Bootcampy vs korki

1

W sumie to "dyskusja" z pewnym użytkownikiem spodowodowała że zacząłem się zastanawiać czemu bootcampy sa tak popularne, a nie korki? Z moich obliczeń wynika że taki bootcamp 10k w wersji codziennej to koszt około 150 zł za dzień czyli jakieś 1,5 h korków przy założeniu ceny 100 zl//h
Przecież takie korki sa o wiele bardziej sensowne skoro ktos musi mieć wspomaganie - kontakt 1:1 indywidualne tempo więc można się uczyć samodzielnie a mieć opiekę mentora. Tylko nie widze żeby ktos pytał o dobrych nauczycieli programowania a są pytania o bootcampy.

0

@itsme: a czym się różni projekt na studia od tego "na githuba żeby pokazać że umiem pisać CRUDY"? Zresztą jeszcze raz przejrzalem, duża cżęść jest ogólna nie pod studia

2

A są gdzieś nauczyciele programowania oferujący tego typu usługi, na dodatek tak tanio? (No bo stówkę za godzinę, to można mieć w normalnej pracy.)

1

@scibi92: Niecały rok temu próbowałem oferować takie indywidualne kursy z javy i całej otoczki, własnie w formie korków. Chętni ludzie przestawali być chętni kiedy się dowiadywali, że nie wystawiam certyfikatu :<

0

tak się składa że są - na ekorepetycjach jest cała masa ogłoszeń dt. "przygotowania do zawodu"

1

Myślę, że bootcampy powodują korki w Krakowie, bo dużo ludzi jeździ na nie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1