Automatyczny Restart Visty po polnocy

0

Witam :)
W pracy mam komputerek z Vista i doprowadza mnie on do szalu. Na koniec chce go uspic / zahibernowac by rano moc kontynuowac prace... jednakze rano wszystkie moje aplikacje sa zamkniete i wita mnie screen do logowania. Nikt nie bawi sie moim kompem pod moja nieobecnosc, bo firma zamknieta jest na cztery spusty.

Najsmieszniejsze jest to, ze wedlug log'ow cos sie loguje dokladnie o polnocy (ani sekundy wczesniej ani pozniej). Nawet kabel od sieci juz odlaczalem, gdyz myslalem ze to update'ty.

Ma ktos moze jakis pomysl co to moze byc? I czemu wybudza mi komputer ze stanu uspienia / hibernacji a nastepnie go restartuje? Zaczyna to mnie doprowadzac do szaly, gdy rano na nowo musze wszystkie projekty otwierac.

0

Przestaw godzine-sprawy niewyjaśnia, ale problem chyba rozwiąże :)

Może jakiś wirus?

//edit:
down: Oj... niedoczytałem...

0

@cyriel: wirus nie dziala na wylaczonym kompie.

Co oprocz sieciowki masz jeszcze wpiete? Z wybudzajacych rzeczy to moze byc jeszcze modem, chyba usb, klawiatura, myszka, itp. Sprobuj wylaczyc w biosie mozliwosc wybudzania kompa przez sygnal z zewnatrz i zobacz. Bo sam sie przeciez nie wlacza.

0

Wiem ze w domowym komputerku wybudzal go modem od blueconnecta i to zwykle juz po kilkudziesieciu minutach uspienia. Tutaj poza mysza bezprzewodowa nic takiego nie mam. Sproboje mysze odpiac i zobaczymy, a jak nie to jutro sie w biosie pobawie.

0

yy ja w pracy mam podobnie. Wylaczam komputer (zamykam system). Jak wychodze do domu to komp jest wylaczony (nie pracuje - na 100%).

Zachodze rano, poruszam mysza i mam ekran logowania (czyli zachodze i komp jest wlaczony). To dopiero zagadka! Tez na pewno nikt sie nie bawi

0

Othelo, no wlasnie mam tak samo tylko. Nie pamietam czy z shutdown'en calkowitym tez ale chyba tak.
Wczoraj odlaczylem wszystko od kompa i go zahibernowalem.... znow rano wlaczony, zrestartowany. W biosie wszystkie ustawienia odnosnie power up'a wylaczone. Zmienilem nawet czas chwile przed 0000 (o tej mi sie automatycznie loguje) i go zahibernowalem....i nic sie nie stalo :|
Jakby to byl wirus czy cos takiego to chyba nie moglby wybudzic komputera o danej godzinie? Dzis go po prostu zamkne... ale skoro nie pamietam bym ostatnio go wlaczal to znaczy, ze tez przy zwyklym shut down'nie sie wlacza :|

0

Ja to w sumie leje na to - komp nie moj, za prad nie place no i nie musze czekac rano az win wystartuje, wystarczy zalogować się i już jestem.

Zauwazylem ze komputer wlacza sie okolo 1 w nocy - prawdopodobnie nastepuje to po jakims zaniku napiecia czy cos

0
othello napisał(a)

Zauwazylem ze komputer wlacza sie okolo 1 w nocy - prawdopodobnie nastepuje to po jakims zaniku napiecia czy cos

Wlasnie, w biosie jest jeszcze zwykle opcja, ze po zaniku napiecia komp wstaje. Moze o polnocy elektrownia czy jakis sterownik zasilania urzadza harce?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1