Szczepienie COVID będzie w Polsce nieobowiązkowo obowiązkowe

Obowiązku szczepienia nie będzie.
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk - osoby, które się zaszczepią, "nie będą podlegały pewnym reżimom związanym z pandemią". - Nie jest to forma przymusu, tylko odpowiedzialności za pandemię i za społeczeństwo.

W GB określono to już wyraźniej. Bez szczepienia nie będzie można iść w wiele miejsc publicznych.

Jeszcze żaden rząd nie odważył się ogłosić, że bez szczepienia pracodawca nie będzie mógł przyjąć do pracy. W PL znamy to jako badania zdolności do pracy.
Zostaje furtka B2B dla tych co mogą b2b zdalnie, dopóki i tej furtki nie zamkną.

Myślę, że nie ma sensu się zamartwiać na zapas. Równie dobrze może to być pusta obietnica złożona tym, którzy wahają się czy się zaszczepić i - jak większość obietnic wygłaszanych przez polityków - nie zostać zrealizowana.

Z drugiej strony możliwe jest też, że będzie jakieś szykanowanie nieszczepionych, ale równie dobrze mogłoby się to wydarzyć i bez wcześniejszych zapowiedzi. Tak samo jak możliwe jest wymuszanie siłą, pomimo że tylu polityków na wysokich stanowiskach zarzekało się, że go nie będzie.

Zamartwiać się nie trzeba było na początku panedmii jak szczepionka była jeszcze odległa. Ale wypowiedzi polityków nie tylko w naszym kraju o tym, że każdy ma się zaszczepić no nie specjalnie mi się podobają. I żadna praca zdalna czy inne B2B mi tu nie pomoże. Bo wystarczy, że nie możesz pojawiać się w miejscach publicznych i już jest lipa, nawet do sklepu nie wyjdziesz. Jak dla mnie robi się syf straszny i te wypowiedzi są po to aby "oswoić" że i tak będą musieli się zaszczepić.
Btw. Jakiś czas temu Gates niby się wypowiedział, że ten kto się nie zaszczepi powinien być poddany różnym ograniczeniom.

Minister Adam Niedzielski
*Analizujemy w tej chwili różne warianty. Gdy pokażemy strategię, będą w niej zachęty, które będą powodowały, że osoby zaszczepione nie będą podlegać wybranym obostrzeniom. Na tę chwilę jeszcze nie podjęliśmy decyzji, które to będą wskazania.
Do normalności będziemy mogli wrócić, gdy pojawi się odporność stadna. Według specjalistów zostanie ona osiągnięta po zaszczepieniu 90 procent populacji.
Zachętą może być także na przykład prawo do korzystania z siłowni, klubów fitness, restauracji czy barów – zakładając, że rząd nie zniesie obowiązujących je ograniczeń. Może się także okazać, ze zaszczepieni zostaną zwolnieni z restrykcji, które dopiero zostaną wdrożone.
Efekty szczepień pojawią się po sześciu tygodniach od zastosowania drugiej dawki. Zakładając, że pierwsza zostanie podana po koniec stycznia 2021 roku, a druga po wymaganych trzech tygodniach, pierwsze osoby osiągną odporność na koronawirusa SARS-CoV-2 w połowie marca 2021 roku *

PS
( NIe COVID ale jaki problem dopisać do sprawy szczepienia na COVID? )
Rada Warszawy miała prawo zamknąć dostęp do żłobków dla nieszczepionych dzieci. Jest wyrok sądu
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26110928,rada-warszawy-miala-prawo-zamknac-dostep-do-zlobkow-dla-nieszczepionych.html

A tak sobie jeszcze pomyślałem, jaki sposób szykanowania mógłby okazać się najskuteczniejszy: gdy szykanowany będzie nie sam nieszczepiony człowiek, lecz jego dzieci. Na przykład obowiązek noszenia na twarzach szmat w szkole wyłącznie przez dzieci nieszczepionych. I wtedy rodzic takiego dziecka spotyka się z ogromną presją - że jak to, przez swoje widzimisię wyrządza krzywdę dziecku.

Co prawda nigdzie nie spotkałem się z taką zapowiedzią, ale można sobie poteoretyzować o najbardziej dotkliwych sposobach uprzykrzania życia wybranej grupie ludzi. Niejeden polityk na pewno wpadł już na ten pomysł, bo w końcu na "dobru dziecka" gra się w politycznych deklaracjach nieustannie (chociaż od wiosny jakoś temat "dobra dziecka" medialnie przygasł - widocznie kłamstwo byłoby zbyt rażące, gdyby twierdzić że epidemiczne rozporządzenia tego dobra nie naruszają).

Pytanie czy to będzie szczepionka na wirusa wywołującego Covid czy znamię bestii: mieszanina abortowanych płodów z rtęcią i tiomersalem?

Jeżeli to drugie to rzeczywiście bym się nie szczepił.

Ale jak szczepionka bez płodów i rtęci? To jakby ciepłą wódkę pić.

Jeśli będzie obowiązek szczepienia albo inne formy przymusu to następne wybory chyba tylko konfederacja by została.

Jak by się ktoś zastanawiał jaki może być skutek uboczny:
https://www.dw.com/pl/szwecja-p%C5%82aci-odszkodowania-ofiarom-szczepionki-przeciwko-%C5%9Bwi%C5%84skiej-grypie/a-19257185

Ta konfederacja, której jeden członek leży ciężko chory w szpitalu, a drugi w tym czasie twierdzi, że żadnej choroby nie ma?
Wybitnie rozgarnięta organizacja. Prawie jak gang Olsena.

W calej tej narracji o koniecznosci szczepien nie zgadza mi sie jedna rzecz.
Zakladajac ze osoby zaszczepione nabiora odpornosci, jakie zatem zagrozenie dla zaszczepionej/odpornej populacji stanowi osoba niezaszczepiona?
Sama ewentualnosc nakladania ewentualnych ograniczen jest niczym innym jak biernym przymusem i stygmatyzacja.
Dla jej wlasnego dobra? Niekoniecznie skoro potencjalnie posiada naturalna odpornosc.
Nikt nigdy i nigdzie nie zwracal uwagi na te sprzcznosc.

jakie zatem zagrozenie dla zaszczepionej/odpornej populacji stanowi osoba niezaszczepiona?

Jest mobilna platforma do mutowania wirusa.

A poza tym jak np. polowa sie zaszczepi a polowa nie to bedzie 20 mln kandydatow do zapchania szpitali.

Odpornosc nie implikuje nosicielstwa, to samo zreszta dotyczy zaszczepionych. Ostatecznie ze szczepionka lub bez wirus jest neutralizowany w przez organizm w ten sam sposob.
Idac tym tokiem myslenia wrazliwosc na mutacje dotyczy rowniez zaszczepionych.
Zatem co ? Regularne szczepienia kazdego roku szczepionkami przygotowanymi na bazie szczepow poprzedniego sezonu? To sie nie trzyma kupy.

W sumie nawet nie wiedziałem, że standardowy czas opracowania szczepionki to jest 10 lat. A tu mamy 10 miesięcy.
https://wiadomosci.wp.pl/szczepionka-na-koronawirusa-jednak-sa-watpliwosci-szwajcaria-nie-zatwierdzila-6583306533468736a

@szydlak: A tutaj dokladnie wyjasnione dlaczego.
Analiza manual'a szczepionki zatwierdzonej do szczepien na wyspach (bodajze od przyszlego tygodnia):

Szczepionka Phizer'a na COVID19 - skutki uboczne

Teoretycznie ministerstwo mówi że szczepionka nie będzie obowiązkowa, ale spodziewam się, że będzie bardzo duże cisnienie na to, żeby jak największej ilości ludzi to wcisnąc co może skutkować jakąś formą pośredniego przymusu, zwłaszcza że:

1. Rząd miał nie wprowadzać nowych podatków, więc wprowadza nowe "opłaty" (bo opłata to nie podatek przecież!!!)
2. Miało już nie być kolejnego lockdownu, więc rząd zaczął zamykać kolejne branże (no bo przeciez to nie lockdown).
3. Zgodnie z powyższą logiką, szczepienia nie będą obowiązkowe, ale zaszczepienie będą "równiejsi".

Nie spodziewam się natomiast, żeby to na tym stanęło i obawiam się, że sprawa może pójść dużo dalej.

@aaquillus: You'll own nothing, and you'lll be happy :D

stivens napisał(a):

Jest mobilna platforma do mutowania wirusa.
A poza tym jak np. polowa sie zaszczepi a polowa nie to bedzie 20 mln kandydatow do zapchania szpitali.

Eee tam, mobilną platformą są małpy, nietoperze i ewentualnie laboratoria zakaźne co oszczędzają na zabezpieczeniach.

Dlaczego trwa to tak długo, 10 lat?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Talidomid

Talidomid był sprzedawany bez recepty w latach 1957–1961 jako lek usypiający ogólnego stosowania, a w większych dawkach jako lek przeciwbólowy dla kobiet, których ciąża przebiegała z powikłaniami. Preparat został zarejestrowany w ponad 50 krajach, pod różnymi nazwami handlowymi (Talimol, Kevadon, Nibrol, Sedimide, Quietoplex, Contergan, Neurosedyn, Distaval i innymi).
Pod koniec roku 1960 udowodniono, że talidomid ma silne działanie teratogenne (czyli powoduje uszkodzenia płodu). Było ono szczególnie duże podczas pierwszych 50 dni ciąży[6]. Zanim wykryto ten aspekt jego działania, ofiarami tego specyfiku zostało około 15 tysięcy ludzkich płodów, z czego 12 tysięcy zostało donoszone i urodzone jako dzieci z głębokimi wadami rozwojowymi. Spośród owych 12 tysięcy dzieci około 4 tysięcy zmarło przed ukończeniem pierwszego roku życia. Większość z ocalałych osób żyje do dzisiaj, chociaż prawie wszyscy cierpią z powodu ciężkich deformacji ciała, między innymi braku kończyn (fokomelia lub amelia) i nienaturalnych proporcji ciała[7].

Talidomid przeszedł rutynowe badania na toksyczność na zwierzętach, chociaż jak wykazały późniejsze procesy sądowe, nie zostały one przeprowadzone wystarczająco starannie (jednak w zasadzie zgodnie z ówcześnie obowiązującymi normami prawnymi w tym zakresie). Co więcej, testy te były powtarzane przez agencje rządowe wielu krajów, w których talidomid był rejestrowany jako lek, i żaden z tych testów nie stwierdził toksyczności talidomidu.
[....]
W sierpniu 1962 prezydent Stanów Zjednoczonych, John F. Kennedy, przyznał Kelsey President’s Award for Distinguished Federal Civilian Service (prezydencki medal za wybitną służbę cywilną). Cała historia spowodowała, że na całym świecie procedury rejestracji nowych leków zostały drastycznie zaostrzone, aby w przyszłości nigdy nie doszło już do podobnej tragedii[8].

https://wiadomosci.wp.pl/szczepionka-na-koronawirusa-jednak-sa-watpliwosci-szwajcaria-nie-zatwierdzila-6583306533468736a

Szczepionka na koronawirusa. Jednak są wątpliwości. Szwajcaria nie zatwierdziła
Szwajcaria nie zatwierdziła stosowania szczepionek na koronawirusa pochodzących od firm Pfizer/BioNTech, AstraZeneca i Moderna. Federalny Urząd Zdrowia Publicznego zwrócił uwagę, że w informacjach przekazanych przez producentów brakuje danych dotyczących bezpieczeństwa, skuteczności i jakości.

Brytyjskie media o presji na zatwierdzenie szczepionek
W sobotę brytyjski dziennik "The Daily Telegraph" w obszernym komentarzu zwrócił uwagę, że rządy krajów dotkniętych przez epidemię znajdują się pod presją w sprawie zatwierdzenia szczepionek. Dzień zniesienia obostrzeń epidemicznych i zdjęcia masek twarzy będzie jak narodowe święto "wyzwolenia od COVID".
Dlatego ruszył wyścig z czasem, czy uda się zatwierdzić szczepionki i przeprowadzić szczepienia, zanim w społeczeństwa uderzy trzecia fala epidemii. Z drugiej strony standardowy czas 10 lat na opracowywanie szczepionek został skrócony do 10 miesięcy.

Nie po to rządy zamawiają szczepnionkę, żeby sobie leżała w jakichś chłodniach. Logiczne, że będą ludzi namawiali.
Ja póki co nie zamierzam się szczepić.

tajny_agent napisał(a):

Nie po to rządy zamawiają szczepnionkę, żeby sobie leżała w jakichś chłodniach. Logiczne, że będą ludzi namawiali.

Ja póki co nie zamierzam się szczepić.

Jeśli system centralnej ewidencji szczepionych będzie na takim samym poziomie jak apka covidowa to całkiem możliwe że zostaniesz zaszczepiony nawet o tym nie wiedząc.

tajny_agent napisał(a):

Ja póki co nie zamierzam się szczepić.

Dlaczego? Czyżbyś nie ufał, ze rząd chce dobrze?

@loza_wykletych: Poki nie ma wprowadzonego ustawowo przymusu posiadania smartfona, nie ma rowniez problemu. Ja jestem bardziej niz zadowolony z Nokii za 18€. Jesli taka ustawia sie pojawi to jest to wyrazny sygnal do ewakuacji.

@tajny_agent: Dobre pytanie. Po co zamawiaja ta szczepioneke?
Skoro publikowane dane GUS'u nie wskazuja na jakikolwiek wzorst smiertelnosci jako takiej na porownaniu do lat ubieglych? Niedawno zostaly rowniez opublikowane w sieci podobne dane w odniesieniu do USA.
Poza tym czemu w zwiazku z zagrozeniami niesionymi przez robiona "na kolanie" szczepionka nikt nie wspomina o ostatniej tego typu akcji przed ktora uchronila Polske Kopaczowa? W kazdym kraju EU placi sie w tej chwili ogromne odszkodowania ludziom w zwiazku z powiklaniami. Zdrowi niegdys ludzie stali sie roslinami z "poszatkowanym" systemem nerwowym. Zyjemy niestety w takich czasach, ze fakt iz o tym sie nie mowi nie swiadczy o tym, ze tego problemu nie ma, ale wrecz przeciwnie.

mopsik napisał(a):

@loza_wykletych: Poki nie ma wprowadzonego ustawowo przymusu posiadania smartfona, nie ma rowniez problemu. Ja jestem bardziej niz zadowolony z Nokii za 18€. Jesli taka ustawia sie pojawi to jest to wyrazny sygnal do ewakuacji.

No to cię zmartwię.
https://www.prawo.pl/zdrowie/elektroniczna-dokumentacja-medyczna-w-ramach-systemu-informacji-medycznej,262116.html

loza_wykletych napisał(a):

Jeśli system centralnej ewidencji szczepionych będzie na takim samym poziomie jak apka covidowa to całkiem możliwe że zostaniesz zaszczepiony nawet o tym nie wiedząc.

Wątpię ;)

somekind napisał(a):

Dlaczego? Czyżbyś nie ufał, ze rząd chce dobrze?

Przeszedłem bezobjawowo, podobnie jak zdecydowana większość mojej rodziny.
Czego by rząd nie zrobił to i tak będzie źle.

• Zamówił? będą zmuszać do szczepienia, czipy, dyktatura
• Nie zamówił? Dziadesy, co za wstyd, skazują Polaków na śmierć

mopsik napisał(a):

@tajny_agent: Dobre pytanie. Po co zamawiaja ta szczepioneke?

Ja tam się nie znam, ale pewnie, żeby pomóc ludziom ;)

tajny_agent napisał(a):

Czego by rząd nie zrobił to i tak będzie źle.

• Zamówił? będą zmuszać do szczepienia, czipy, dyktatura
• Nie zamówił? Dziadesy, co za wstyd, skazują Polaków na śmierć

Ja nie mówię, że oni źle robią. Po prostu powinieneś już stać w kolejce jako ich naczelny fanatyk.

A widzisz, znowu Cię zaskoczyłem. Twoje naiwne szufladkowanie ludzi kolejny raz dało ciała.

Ja nie szufladkuję ludzi, sami się szufladkują całkowitym brakiem krytycyzmu i nieograniczoną czołobitnością.

Za każdym razem, gdy rząd sra na ludzi, Ty twierdzisz, że to fontanna czekoladowa. Powinieneś więc stać już w kolekcje.

Czas zmienic moderatora.