Porty zasilające.

Witam, które porty (oprócz USB - 5V 0.5A) są portami zasilającymi i którymi z nich można sterować?
Na Wikipedii pod adresem http://pl.wikipedia.org/wiki/LPT czytałem, że port LPT nie ma zasilania, ale na 4programmers jest tekst na temat sterowaniem diod (diody muszą mieć napięcie!)

sterować można wszystkimi (teoretycznie, o ile system pozwoli), a dodatkowo zasilanie (o ograniczonym amperażu) mają wyprowadzone tylko USB

więc jeżeli chciałbym poprzez port USB sterować np. 20 diodami, to musiałbym mieć 20 portów USB? To jakieś 3 kontrolery (po 5 USB) + standardowe. Da się jakoś zoptymalizować liczbę portów podpiętych do komputera?

wystarczy jeden port + kontroler USB + jakiś procek 8bit (lub lepszy)

hmmm.... jeden port (1 port), kontroler USB (5 portów) + procesor (jest w każdym komputerze), czyli 6 portów USB wystarczy aby sterować 20 diodami?

Czlowieku... wiesz co to sa mikrokontrolery? W padzie masz np. 12 przyciskow i 3 osie, a jest podlaczony do jednego portu, a nie do 15...

Wiem co to jest. Źle się wyraziłem pisząc, że ma być to podłączone do komputera (zbyt ogólne pojęcie). Chodzi o to, aby było to podpięte do komputera z systemem z rodziny MS-DOS bez żadnych bardziej skomplikowanych urządzeń (np. mikrokontroler)

USB pod dosem?? O_o ostro szalejesz, będziesz musiał albo ostro pogooglować albo napsaić własny sterownik....

A co do głownego wątku: Jak bardzo nie chcesz kontrolera to podłącz sobie do poszczególnych pinów LPT przekaźniki, które będą włącząć/wyłączać napięcie na diodach, a napięcie weź sobie z USB.

Przepraszam, ale nie rozumiem Cię. Mam użyć przejściówki USB->LPT?

Nie. Masz uzyc LPT jako sterowania, a USB jako zasilania. IMO totalny syf.

@WIktorDelphi: Czemu? Masz inny pomysł spełniający ww. założenia?

Mikrokontroler. Babranie sie z 15 wtyczkami 2 rodzajow nie jest najlepszym pomyslem i pewnie wyjdzie drozej. Nie wiem czy ktos chcialby miec urzadzenie o tylu gniazdach w komputerze.

Ja tez bym tak zrobił, ale Autre napisał:

bez żadnych bardziej skomplikowanych urządzeń (np. mikrokontroler)

dlatego rzuciłem pomysł z dwoma gniazdami.

Witam, nie zrozumiałem tego pomysłu z 2 portami (byłem nieprzytomny jak to czytałem). Teraz już rozumiem. Jednak USB daje za małe napięcie (5V, a muszę mieć 24V). Spróbuję zrobić sterowanie przez COM (dużo jest artykułów na ten temat, i COM w przeciwieństwie do LPT montują w laptopach), a źródło prądu będzie w urządzeniu. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Autre napisał(a)

COM w przeciwieństwie do LPT montują w laptopach), a źródło prądu będzie w urządzeniu. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
żebyś się nie zdziwił niemiło bo laptopów z comem jak na lekarstwo - wiem bo w firmie potrzebujemy comów do pracy i coraz ciężej taki laptop dostać

Niestety wszedłem na allegro i zobaczyłem parametry laptopów, mają 4 USB, FireWire, RJ-11 itp. ale nie mają COM. Tylko starsze laptopy mają COM, (np.http://www.allegro.pl/item334939473__dell_c640_1_8_256_20_dvd_rom_fav_gw_.html)
Zastanawiam się czy jeżeli podpiąć by do laptopa (bez portu COM) do USB stację dokującą z COM, to czy dałoby tym się normalnie sterować....

Nie zawsze - te tańsze przejściówki często mają niedokładne taktowanie szybkości lub małe prądy graniczne.

Ogólnie o RS232 można zapomnieć - poza zgodnością ze starymi urządzeniami, nie oferuje nic.

Dlaczego użycie 1 scalaka do komunikacji z USB jest takim problemem? Od strony PC komunikuje się jak przez RS232 (tylko chodzi to szybciej), od strony scalaka to zwykły port szeregowy. Poza tym, porty służą do sterowania - nie obciążaj ich zasilaniem urządzenia.

LPT i COM to jedyne porty stosowane na skalę masową z pinami. Nic nam programistom nie pozostaje jak nauczyć się obsługi USB....
// A miało być tak pięknie

Autre napisał(a)

LPT i COM to jedyne porty stosowane na skalę masową z pinami. Nic nam programistom nie pozostaje jak nauczyć się obsługi USB....
// A miało być tak pięknie

Oh, wy biedni programiści, pozostawieni sami sobie.. :-| Nikt was nie wesprze ni nie pomoże :-(

[rotfl]

A co tu jest do uczenia? Przy typowych scalakach USB jedyne w kodzie, co musisz zmienić, to w CreateFile plik 'COM1' na powiedzmy 'COM5', bo pod takim USB zamiast RS232 się wpiął. Ze specjalizowanymi driverami nie odkrywa się urządzenia USB jako port COM, ale scalaki ogólnego przeznaczenia na to pozwalają. Przecież USB jest banalne; nie róbmy z igły wideł.

COM to wirtualny port komunikacyjny, a nie synonim RS232 (z resztą LPT tak samo - to nie synonim złącza IEEE 1284). Zarówno RS232, jak i USB mogą korzystać z portu COM.

//Dopisane: mam w domu 3 pecety (nie takie nowe): żaden nie ma już IEEE 1284, jeden ma pojedynczy RS232; za to wszystkie mają USB.

Szczawik napisał:

Oh, wy biedni programiści, pozostawieni sami sobie.. :-| Nikt was nie wesprze ni nie pomoże :-(

?

Szczawik napisał:

A co tu jest do uczenia?

Uczenie się nie jest problemem, ważne żeby mieć z czego się uczyć. Jakaś dobra książka fajnie napisana (np. autorstwa Sadowskiego) a nie jakieś zagnieżdżone definicje typu "Delphi Techniki bazodoanowe i internetowe". A tak na marginesie : Znacie jakąś DOBRĄ książkę o obsłudze USB w Delphi?

Co do pierwszego cytatu - taka ironia.. sorry, nie mogłem się powstrzymać.

Jak chcesz się uczyć, to przede wszystkim włącz sobie MSDN. Pisanie obsługi USB (rzecz jasna w Windows) wymaga użycia tych samych funkcji i struktur w dowolnym języku, bo polega na korzystaniu z Winapi. Druga sprawa to zajrzeć do dokumentacji danego scalaka - spotkałem się już ze scalakiem, do którego producent dołączał gotową bibliotekę DLL i opis zawartych w niej funkcji (było trochę bez sensu, bo CD dostawało się jak zamówiłeś powyżej 1000 egzemplarzy scalaka). Współcześnie jednak większość scalaków po nawiązaniu komunikacji z pecetem (pamiętajmy: plug-and-play) jest od razu widziana jako port COM, zatem ich obsługa nie wymaga absolutnie żadnej dodatkowej wiedzy ze strony programisty.

Inna sprawa tutaj to strona elektroniki: żeby coś obsługiwać, trzeba mieć co. Jeśli nie jest to twoje urządzenie (tu widzę, że myślisz o własnym, ale gdyby nie było), musisz widzieć, jakie gotowe interfejsy klas USB ono implementuje (np.: HID). Własne urządzenie najłatwiej wykonać w oparciu o własne funkcje. Jeśli szukasz scalaka USB->port równoległy 8bit, zerknij na tego, albo inne produkty tej firmy - sprawdzone i łatwe w obsłudze.

Widziałem raz książkę o RS232 dla Delphi, której ostatnim rozdziałem (10-20 stron) było omówienie, że tak samo oprogramowuje się USB widziane jako port COM - mało ambitne, ale jakoś i taką informację trzeba skądś uzyskać.

Autre napisał(a)

a nie jakieś zagnieżdżone definicje typu "Delphi Techniki bazodoanowe i internetowe"

Tak się składa, że w Delphi najlepiej pisze się właśnie takiego typu aplikacje.

Świat nie kończy się na Delphi. Programista to ktoś, który potrafi zaimplementować rozwiązania pewnych problemów, a nie osoba która pisze i kompiluje kod. Masz złe podejście do problemu. Powinieneś szukać książek o architekturze komputerowej, a nie o programowaniu pod określone podzespoły. Twoim tokiem rozumowania możnaby rzec: Czemu nie ma książki "O tym jak skutecznie porozmawiać z klientem Kowalskim, którego wymagania to X oraz jak wykonać projekt do przesłanej przez niego specyfikacji".