Nie znalazłem nigdzie na forum żadnego wątka, a sam przyznam, że tej czynności nie robie, ale trafiło się i się zastanawiam, jakim programem się za to zabrać. Dysk jest pod SATA ma 750gb wolnego około 70gb. Problemem nie jest rozmiar, ale stopień fragmentacji plików. Bowiem średni rozmiar pliku to 1,5mg, a ilośc "pofragmentowanych" plików to 83%. Osobiście nie bardzo wiem czym sie do tego zabrać, właściciel dysku nigdy o czyms takim nie słuszał, a mi też nie leży defragmentacja takiej ilości danych na windzie, standardowym bo to potrwa wieki. Interesowałby mnie program, może byc płatny który by to załatwił "w przywoitym" czasie, tych pare gb z wolnego jeszcze uszczkne, ale tylko pare. Program najchętniej chciałbym pod linucha bo dysk podłącze wtedy do siebie i zgram część aby uszczknąć troszke wolnego, ewentualnie pod winde. Partycja jest jedna i NTFS. Dysk nie zawiera systemowych plików, są tam "dokumenty" księgowe, jakieś inne pierdoły w stylu raportów itp... Ogółem to kilka programów coś w kółko na niego wypluwa i kasuje z tąd taka zadyma. Dla mnie osobiście najlepszym defragmentatorem jest format, ale tu odpada. Bo dane musza zostać, a ja mimo dostępnej takiej powierzchni, nie będe tego kopiował tydzień do siebie :/
Dane są podane z defragmentatora windy.
0
0
kocham jole rutowicz i dlatego podsylam ci link : http://4programmers.net/Forum/viewtopic.php?id=132572 [rotfl]