Pijecie colę? Cena butelki a podatek cukrowy

1
Adam Boduch napisał(a):

Uf, dobrze, że podatek cukrowy nie obejmuje czekolady czy snickersów ;P Cola zero niedobra, ale pączusie już tak. Ja bym poszedł dalej i opodatkował kiełbasę, to przecież ma dużo tłuszczów. Nie wspominając o chipsach. No i tortach, wszelkiej maści ciastach. Po co to komu?

P.S. Mati, jeżeli to czytasz... ja tylko żartowałem.

Tu raczej chodziło o napoje. Ale czekolada czy nawet batoniki mają jednak jakiekolwiek wartości odżywcze, czekolada zwłaszcza gorzka ma nawet pozytywne działanie.

0

Możecie mi wytłumaczyć dlaczego właśnie PEPSI bez cukru (chyba max czy jak się zwie) kosztuje tyle samo co zwykła? Przecież nie ma w sobie cukru, wiec i nie powinna być obciążona podatkiem.

1

Z tego co wiem podatek "cukrowy" jest na wszelkie dosładzane produkty/napoje czy to cukrem czy substancjami słodzącymi - czyli zdecydowana większość. Z tego też powodu soki 100%, które nie są dodatkowo dosładzane trzymają cenę. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

1
Miang napisał(a):

w tych napojach są inne świństwqa, moim zdaniem właśnie aspartam powinien być opodatkowany

Przecież jest. I nie tylko aspartam, każda substancja słodząca, a także tauryna i kofeina.
To jest podatek od napojów z dodatkami, nie od cukru.

Link specjalnie dla @.andy: https://www.infor.pl/akt-prawny/DZU.2020.182.0001492,metryka,ustawa-o-zmianie-niektorych-ustaw-w-zwiazku-z-promocja-prozdrowotnych-wyborow-konsumentow.html

Nazwa podatek cukrowy została wymyślona przez media. Rząd nigdy nie twierdził, że chodzi o cukier.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1