Kłopot z otworzeniem partycji na dysku

0

Witajcie,

Wczoraj znajomy podrzucił mi dysk zewnętrzny podłączany przez USB - mam problem - mówi, na dysku są trzy partycje z czego jedna w ogóle nie chce się otworzyć, format odpada - na partycji fotki ze ślubu/wesela/etc... Podłączam dysk, wykrywa go strasznie długo, auto odtwarzanie trwa ok. 5 minut. Na dwie partycje mogę wejść, ale bez rewelacji w prędkości, powiedziałbym, że dysk ma prędkość żółwia. Na tą trzecią feralną partycję wejść nie można. Nie widać też ilości wolnego miejsca i typu partycji. Po kliknięciu na nią prawym przyciskiem system się przywiesza - brak reakcji. Gdy próbuje wejść na dysk otrzymuje komunikat:

---------------------------
Mój komputer
---------------------------
I:\ nie jest dostępny.



Nie można wykonać żądania z powodu błędu urządzenia We/Wy.


---------------------------
OK   
---------------------------

Gdzieś wyczytałem, że należałoby sprawdzić dysk komendą "chkdsc /r", ale niestety dysk nie jest widziany (też nie wiem czemu) przy restarcie komputera, no i dwa że mam problem, aby uzyskać jakikolwiek dostęp do partycji, aby włączyć skanowanie przy uruchomieniu systemu.

Stąd moje pytanie - czy ktoś spotkał się z takim problemem? Polecacie jakieś rozwiązanie? Rozglądam się za jakimś programem, który przeskanowałby dysk pod względem błędów i je naprawił, ale nie wiem co wybrać.

0

Na razie chciałbym zapomnieć, że istnieje coś takiego jak format i spróbować odzyskać całą partycje bez używania tego. Ale niestety skanowałem dysk programem "Disk Checker" i dostałem informację w logu: "Unformatted partition". Czy istnieje możliwość że sama z siebie się wykopała? Z tego co wiem, to nikt nie grzebał w programach do partycjonowania, no i czy jest możliwość przywrócenia partycji dos tanu normalnego ?

0

Sama tablica partycji mogła pójść w diabły a wtedy system nie potrafi użyć dysku bo nie wie czym on dokładnie jest. Jeśli chodzi o formatowanie pamięci typu flash drive to odradzam bo na 90% danych już nie odzyskasz...

0

angel2953, a czy istnieje możliwość odbudowania tablicy partycji lub jej naprawy ? Bo tutaj już głupieje.

0

Jakieś narzędzia recovery może? Norton coś takiego miał do odzyskiwania plików usuiniętych, moze i na taki problem coś by się znalazło.

0

Mógłbyś jeszcze spróbować jakimś dosowym programem w stylu Northon Commandera. Oczywiście takim, który potrafi odczytać format partycji, jaki masz/miałeś. Kiedyś takie coś mi uratowało życie. Windows nie chciał wejść do katalogu, wieszał się i w ogóle. NC powiedział, że nie może skopiować pliku, ale dałem PONÓW i skopiował CAŁĄ ZAWARTOŚĆ :)

Ale podejrzewam, że skoro aplikacje mówią Ci, że nie masz partycji zrobionej, no to raczej Ci nie zadziała.

0

O ile mnie pamięć nie myli to Paragon Partition Manager miał opcje pozwalające skopiować zawartość całej partycji (a widzi wszystkie, nawet uszkodzone) w inne miejsce na dysku, oraz łączenia partycji bez utraty danych. Nie mam pod ręką, więc nie jestem w stanie tego potwierdzić.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1