Wybory parlamentarne 2019 - na kogo będziecie głosować?

1
Madness napisał(a):

nie żyję w prostym świecie, nie dzielę nikogo na popierającego Korwina i tych po drugiej stronie. Ba! Nie dziele nawet nawet na prawica i lewica, ani na czarny i biały : )

Dobrze, w takim razie przepraszam za zbyt pochopną ocenę.

Pamiętaj, że świat nie krąży tylko wokół somkajda

Pamiętam. Pamiętam też, że zadałem pytanie, a Ty najwyraźniej poczułeś się nim wywołany, skoro odpowiedziałeś... Tak jakby odpowiedziałeś - bo odpowiedzi tam oczywiście żadnej nie było. Wstydzisz się, czy nie umiesz uzasadnić?

A to po prostu przekopiowałem, żeby parafraza była jak najbliżej oryginału. Jeżeli nie ma ona sensu to trudno, nie wszystko ma.

No trudno, jak na razie jesteś autorem najgorszej chyba parafrazy na świecie. Bo jednak dobra parafraza (jak i każdy tekst) musi być sensowna. No i parafrazuje się clou, a nie wstęp. Tymczasem Ty sparafrazowałeś wstęp, a clou pozostawiłeś, doklejając je do wypowiedzi odnośnie ludzi, do których to zupełnie nie pasuje.
Ergo - to, czego dokonałeś to właściwie chyba jakaś paraparafraza. :D

Inna rzecz, że to wszystko było do przewidzenia, skoro grają w jednym zespole. ;)

2
shinya56 napisał(a):

Jakim trzeba być naiwnym, żeby glosować na tych samych od 89 r.

Jakim trzeba być naiwnym, żeby głosować na polityka, który od 25 lat nawet nie powąchał sejmowej ławy.

Oni razem siedzieli przy okrągłym stole i wódkę pili. Podzielili się na dwa obozy PiS - PO i myślicie, że macie wybór. Nie ma wyboru. To jest na zasadzie dziel i rządź.

Na tym polegał okrągły stół, że z jednej strony była opozycja a z drugiej rząd. Może Cię zaskoczę, ale frakcje i podziały w Solidarności istniały na długo przez '89.
PS. Gdy była szansa na zerwanie ustaleń i rozliczenie czerwonych, wtedy bezmyślnie wyskoczył Korwin i cała sprawę skompromitował.

Inna sprawa, że w Konfederacji jest dużo młodych

No i? Misiewicz też był młody :D

Czemu nie zapraszają ich do TV ?

Ile jeszcze lat będziecie to powtarzać? Może czas najwyższy wziąć sprawy w swoje ręce i założyć własną TV? Ale rozumiem, że wygodniej jest (sz)czekać z założonymi rękami :]

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

0

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

To czemu jej teraz nie cofają ?

0

Trzeba zadać sobie pytanie, na bazie jakich wskaźników oceniamy jakość rządu. Moim zdaniem najważniejsze czynniki to: wzrost gospodarczy, wzrost realnych płac, poziom bezrobocia. Z czego dwa ostatnie są najważniejsze z punktu widzenia społeczeństwa, bo wysoki wzrost gospodarczy nie zawsze musi się wiązać ze wzrostem płac wszystkich i spadkiem bezrobocia. Za rządów pisu wszystkie trzy wskaźniki wzrastały w bardzo dobrym tempie i prognozy wskazują że sytuacja ta się utrzyma. Z mojego punktu widzenia jako obywatela kraju, jeśli te wskaźniki rosną w bardzo dobrym tempie, to czemu mam dawać rządowi czerwoną kartkę? Liczy się efekt końcowy. Za żadnych rządów nie było dotąd takiego postępu w głównych wskażnikach makroekonomicznych.

Jeśli chodzi o te śmieszne liberalne partyjki to tutaj dobre podsumowanie sytuacji od 8

4
JacekJackiewicz napisał(a):

Trzeba zadać sobie pytanie, na bazie jakich wskaźników oceniamy jakość rządu. Moim zdaniem najważniejsze czynniki to: wzrost gospodarczy, wzrost realnych płac, poziom bezrobocia. (...) Za rządów pisu wszystkie trzy wskaźniki wzrastały w bardzo dobrym tempie i prognozy wskazują że sytuacja ta się utrzyma. (...) Liczy się efekt końcowy.

A ile miałaby wzrostu PKB w długim horyzoncie gdyby nie socjalizm PISu? 2 razy więcej? 3 razy więcej?
Jak się zakredytujesz i kupisz sobie willę z basenikiem i nowy samochód to też powiesz, że dobrze się rozwijasz?
opinia Mentzena:

Liczy się efekt końcowy.

Efekt końcowy będzie taki, że Polska podzieli los Grecji lub Wenezueli czy innej Argentyny.

0
leczo napisał(a):

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

To czemu jej teraz nie cofają ?

Tego nie wiem. Może "nie taki diabeł straszny jak go malują".

2
tajny_agent napisał(a):

Jakim trzeba być naiwnym, żeby głosować na polityka, który od 25 lat nawet nie powąchał sejmowej ławy.

Ja głosuję na Konfederację jako całość, a nie dla Korwina.

Oni razem siedzieli przy okrągłym stole i wódkę pili. Podzielili się na dwa obozy PiS - PO i myślicie, że macie wybór. Nie ma wyboru. To jest na zasadzie dziel i rządź.

Na tym polegał okrągły stół, że z jednej strony była opozycja a z drugiej rząd. Może Cię zaskoczę, ale frakcje i podziały w Solidarności istniały na długo przez '89.

Nie było tam żadnej opozycji. Ci co tam byli to wszyscy się sprzedali. To jest tak jak zapraszają polityków na debaty przed wyborami. Za każdym razem ci sami, nie ma tam prawdziwej opozycji. Siedzą przy stole, pier.... głupoty. Ten sam schemat za każdym razem.

Inna sprawa, że w Konfederacji jest dużo młodych

No i? Misiewicz też był młody :D

?

Czemu nie zapraszają ich do TV ?

Ile jeszcze lat będziecie to powtarzać? Może czas najwyższy wziąć sprawy w swoje ręce i założyć własną TV? Ale rozumiem, że wygodniej jest (sz)czekać z założonymi rękami :]

Teraz to się popisałeś. Po to jest publiczna telewizja, żeby każdy kto staruje w wyborach mógł mieć dla siebie czas. Tych niewygodnych nie zapraszają. Podobno mamy demokrację.

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

Jakoś im ta ustawa nie przeszkadza. Tak jak 447.

tajny_agent napisał(a):
leczo napisał(a):

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

To czemu jej teraz nie cofają ?

Tego nie wiem. Może "nie taki diabeł straszny jak go malują".

Obce wojska mogą nam wjechać do kraju, ale to normalne, jeszcze mają do tego zezwolenie. Wiesz po co była wprowadzona ta ustawa ? Jakby Polacy chcieli zrobić Majdan w Warszawie i przegonić tą hołotę to wtedy obce wojska na legalu sobie wjadą do Polski przegonić Polaków. Strasznie jesteś ogłupiony od tej propagandy żydowskiej.

0
shinya56 napisał(a):

Ja głosuję na Konfederację jako całość, a nie dla Korwina.

Temat dotyczy wyborów parlamentarnych.

Nie było tam żadnej opozycji. Ci co tam byli to wszyscy się sprzedali. To jest tak jak zapraszają polityków na debaty przed wyborami. Za każdym razem ci sami, nie ma tam prawdziwej opozycji. Siedzą przy stole, pier.... głupoty. Ten sam schemat za każdym razem.

Typowe blablabla, same frazesy zero konkretów.

Inna sprawa, że w Konfederacji jest dużo młodych

No i? Misiewicz też był młody :D

?

No to właśnie ja się spytałem, co z tego, że jest dużo młodych? To jest jakiś argument, żeby głosować na dane ugrupowanie? Czy może podkładka pod tłumaczenie ewentualnej porażki wyborczej?

Teraz to się popisałeś. Po to jest publiczna telewizja, żeby każdy kto staruje w wyborach mógł mieć dla siebie czas. Tych niewygodnych nie zapraszają. Podobno mamy demokrację.

Kto nie został zaproszony i przed którymi wyborami?

Obce wojska mogą nam wjechać do kraju, ale to normalne, jeszcze mają do tego zezwolenie. Wiesz po co była wprowadzona ta ustawa ? Jakby Polacy chcieli zrobić Majdan w Warszawie i przegonić tą hołotę to wtedy obce wojska na legalu sobie wjadą do Polski przegonić Polaków. Strasznie jesteś ogłupiony od tej propagandy żydowskiej.

Gwoli ścisłości to obce wojska stacjonują u nas od '45. Nie jestem zwolennikiem tej ustawy, ale nie wiem skąd ta histeria. Pięć lat minęło od jej uchwalenia i jakoś nic się nie wydarzyło. Ale rozumiem, że pojęcie "ustawa 1066" brzmi fajnie, tak spiskowo i działa na wyobraźnię.
Majdan w Warszawie? :D Kto miałby go zorganizować? Przecież tzw. "antysystemowcy" mają problem nawet ze zbieraniem podpisów a co tu dopiero mówić o masowych protestach. Ochłoń.

1
tajny_agent napisał(a):
leczo napisał(a):

Za kulisami wprowadzili ustawę 1066

Z PiS na 120 głosujących 199 było przeciw. PO na 199 głosujących 198 było za. No ale przecież to jedna i ta sama "banda czworga" i huk.

To czemu jej teraz nie cofają ?

Tego nie wiem. Może "nie taki diabeł straszny jak go malują".

Niezły lobbysta z ciebie. Wybielanie i walenie ogólników, 0 argumentów tylko żeby został dobry posmak po dyskusji. Może faktycznie jestes wynajętym trollem.

0

Odpowiedziałem nie tak jak sobie wyobrażałeś, więc jestem trollem. Ok.
Czy PiS obiecywał uchylenie tej ustawy? Nie.
Czy głosowanie przeciw danej ustawie automatycznie zobowiązuje do uchylenia jej przy najbliższej okazji? Nie.
Jak widzisz, nikogo nie muszę wybielać, bo nie mam z czego.

Wydaje mi się to niezbyt mądre, ale skoro oczekujesz ode mnie argumentów dlaczego NIE WIEM to na myśl przychodzi mi tylko jeden:
Nie posiadam partyjnej legitymacji PiS i co za tym idzie, nie wiem dlaczego nikt się tą ustawą nie zajmuje.

Najzwyczajniej w świecie mogą czekać z tym na odpowiedni dla siebie moment.

3

Jakim trzeba być naiwnym, żeby głosować na polityka, który od 25 lat nawet nie powąchał sejmowej ławy.

Nikt nie głosuje na KORWIN dla JKM, który swoimi wypowiedziami nieraz ośmieszył i zaszkodził stronie wolnościowej. Mentzen, Wilk, całokształt postulatów partii jak na polską politykę(czyli totalne dno) jest imo najrozsądniejszym wyborem w stosunku do problemów z jakimi boryka się obecnie nasz kraj i jakie nas spotkają w przeciągu 15-20 lat (np demografia, dług publiczny, patologiczna biurokracja, korporacjonizm). Ciężko wybrać coś lepszego, bo nie wmówicie mi, że PISPOSLDPSLWIOSNA czy inny PRL to są partie/ruchy w jakiś sposób lepsze. Jedyny atut jaki mają to to, że ludzie na nich głosują. Gdyby nie było tego ultra absurdalnego przepisu na mocy którego mandaty partii poniżej 5% przechodzą do wygranej partii to wybory w Polsce co 5 lat wyglądałyby coraz gorzej dla starych sejmowych wyjadaczy.

3
Czitels napisał(a):

Jakim trzeba być naiwnym, żeby głosować na polityka, który od 25 lat nawet nie powąchał sejmowej ławy.

Nikt nie głosuje na KORWIN dla JKM, który swoimi wypowiedziami nieraz ośmieszył i zaszkodził stronie wolnościowej. Mentzen, Wilk, całokształt postulatów partii jak na polską politykę(czyli totalne dno) jest imo najrozsądniejszym wyborem w stosunku do problemów z jakimi boryka się obecnie nasz kraj i jakie nas spotkają w przeciągu 15-20 lat (np demografia, dług publiczny, patologiczna biurokracja, korporacjonizm).

Gdyby rzeczywiście tak było to frontowym ugrupowaniem środowisk wolnościowych wciąż byłaby UPR. Dziwnym trafem jak tylko JKM zakłada nową partię to zabiera ze sobą praktycznie cały elektorat poprzedniczki. Wilk też długo nie wytrzymał w KNP bez Korwina.

Ciężko wybrać coś lepszego, bo nie wmówicie mi, że PISPOSLDPSLWIOSNA czy inny PRL to są partie/ruchy w jakiś sposób lepsze. Jedyny atut jaki mają to to, że ludzie na nich głosują.

Nie no wybacz, ale to brzmi komicznie ;)

Gdyby nie było tego ultra absurdalnego przepisu na mocy którego mandaty partii poniżej 5% przechodzą do wygranej partii to wybory w Polsce co 5 lat wyglądałyby coraz gorzej dla starych sejmowych wyjadaczy.

Nie ma rozwiązań idealnych. Jakoś Palikotowi, Nowoczesnej czy Kukizowi mimo wszystko udało się dostać do sejmu.

0

Gdyby rzeczywiście tak było to frontowym ugrupowaniem środowisk wolnościowych wciąż byłaby UPR. Dziwnym trafem jak tylko JKM zakłada nową partię to zabiera ze sobą praktycznie cały elektorat poprzedniczki. Wilk też długo nie wytrzymał w KNP bez Korwina.

Było tak przed ostatnimi wyborami kiedy ludzie zaczęli zauważać, że to właśnie Korwin wszystko psuje swoimi wypowiedziami oraz inni gracze jak Ci wymienieni powyżej zaczęli się pojawiać w opinii publicznej. Może przesadziłem, że "nikt", ale w każdym razie nie warto patrzeć na tą partię z perspektywy tej jednej osoby. Co więcej nie zdziwiłbym się gdyby po wejściu do sejmu ściągnięto go z funkcji prezesa.

Nie no wybacz, ale to brzmi komicznie ;)

Trochę miało :-) Nie spinam się w internetowych dyskusjach, jednak podtrzymuje, że z uwagi, iż nie ma rozsądnego kandydata na polskiej scenie politycznej to nadal najmniejszym złem będzie Wolność. Ja bym im osobiście dał szanse.

Nie ma rozwiązań idealnych. Jakoś Palikotowi, Nowoczesnej czy Kukizowi mimo wszystko udało się dostać do sejmu.

Racja, prowadzili nieco bardziej przystępną dla ludzi narrację(mniej radykalizmów, których niektórzy nie ogarniają), ale znacznie więcej razy również byli promowani przez media.

3
JacekJackiewicz napisał(a):

Trzeba zadać sobie pytanie, na bazie jakich wskaźników oceniamy jakość rządu. Moim zdaniem najważniejsze czynniki to: wzrost gospodarczy, wzrost realnych płac, poziom bezrobocia. Z czego dwa ostatnie są najważniejsze z punktu widzenia społeczeństwa, bo wysoki wzrost gospodarczy nie zawsze musi się wiązać ze wzrostem płac wszystkich i spadkiem bezrobocia. Za rządów pisu wszystkie trzy wskaźniki wzrastały w bardzo dobrym tempie i prognozy wskazują że sytuacja ta się utrzyma. Z mojego punktu widzenia jako obywatela kraju, jeśli te wskaźniki rosną w bardzo dobrym tempie, to czemu mam dawać rządowi czerwoną kartkę? Liczy się efekt końcowy. Za żadnych rządów nie było dotąd takiego postępu w głównych wskażnikach makroekonomicznych.

Uwielbiam takie wpisy. Czysta demagogia. PKB jest na poziomie 5% co z tego jeśli połowa, to konsumpcja, to co wartościowe w pkb czyli inwestycje i eksport daje pewnie z 1.5%
(https://www.bankier.pl/wiadomosc/Co-tkwi-w-PKB-Wykres-7563765.html) i tylko dlatego że jesteśmy blisko Niemiec, najsilniejszej gospodarki w Europie. Wzrost płac nie następuje w sferze budżetowej a prywatnych przedsiębiorstw, nie jest w żadnym razie zasługą rządu. Poziom bezrobocia, to oczywiście efekt niżu demograficznego.
Natomiast zasługą rządu jest to, na co ma wpływ , zapaść systemu emerytalnego, niewydolność służby zdrowia, zapaść szkolnictwa, nędza służb mundurowych, całej sfery budżetowej, na to wszystko nie ma i nie będzie pieniędzy, bo pójdą na kiełbę wyborczą. Jakiś czas temu wydawało mi się, że idziemy drogą grecką, jednak muszę przyznać że nie doceniłem sprytu rządzących, wygląda na to, że dług będzie utrzymany w jakiś tam ryzach, kosztem podnoszenia podatków i nie wywiązywania się państwa z podstawowych powinności, więc jest to raczej scenariusz francuski, przewlekłe strajki paraliżujące kraj, wysokie podatki, kompletnie niewydolne instytucje państwa.

0
Czitels napisał(a):

Trochę miało :-) Nie spinam się w internetowych dyskusjach, jednak podtrzymuje, że z uwagi, iż nie ma rozsądnego kandydata na polskiej scenie politycznej to nadal najmniejszym złem będzie Wolność. Ja bym im osobiście dał szanse.

Szczerze mówiąc to bardziej zasmuci mnie wejście do sejmu SLD, Wiosny czy PSL niż Wolności ;)

7
JacekJackiewicz napisał(a):

Z mojego punktu widzenia jako obywatela kraju, jeśli te wskaźniki rosną w bardzo dobrym tempie, to czemu mam dawać rządowi czerwoną kartkę?

Nie masz dawać, i duża część obywateli nie da, bo tak jak Ty nie umie odfiltrować wpływu zewnętrznych czynników na gospodarkę i przypisuje zasługi rządowi.

Liczy się efekt końcowy. Za żadnych rządów nie było dotąd takiego postępu w głównych wskażnikach makroekonomicznych.

Tyle, że te wszystkie wskaźniki rosną od 30 lat MIMO wszelkich rządów i polityków. A PiS ma po prostu szczęście, że drugi raz trafił w dobry dla gospodarki okres.

5

https://www.wp.pl/?s=wiadomosci.wp.pl%2Fsgwpsgfirst-6370935095813761a![Screenshot_20190425-103917.png](https://4programmers.net/uploads/attachment/5c/5cc1726910925.png)
bum, wychwalana tu konfederacja, "niee to nie jest zbiorowisko altmedu", na liście do europarlamentu ma jednego z czołowych polskich nabijaczy w balona.

0

Jak sądzicie jaki cel mają Niemcy w finansowaniu partii Wiosna?

od 1:18

3

Jaki cel mają partie? Przejęcie władzy! Jeżeli partia jest finansowana przez inny kraj to w celu ochrony swoich interesów albo destabilizacji danego kraju.

2

Konfederacja niebezpiecznie zbliżyła się do osiągnięcia progu wyborczego, więc Korwin musiał interweniować:

Zdecydowanie wolę, jak pedofil poklepie mi córkę po pupie, niż jak córka pójdzie na lekcję wychowania seksualnego – mówił w Radiu Gdańsk jeden z liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.

(Tak wiem, standardowo JKM miał co innego na myśli i nikt go nie rozumie :D)

1
tajny_agent napisał(a):

Konfederacja niebezpiecznie zbliżyła się do osiągnięcia progu wyborczego, więc Korwin musiał interweniować:

Zdecydowanie wolę, jak pedofil poklepie mi córkę po pupie, niż jak córka pójdzie na lekcję wychowania seksualnego – mówił w Radiu Gdańsk jeden z liderów Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.

(Tak wiem, standardowo JKM miał co innego na myśli i nikt go nie rozumie :D)

no i co z tego, że tak powiedział? Ładnie to gadają POPISowcy, a zobacz co robią.

3

Screenshot_20190517-125551.png

1

Moje 3 grosze w kwestii wpływu sygnału 3G, 4G i 5G na zdrowie. Oczywiście nie jestem lekarzem, mam natomiast doświadczenie w pracy ze stacjami bazowymi, które kiedyś programowałem i testowałem.

Negatywny wpływ sygnału radiowego o częstotliwościach wykorzystywanych w telefonii mobilnej na zdrowie oczywiście istnieje. Kwestia dotyczy głównie tego jakiej mocy jest to sygnał. Moc sygnału maleje chyba z kwadratem odległości, więc generalnie gdy nadajniki dużej mocy stoją sobie na dachach jesteśmy stosunkowo bezpieczni, nawet ludzie mieszkający pod tymi antenami, gdyż sygnał nie idzie pionowo w dół. Ostrzegano nas natomiast przed bezpośrednim przechodzeniem przed anteną, albo przed zdarzającymi się przeciekami elektromagnetycznymi z laboratoriów. Znam również przypadek, gdy zdjęcie osłony z jednego z nadajników 3G małej mocy umieszczonego na piętrze jednego z budynków biurowych wywołało w podobnym czasie raka u 3 osób tam pracujących, w 2 przypadkach ze skutkiem śmiertelnym.

To że WHO "nie ma dowodów na negatywny wpływ promieniowania na zdrowie" ma oczywiście sens. Jest to coś co bardzo trudno udowodnić, jako że komórki nowotworowe powstają codziennie u każdego człowieka, zarówno spontanicznie jak i pod wpływem środowiska, nasz organizm sobie z nimi zazwyczaj radzi, ale czasem ten stan równowagi się załamuje. Pojawia się kropla, która przepełni czarę, nie wiadomo natomiast co jest źródłem tej kropli. Generalnie zachorowalność na raka wzrasta, zanieczyszczenie falami radiowymi również wzrasta, ale wzrasta również szereg innych czynników potencjalnie nowotworogennych, jak choćby nadmiernie przetworzona żywność. Jest korelacja, ale trudno odseparować te wszystkie czynniki i ocenić o ile wzrosło prawdopodobieństwo nowotworu w sytuacji gdy średnia moc RSSI sygnału na danym terenie wzrosła np. o 10dB, i stwierdzić kiedy właściwie zaczyna robić się niebezpiecznie.

Na 5G się specjalnie nie znam, bo przestałem się zajmować telekomunikacją ponad 4 lata temu, ale z tego co pamiętam operuje ono na dużo wyższych częstotliwościach (setki GHz), i zwiększeniu heterogeniczności sieci, co oznacza, że zwiększy się o kilkaset jak nie kilka tysięcy % liczba nadajników i będą one musiały być bliżej odbiorników (czyli de facto bliżej ludzi), gdyż im wyższa częstotliwość tym moc szybciej maleje z odległością. Oczywiście będą to nadajniki małej mocy, ale zdarzenie które opisałem powyżej pokazuje że one również mogą być niebezpieczne. Przykładowo, jeśli będą one sobie wisiały dajmy na to na latarniach, to szansa że ktoś je uszkodzi i staną się źródłem szkodliwego promieniowania jest większa niż obecnie. To trochę tak jakby porównać pokój oświetlany 2 pochodniami gdzieś przy suficie, z takim samym pokojem w którym są wszędzie dziesiątki małych świeczek: w którym łatwiej się oparzyć? Z pewnością zwiększy się ogólne "zanieczyszczenie radiowe", czyli średnia moc odbieranego sygnału radiowego będącego wypadkową wszystkich źródeł.

Wnioski, czy 5G będzie miało wpływ na zdrowie czy nie pozostawiam już wam.

3

@Julian_: żadne wykształcenie nie sprawia, że można mieć w nauce w poważaniu metodologię naukową.
hierarchy-of-evidence2.png
W innym przypadku możemy w zasadzie za pewnik uznać, że np. rolnictwo polskie jest dawno zgubione przez... kanalizację wawy
FB_IMG_1558377382011.jpg

No i dalej - co ma na celu "wybitny analityk medyczny" w podawaniu się za doktora nauk medycznych po 2 fakultetach i kłamania na temat chemioterapii? Czy może wymyślony doktorat poważnia go do wymyślania zarówno liczb, jak i hipotez przedstawiając je jako udowodnione tezy?
FB_IMG_1558378020218.jpg

Rozumiem w takim razie, że każdy z nas może zmyslać od tej chwili benchmarki, bo jesteśmy ekspertami i najważniejsze jest słowo?

Pod mikroskopem ma historię mijania się z prawdą w dietetyce, psychologii, leczeniu (#leczenierakawitaminąC). W tych dziedzinach też jest ekspertem? Czy może debunkujący go po kolei specjalisci w tych dziedzinach nie mogą się równać jego wysokiej średniej ze studiów, która upoważnia do wszystkiego?

Z resztą, mnie nie musisz wierzyć. Jeśli bardzo potrzebujesz wypowiedzi ekspertów, polecam zapoznać się z tym, co na jego temat ma do powiedzenia Paulina Łopatniuk - PRAWDZIWA patomorfolożka, z patolodzy na klatce czy FAKTYCZNY doktor, Damian Parol.

10

34% popis, w tym kraju nic się nigdy nie zmieni...

1

@Haskell: doszedłem do tego wniosku już 2 lata temu. Zresztą nie tylko ja, coraz więcej ludzi to sobie uświadamia. Tym bardziej, że społeczeństwo się starzeje, a na starość ludzie wolą stabilność. Trzeba się skupić na sobie.

0

@Haskell: a jaka masz alternatywe? Ja nie widze zadnej sensownej partii w tym kraju, mainstream jest jaki jest, a reszta to często różnego typu oszołomy. Pozostaje głosowanie przeciwko jednym albo drugim.

1
tdudzik napisał(a):

@Haskell: a jaka masz alternatywe? Ja nie widze zadnej sensownej partii w tym kraju, mainstream jest jaki jest, a reszta to często różnego typu oszołomy. Pozostaje głosowanie przeciwko jednym albo drugim.

Z komitetów ogólnokrajowych masz 3 alternatywy: Konfederacja, Kukiz, Wiosna. Z kolei wśród lokalnych jest Fair Play Gwiazdowskiego.

Poza tym nie rozumiem co masz na myśli pisząc o oszołomach?!! Ja większych oszołomów niż Pawłowicz, Kaczyński, Niesiołowski, Nitras albo Szczerba nie kojarzę. Wszyscy popis.

0

60338812_1087550804966059_7977844530470715392_o.png.jpg

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1