Toshiba A200-1ZB i kompilatory (post grzecznościowy)

0

Witam
Znajomy poprosił mnie abym napisał post (chwilowy brak dostępu do neta) z modelem notebooka, którego on wybrał sobie do programowania. Oto on:
http://www.komputronik.pl/Notebooki/Toshiba/Satellite__dla_kazdego/seria_A200__Core_Duo_/_Core_2_Duo/modele_z_karta_graficzna_ATI_Mobility_Radeon_HD2600/Toshiba_Satellite_A200_1ZB_T2370_ATI_1GB_200GB_VHP_/pelny,id,52133/

Oczywiście powiedziałem mu, że ten model całkowicie mu wystarczy do Delphi 7......2007....
Jednak znajomy jeszcze chciał poznać wasze oceny co do tego modelu Toshiby, ewentualnie tego Acera: http://www.komputronik.pl/Notebooki/Acer/Aspire_sprzet_do_domowego_uzytkownika/Acer_Extensa__tani_notebook_do_domu_15_calowy/Acer_ex5220NWLMI_M_540_15_4__1024RAM_120GB_/pelny,id,50523/

Moje zdanie już zna. W jego imieniu dzięki za Wasze oceny.

0

Ta Toshiba to jest crap, kumpel taka kupil 2 miesiace temu, dziala na tym tylko Vista poniewaz nie ma sterownikow pod inne systemy. Po probie zainstalowania XP i ponownym zainstalowaniu Visty komputer zaczal wariowac, zwiechy i wybulki, blue screeny (sic!). Dysk twardy chodzi nardzo glosno jak na laptopa. Ogolnie Toshiba zeszla chyba na psy.

0

Instalowaliśmy ostatnio w serwisie u siebie taką Toshibę ale A200-1ZB na XP ze wszystkimi sterami ofc (no bo jak to w serwisie bez sterów do XP nawet trudno dostepnych?) i dysk chodził cicho. ;) Nie mieliśmy zastrzeżeń do niczego. Jedynie obudowa jest mało odporna na rysy.
A tą Extensę 5220 przygotowywujemy co chwilkę dla klienta. Schodzi jak szampan w Sylwestra.
A tamta Toshiba całkiem spoko, na 3dmark 2003 uzyskałem na testach ok. 8k pkt. ;)

o probie zainstalowania XP i ponownym zainstalowaniu Visty komputer zaczal wariowac, zwiechy i wybulki, blue screeny (sic!).

Wtedy odpalasz clearhdd 0 z dyskietki w FDD-USB pod DOSem i czyścisz dysk do ustawień fabrycznych.

0
RedbaK napisał(a)

Wtedy odpalasz clearhdd 0 z dyskietki w FDD-USB pod DOSem i czyścisz dysk do ustawień fabrycznych.

Stary.... czego ja nie robilem z tym dyskiem. Nie wiem moze akurat taki egzemplarz sie trafil. W kazdym razie zniechecilo mnie to skutecznie do Toshiby.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1