Zdejmowanie hasła z dysku

0

Zacznę od tego ze padł mi dysk w laptopie i muszę sobie kupić nowy na allegro niestety nie mam kasy i muszę kupić jakiś możliwie najtańszy dysk. Niestety wszystkie tanie dyski są albo uszkodzone (a bo im ktoś to kupi) albo zabezpieczone hasłem :(. No cóż tak to jest jak chce sie coś mieć tanio. Szukałem trochę w internecie ale nigdzie nie znalazłem żadnych konkretnych informacji jak odbezpieczyć taki dysk jedyne co udało mi się ustalić to to że są firmy które się tym zajmują (odkrywcze :P) i jest to możliwe. Więc jeśli jest ktoś może coś podpowiedzieć w tej sprawie był bym wdzięczny.</ort>

A i jeszcze gdzieś ktoś coś napisał że do zdejmowania hasła z dysku wykorzystywana jest ta część z plakietki na dysku:
MLC: XXX
jednak nie pisało co trzeba z tym zrobić :-)

0

Proponuje odlepic plakietke, powinna zejsc z haslem ;)

A na powaznie:
Czym szyfrowales dysk?

0

Jeszcze nie mam takiego dysku bo nie kupie czegoś takiego do końca w ciemno. Wole się najpierw dowiedzieć jak taki dysk odbezpieczyć a później kupić;) Ale na pewno nie będę wiedzial czym został zabezpieczony :(

0

Yyyy... to nie zrozumialem w takim razie. Myslalem, ze Twoj stary dysk jest zabezpieczony i potrzebujesz dane. Skoro nowe sa zabezpieczone haslem (co za bezsens?) to teoretycznie wystarczy dysk sformatowac (ew. niski format dla pewnosci) i bedzie hulac. Bo nie sadze, zeby dalo sie taki tani dysk sprzetowo zabezpieczyc przed dostepem. A jesli to mozliwe, to niech sie ktos wypowie. Of coz danych na dysku nie odzyskasz, po niskim formacie przykladowo bedzie czysciutki jak lza ;)

0

A gdyby okazało się że dysk jest zabezpieczony sprzętowo i to jeszcze np Masster Password??

0

Jak mozna zabezpieczyc dysk sprzetowo? Bo ja nie wiem czy mozna. Co rozumiesz przez Master Password?

Zreszta dla mnie sprawa jest oczywista. Kupujesz dysk, znaczy dokonujesz transakcji kupna/sprzedazy. Oferent przedstawia swoja oferte, czyli cene, ktora za niego zada, do tego warunki sprzedazy. W warunkach podaje, ze dysk jest zaszyfrowany, pewnie, zeby nie mozna bylo starych danych odczytac. Ty zgadzasz sie na takie warunki pod Twoim z kolei warunkiem, ze po oczyszczeniu dysku mozna z niego normalnie korzystac. Transakcja zawarta, jezeli warunki sie nie zgadzaja zadasz zwrotu pieniedzy zgodnie z niedopelnieniem warunkow umowy. Taka transakcja ustnie tez ma moc prawna, jezeli nie przekracza jakiejs tam kwoty.

A teraz po ludzku:
Pytasz sie goscia, czy jak go wyczyscisz to bedzie hulal. Ew. sam go prosisz, zeby sobie go wyczyscil do zera i wyslal Ci czysty i gotowy do pracy. A jak dysk jest niewiadomego pochodzenia (kolega ma i pewnie kradziony) to sie dogadaj ze sprzedajacym, ze jak sie z niego nie da skorzystac to mu go oddajesz i nie bylo sprawy.

0

Hej.
Jesli chodzi o zabezpieczenia laptopow to jest ich kilka.

  1. zabezpieczenie haslem dostepu do biosu (reset CMOSu - roznie od laptopa pomaga)
  2. zabezpieczenie haslem przed botowaniem (jak wyzej)
  3. haslo windowsa lub dowolne inne PO zabootowaniu systemu (obojetnie jaki system - jesli windows to mozna haslo wyzerowac specjalna plytka - google: Linux password removal albo recovery - jest tego krocie, ale nie pamietam dokladnej nazwy. Jak dane nie sa az tak istotne to zwykly format i po zawodach).
  4. sprzetowe zabezpieczenie PRZED procedura POST - dosc popularne w laptopach. Jest to mechanizm, ktory pyta o haslo ZANIM komputer w ogole pozwoli Ci uruchomic BIOS. Haslo takie zaleznie od laptopa jest przechowywane w malutkim ukladzie scalonym, ktorego nie da sie wyczyscic zadnym programem BEZ wczesniejszego wpisania wlasciwego hasla. Jedyna opcja zeby takie cudo usunac to PRZELUTOWAC uklad zawierajacy haslo. (Mialem tak z Compaq EVO N600C - zaplacilem £80 za uklad scalony, ktory mialem sobie sam wlutowac w plyte glowna laptopa - co sie okazalo, ze wystarczy tylko WYCIAC uklad z plyty i laptop dzialal ok ale nie dalo sie wejsc do BIOSa ani zmienic zadnych hasel - jednakze laptop dzialal. Sztuka polega na tym, zeby wiedziec ktory to uklad jest winien za przechowywanie hasla. Ja musialem zaplacic ale nigdy nie znalazlem strony gdzie ktos pokazalby krotko i na temat, ktory scalak trzyma haslo - to jest zapewne scisle tajna informacja producenta...
  5. Dysk twardy (Seagate 8GB, 10GB) moze byc rowniez zabezpieczony sprzetowym haslem, ktore podawane jest przez kontroler do dysku. Sytuacja klasyczna w XBOXie 1. Montowane tam dyski nalezalo wyjac z XBOXa, odpalic PC, PODPIAC dysk przy wlaczonym kompie i sflashowac jego firmware. Wowczas dysk dalo sie uzywac jako normalny PCetowy ale juz nigdy nie mozna go uzywac w XBOXie, bo haslo bylo inne dla kazdego XBOXa - generowane w fabryce. Stad wiem, ze 3.5" dysk da sie zabezpieczyc, ale nigdy nie slyszalem zeby takie cos ktos stosowal w Laptopach na dyskach 2.5" lub 1.8".

Wiem ze malo tu informacji, ale moze pomoze... jakby co to piszcie na [email protected] - jak bede wiedzial to pomoge.

pozdrawiam
tinner

0

Szukając odpowiedzi na sposób odbezpieczenia dysku szukałem trochę po internecie. Najwięcej było na tej stronie (forum):

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=119782&start=0&sid=bc58b7f9d6d7e87e87cb6102ff772045

jednak ostatecznie nikt nie napisał jak zdjąć takie hasło a temat zamknięto z powodu zmiany regulaminu :(

Master Password:
Nie mam za dużej wiedzy na temat zabezpieczania dysków ale na powyższym forum pisano ze są 2 rodzaje
hasła. T którego nazwę podałem to hasło "wredniejsze" dlatego ze kontroler dysku przyjmie je tylko 3/5 razy a wszystkie wyslane puzniej do momentu zresetowania kontrolera są ignorowane.

Przez sprzętowe hasło rozumiem "pamiętene" przez sam dysk. Które trzeba wysłać do kontrolera dysku w celu udostępnienia wykonywania na nim poleceń (np zapis/odczyt). Hasło takie jest pamiętane przez sam kontroler dysku. I nie wiem czy w takim wypadku formatowanie będzie możliwe do podania kontrolerowi hasła.

Napisałem to zanim przeczytałem odpowiedz u góry więc dodam że chodzi o ten3 rodzaj hasła. Standard ATA (nie pamiętam w której wersji) przewiduje wprowadzenie sprzętowego hasła i jest to na możliwe na każdym dysku w PC /laptopie zgodnym z tym standardem.

Nie rozumiem o co chodzi z "sflashowac jego firmware" ??

0

Ok, to wiem troche wiecej. Oczywiscie sposoby opisane przez tinnera (z wyjatkiem ostatniego) dysku nie dotycza, wiec to nie problem. Jezeli rzeczywiscie jest taki sposob jak opisuja na tamtym forum, to ja bym sie upewnil, ze dysk bedzie mozna wykasowac. Jezeli sprzedawca gwarancji nie daje, nie bralbym. Wiem, ze to nie jest rozwiazanie, ktorego oczekujesz, ale taka prawda. To kupowanie kota w worku - jezeli hasla usunac sie nie da albo sa takie problemy jak na tamtym forum opisano, to rownie dobrze mozesz kupic uszkodzony. Efekt bedzie taki sam, bo z niego nie skorzystasz.

0

Rzeczywiście nie jest to odpowiedz na jaką liczyłem :)
ale wcześniej czy później wiedziałem że ktoś coś takiego napisze ;)
Oczywiście jeśli się nie dowiem jak odblokować taki dysk to go nie kupie.

Jednak tematu nie uważał bym jeszcze za "zamkniętego" dlatego że jestem pewien że jest sposób na odblokowanie takiego dysku :) . No niestety jeszcze nie wiem jaki :P .

Jak ktoś by miał pomysł co z tym zrobić to jestem ciągle otwarty :P

0

No ja tematu nie zamykam, ale z takimi dyskami sie nie spotkalem, wiec nie bede gdybal. Moze ktos inny cos jeszcze bedzie wiedzial na ten temat.

PS. Dowiedz sie jaki to dysk (firma, typ, numer) i poszukaj na stronie producenta informacji. Zawsze mozesz napisac do supportu, jak bedzie cos nie tak (nielegalnie, niemozliwe, itp) to sie dowiesz.

0

To nawet dobra rada którą pewnie później wykorzystam :-) .

Jednak na razie jeszcze nie wiem jak miał bym taki dysk odblokować. Dla celów testowych mogę zabezpieczyć swój dysk i pokombinować jeśli zna ktoś jakąś metodę. W pierwszym poście w temacie napisałem o tym że znalazłem informacja podawana na dysk (pole MLC) ma jakiś związek z hasłem wie może ktoś co przedstawia to pole i jak można to wykorzystać do zdjęcia hasła z dysku??

0
ktosi napisał(a)

To nawet dobra rada którą pewnie później wykorzystam :-) .

A czemu pozniej? Kto ci lepiej wytlumaczy niz producent?

0

Tyle ze nie znam jeszcze producenta.

Wie ktoś co to jest MLC??

0

Ehh Koledzy... Iryracja Waszymi wypowiedziami skłoniła mnie do szybkiej rejestracji na tym forum... "Dżony Brawo" hehe ... brawo za konstruktywne myśli, widzę że przodujesz w błyskotliwych informacjach. Kolego poczytaj zanim się wypowiesz ok? Bez względu czy jest to Master czy Slave Password musisz najpierw za pomocą takowego uzyskać dostęp do dysku, żeby go sformatować jakimkolwiek sposobem. To chyba logiczne bez posiadania zbyt wielkiej wiedzy w temacie!

Do autora wątku... Oczywiście jest masa sposobów na odhasłowanie dysków. Natomiast każda rodzina (firma) zabezpiecza swój sprzęt (idąc głebiej każdy poszczególny model) inaczej i do każdego z tych dysków trzeba podejść indywidualnie. Oczywiście przedstawiając Wam gotowy sposób byłbym dość głupi, dlatego nie będę odpowiadał na maile po tej wypowiedzi dotyczące sposobu ominięcia hasła. Natomiast w moim przypadku zabawa z takim trudnym sprzętem zaczęła się od kupienia małego, bodajże 5GB dysku i metodą prób i błędów udało mi się rozszyfrować problem.. dalej już było prościej, chociaż zajęło mi to w sumie ok roku. Zabawa dla mających czas i chęci.

I jeszcze jedno do Dżonego :) nikt z firmy nie powie Ci jak odblokować dysk :) Albo słono zapłacisz przedkładając im dowód zakupu, albo uznają go za kradziony i zapomnij o tym, że znajdziesz cokolwiek na stronie producenta... potwierdzasz tylko swoją niekompetencję :) Powodzenia i pokory życzę!

Pozdrawiam serdecznie

0

@jankes: gdybys skupil sie choc troche czytajac moje wypowiedzi (choc nie jestem pewien, ze nawet tyle zrobiles) zauwazylbys, ze nigdzie nie mowilem, ze jestem ekspertem w temacie. Co wiecej - kilkakrotnie zauwazylem, ze to co mowie to tylko gdybania, a nie zadna potwierdzona 30-letnim doswiadczeniem wiedza. Twoj dwutygodniowy refleks zapewne bardziej pomogl autorowi, jak i sama wypowiedz pelna cennych wskazowek i porad... Zenada... Szkoda bylo Twojego czasu na rejestracje, uwierz mi.

PS. Pisze sie johny_bravo, jakbys nie zauwazyl.

0
ktosi napisał(a)

Rzeczywiście nie jest to odpowiedz na jaką liczyłem :)
ale wcześniej czy później wiedziałem że ktoś coś takiego napisze ;)
Oczywiście jeśli się nie dowiem jak odblokować taki dysk to go nie kupie.

Jednak tematu nie uważał bym jeszcze za "zamkniętego" dlatego że jestem pewien że jest sposób na odblokowanie takiego dysku :) . No niestety jeszcze nie wiem jaki :P .

Jak ktoś by miał pomysł co z tym zrobić to jestem ciągle otwarty :P

0

jankes - a zdziwilbys sie w kilku kwestiach. otoz, moj znajomy czesto pracuje nad- i odblokowuje rozne dyski, jesli informacje sa tak trudno dostepne, to myslisz ze by mu sie udalo zdzialac n-razy u siebie w domu? w wiekszosci przypadkow dyski "same sie" blokuja po jakiejs awarii zasilania, zlosliwym wirusie czy innych przypadkach jakie sie zdarzaja sekretarkom i producenci dyskow sa tego calkiem swiadomi.. "slave passowrd" - z moich informacji sa tylko master password i user password. dysk mozna sformatowac nie posiadajac zadnego z nich. hasla sa potrzebne do normalnego operowania na dysku oraz do zmiany jego konfiguracji, natomiast w momencie "utraty" hasla czy zmiany wlasciciela, zawsze jest dostepna mozliwosc dokonania "safe erase", czyli glebokiego formatu polaczonego z zaszumianiem pozostalosci. po wykonaniu tego dysk jest jak nowy, skasowane/zaszumione dane to moze w OnTracku jeszcze wyciagna, a hasla master/user sa ustawiane na fabryczne/domyslne. i jeszcze jednak ciekawa rzecz - podobno do wiekszosci "inteligentniejszych" dyskow (czyli w praktyce do wsyzstkich kotry ten problem dotyczy) mozna sie podpiac przez jakis poboczny interfejs szeregowy sluzacy do debugu/mainteranceu/czegostam, przez niego bardzo czesto daje sie uzyskac bezposredni dostep do zawartosci i ... jak sie wie gdzie patrzec, zobaczyc haslo sobie lezy.

0

Na pierwsze pytanie - myślę że tak, ponieważ ja takie rzeczy robię też u siebie w domu bez żadnego zaplecza sprzętowego :) W kwestii głebokiego formatu ja próbowałem przez długi czas i nic takiego nie udało mi się zrobić. Miałeś do czynienia z czymś takim i udało Ci się, czy tylko przypuszczasz? A terminal? Jest to skuteczna metoda, ponieważ pozwala podglądać zawartość dysku z niższego poziomu. Dalej wiedząc w którym sektorze leży hasło można bez problemu je wyciągnąć. Ale informacje dotyczące właśnie tego sektora są zastrzeżone tylko dla serwisów danego dysku co jest logiczne. Nie mniej jednak metoda skuteczna zarówno do czyszczenia dysku jak i wyciągania hasła, gdy nie chcemy go czyścić.

0

Hasło blokuje całkowity dostęp do dysku.
Anie formatowanie ani inne metody nic nie daje:)
Dysk można od blokować z master hasła jeśli jednak zostało zmienione wtedy już trzeba sie skontaktować z specjalista.

0

MLC - Machine Level Code

Kod identyfikujący zgodność elektroniki dysku (PCB). Aby wymienić w dysku elektronikę, PCB starej i nowej oraz wersja (u niektórych producentów również pojemność) muszą się zgadzać. Na ogół, sprzętowo zaszyfrowane dyski trzymają hasło w PCB, natomiast dane mają normalną postać. Zatem najprostszym (choć nie jedynym) sposobem jest po prostu podmiana PCB.

Inne możliwości są zależne od konkretnego producenta, bo niektórzy w ramach zabezpieczenia w mechanice dysku (HDA) montują układ scalony, zabezpieczający przed powyżej wspomnianą podmianą.

0

U mnie też wystąpił podobny problem. Dysk został zabezpieczony hasłem ATA. Dysk nie jest wykrywany przez system ani przez BIOS. znalazłem na stronie http://www.nirvanowiec.republika.pl/MHDD.html FAQ dotyczące programu MHDD lecz do końca nie rozumiem postępowania. Czy ktoś pomógłby mi? Bardzo mi zależy na odzyskaniu danyc.
P.S co to jest master password i czym różni się od user password?

0

Panowie
MHDD niestety nie dobierze się do dysków zabezpieczonych master czy user pass, z tego co wiem to żaden z PQMAGIC też ... Męczę ten temat od 2 miesięcy i jestem w punkcie wyjścia [glowa] choć nie zależy mi na danych zawartych na tym dysku a jego uruchomienie.
Dysk zabezpieczony hasłem jest normalnie "widziany" w biosie i w 'XP też ale nie ma przypisanej litery napędu i wyświetlany jest TYLKO w menedżerze urządzeń.
Pozostaję na tym, że uruchomienie bez specjalistycznej firmy będzie niemożliwe, w niej nieopłacalne gdyż dane zawarte są bezwartościowe dla mnie więc jeśli nie macie na dysku faktycznie wartościowych danych to dysk do śmieci.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1