Ile zarabiają właściciele software houseów?

0

Mam kilku znajomych, którzy są właścicielami firm, które tworzą jakiś większy bądź mniejszy SaaS i mniej więcej wiem ile im z tego zostaje na czysto. Jednak software house to chyba inna bajka. Pamiętam jak zaczynałem programować, to wpadła mi w ręce wycena ficzera, nad którym pracowałem. Wyglądało to tak, że klient miał zapłacić za to około 1.5k, z czego moje dupogodziny były warte max 300 zł. Nade mną był tylko ktoś à la product owner i szef. To rozbudziło moją ciekawość.

Edit: pewnie zaraz ktoś napisze, że może się to kształtować od 10k miesięcznie do 10k na godzinę, ale to luźny temat, więc przyjmijmy, że zadowolą mnie jakieś szacunki np. w relacji do wielkości firmy.

0

W poprzedniej pracy moja godzina kosztowała klienta od 100 do 150zl. Ja zarabialem niecałe 40/h. Pozostała część kwoty nie trafiła bezpośrednio do szefa, bo trzeba opłacić wynajem biura, rachunki, sprzęt, sekretarke, księgowa i pewnie wiele innych rzeczy. Żeby nie bronić szefostwa, dodaj do tego, że w tym samym biurze mieliśmy 10 programistów. Czyli zarobek rzędu 600~1500zl na godzinę. Potem odlicz z tego kasę na pensje dla ekipy i wyjdzie Ci ile zarabia szef :)

Z moich kalkulacji wynika że mój były szef zarabiał od 20 do 30k miesięcznie, zakładając że każdy z 10 programistów miał 6~7k pensji. Mówię o kwotach netto.

0

No właśnie, można to obliczyć, jak się zna pozostałe koszta ;) Mi z szacunków wyszło ok. 50 koła, Tobie 20 - 30, spory rozrzut. Widać nie mam pojęcia o kosztach prowadzenia własnego cyrku :D Może wypowie się ktoś, kto prowadzi własną firmę i podzieli się chociaż tym ile idzie na rzeczy poboczne :)

1

Ile sobie wypłaca to nie takie proste. Niby nie trzeba robić jakichś dużych inwestycji, bo biuro można wynajmować, sprzęt leasingować i tak naprawdę wszystko, wraz z pensjami, jest po prostu miesięcznym kosztem, ale właśnie jest kosztem stałym, a co z przychodami. Może być różnie w niektórych miesiącach i liczba klientów jak i stawki się zmieniają, a koszty nadal są. Na pewno trzeba sporo odkładać na zabezpieczenie takiej firmy, a ile szef będzie sobie wypłacał to indywidualna kwestia :>

4

Dużo zależy od modelu pracy takiej firmy. Można zrobić full-remote (tak jak teraz pracuję) i tym samym koszty stałe ograniczyć praktycznie do zera. Problem leży gdzieś indziej. Jeżeli chcesz żyć tylko ze sprzedaży własnych produktów, to możesz nie przeżyć do pierwszego (licząc od dzisiaj). Dlatego często łączy się model SH z body leasingiem i outsourcingiem. Wtedy jednak ciężko mówić o zarobkach szefa, bo on jest przez dłuższy czas na końcu listy.
Lepiej mówić o tym ile firma zarobi na ciałach. Tu można przyjąć 15 - 45% uśrednionej ceny jaką powie deweloper. Przy czym często do seniorów się dopłaca, a na juniorach masz przebitkę powyżej 100%.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1