usunąć wszystko z wszelkich autostartów (jest ich potencjalnie ze 30). Większość jest wyświetlana w msconfig.exe w zakładce autorun.
Do tego powinieneś też wyłączyć usługę "harmonogram zadań" - chyba, że nagrywasz na "timera" właśnie z użyciem tej usługi. Często warto wyłączyć też inne usługi, które są zazwyczaj domyślnie włączone, a kompletnie zbędne w większości wypadków (tu trzeba przelecieć trochę dokumentacji oraz googla).
Zakładam, że nie masz żadnego robactwa, więc jedyną przyczyną aktywności w trybie idle musi być jakiś program działający w tle lub usługa.

Rzuć okiem też na dziennik zdarzeń bo tam błędy nawet w czystym systemie, to norma. Czasem pomaga od razu zlokalizować problem.

Krótko podsumowując.

  • sterowniki: wszystkie
  • usługi: niektóre
  • programy w autostarcie: żadne.

Jeżeli chcesz mieć żyletową instalację, to ja robię coś takiego.
Tworzę 3 partycje. Pierwsza na system i programy - zasadniczo głównie do odczytu (partycja rzadko modyfikowana). Druga, to dysk na wszystkie pliki tymczasowe i katalog Documents and settings (zmieniam nazwę na \Winuser - ale to drobiazg). Ten dysk powinien być relatywnie mały dla utrzymywania małego clustra, być może warto na FAT16. Ta partycja, to jeden śmietnik - ale dzięki jej istnieniu partycje 1 i 3 są pozbawione tego śmiecenia, co pozwala na długotrwały brak jakiejkolwiek fragmentacji plików (dla dysku C: wystarczy jednokrotna po instalacji wszystkich programów).
Trzecia, to właściwy dysk roboczy dla dużych danych.
Swap wywalony (>=2GB dla systemu 32-bit). GUI przestawione na klasyczne, żadnych wodotrysków poza wleczeniem okna.

Usługi wyłączone: Ati HotKey Poller, ClipBook, Distributed Transaction Coordinator, Dzienniki wydajności i alerty, Error Reporting Service, Harmonogram zadań, InstallDriver Table Manager, Karta inteligentna, Karta wydajności WMI, Konfiguracja zerowej sieci bezprzewodowej, Logowanie pomocnicze, Menedżer połączeń usługi Dostęp zdalny, Menedżer sesji pomocy pulpitu zdalnego, MS Software Shadow Copy Provider, Net.Tcp Port Sharing Service, NetMeeting Remote Desktop Sharing, NMIndexingService, Office Source Engine, Pomoc i obsługa techniczna, Posłaniec, QoS RSVP, Rejestr zdalny, Telefonia, Telnet, Urządzenie alarmowe, Usługa numeru seryjnego multimediów przenośnych, Usługa udostępniania w sieci programu Windows Media Player, Usługi terminalowe, WebClient, Wykrywanie sprzętu powłoki.
Niektóre są specyficzne tylko dla mojego sprzętu, ale ta lista może pomóc w określeniu co można wyłączyć bez utraty funkcjonalności Windows.

Warto też przełączyć na typ uruchamiania ręcznego wszystkie usługi, które mają włączone uruchamianie automatyczne, ale są zatrzymane.
Jeżeli po usunięciu wszystkich plików z foldera TEMP/TMP pozostały jakieś nieusuwalne pliki zaczynające się od nazwy "perflib", to znaczy, że jakieś aktywne usługi utrzymują monitoring. Warto je zlokalizować i wyłączyć lub przełączyć na "ręczny".

0

Stwierdziłem, że przyczyną jest usługa indeksowania. Wystarczyło Start/Uruchom/SERVICES.MSC i tam odnaleźć "Usługa indeksowania" i wyłączyć tą usługę. To rozwiązało problem.

Temat uważam za wyczerpany.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1