Witam.
Postawilem serwer www na linuksie, wszystko jest ok, odwoluje sie po adresie IP(w mojej sieci lokalnej).
Teraz chce zrobic jakis wirtualny host i w pliku konfiguracyjnym wpisuje:
<VirtualHost serwerek.lol>
DocumentRoot /home/www/
</VirtualHost>
Nastepnie restartuje apacha(nie ma zadnych bledow) i nic.... tzw wpisuje na innym kompie adres http://serwerek.lol i nie ma takiej strony. Cos zrobilem nie tak?
Bardzo prosze o pomoc.
<VirtualHost *>
ServerName serwerek.lol
DocumentRoot /home/www
</VirtualHost>
Nic... dalej to samo.
Sytuacja wyglada tak:
Zainstalowalem sobie system Linux Slackware, uruchomilem apache z takimi konfiguracjami jakie byly na poczatku(jedynie "odblokowalem" usluge php), dodalem wpis ten ktory podales, zrestartowalem apacha iii
Nic... dalej strony wyswietlic nie mozna
Sprawdź czy ping do niego przejdzie (może na DNSie nie ma wpisu). Ewentualnie, ustaw Apacha żeby nasłuchiwał na 2 portach (Listen: 80 jest domyślnie) i ustaw jednego virtualnego hosta na inny port i zobacz
A tak btw:
http://httpd.apache.org/docs/1.3/mod/core.html#virtualhost
A o co chodzi z DNSami? Zdaje mi sie ze trzeba jeszcze gdzies dac informacje o tym hoscie a nie tylko do apacha....
No nie mam pojecia czemu nie dziala, pierwszy raz robie z tym virtualhost.
W Windowsie jest plik HOSTS gdzie można dodać własne wpisy DNS, tak żeby Windows Wiedział że po wpisaniu http://serwerek.lol/ ma się przenieść na IP serwera Apache, ale jak to w Linuchu wygląda to nie mam pojęcia, bo z Linuchem nie miałem do czynienia.
Też jest plik hosts - /etc/hosts ;-)
Musisz tam wpisać by dana nazwa domenowa odpowiadała Twojemu komputerowi, a potem już zaczną działać vhosty. Oczywiście tylko na tym komputerze, na którym są odpowiednie hosty ustawione.
Błąd polega na tym, że komputer nie wie, do kogo ma się odwołać o nazwie serwerek.lol. Gdy podasz mu to w pliku hosts wskazując na przykład na 192.168.0.1 to odezwie się do komputera o takim IP i przekaże (przeglądarka) nagłówek host o wartości "serwerek.lol" dzięki czemu Apache uruchomi swój odpowiedni vhost.
Jeśli używasz Slackware, masz też do dyspozycji pakiet - dnsmasq za pomocą którego w bardzo prosty sposób (dokładne opisy w pliku konfiguracyjnym) można zbudować serwer DNS dla sieci lokalnej, tak więc Twoja domena serwerek.lol będzie widoczna w całej sieci lokalnej.
routex napisał(a)
Jeśli używasz Slackware, masz też do dyspozycji pakiet - dnsmasq za pomocą którego w bardzo prosty sposób (dokładne opisy w pliku konfiguracyjnym) można zbudować serwer DNS dla sieci lokalnej, tak więc Twoja domena serwerek.lol będzie widoczna w całej sieci lokalnej.
A czy bedzie trzeba ustawiac na komputerach w sieci IP tego serwera jako DNS?
Bo jesli tak, to ten sposob odpada :/
Tak, bez tego skąd komputery będą wiedzieć że serwerek.lol prowadzi na Twój IP - inne DNSy (od Twojego operatora do TLD) nie znają tej domeny i nie mają takiego wpisu, także nie umieją go przekształcić na numer IP.
W systemach Windows jest mozliwosc wpisania nazwy komputera, po ktorej mozna sie odwolywac(ping, adres http jesli jest serwer).
Nie mozliwe zeby nie dalo sie stworzyc takiego efektu na linuksie i podwojenie ilosci tych nazw(hostow).
:>