Wątek przeniesiony 2018-07-12 11:54 z Off-Topic przez somekind.

Czy prawa wyborcze kobiet a tendencje lewicowe są ze sobą skorelowane?

0

Mylicie socjalizm z komunizmem ...

0

Ciekawa rokzminka.

A w którym roku Szwajcaria nadała prawa wyborcze kobietom i jak na tym wyszli?
Odpowiedź 1971 rok. W Europie później tylko Lichtenstein 1984 rok (choć to takie śmieszkowe państewko).
W Szwajcarii zaszły zmiany o których wspominał autor wątku?

0

Nie wiem ale chętnie się dowiem.

0

Ja myślę, że prawa wyborcze jednej czy drugiej grupy nie są skorelowane z rządzącą ideologią, a jedynie metody indoktrynacji są uzależnione od tego, kto ma te prawa wyborcze. Propaganda adresowana do kobiet musi grać na innych emocjach, niż propaganda adresowana do mężczyzn. Ale myślę, że można osiągnąć ten sam efekt.

0

a te podziały..... lewicowe prawicowe, socjalistyczne ...........................

0

Być może doszliśmy do takiego poziomu bogactwa, że możemy teraz pieniądze przejeść.

Jednak jeśli chcemy się rozwijać to im mniej socjalizmu tym lepiej.

6

https://spectatorblogs.imgix.net/files/2017/02/C3u4ST1WQAAkaTi-e1486994926965.jpg?auto=compress,enhance,format&crop=faces,entropy,edges&fit=crop&w=820&h=550 - feministyczny rzad Szwecji protestujacy przeciwko seksistowskiemu Trumpowi, znanemu z lapania za ci**e

https://qph.fs.quoracdn.net/main-qimg-dbb5ccd89fc768aed14bd53f3b73de50-c - feministyczny rzad Szwecji odwiedzajacy(gentlemanskie) kraje muzulmanskie.

LOL To wszystko to jedna wielka farsa, one doslownie krzycza "dostrzezcie wreszcie nasza hipokryzje!! odbierzcie nam prawa wyborcze bo zniszczymy wasz kraj za to, ze mamy tylu pantoflarzy!!".

To przyzwolenie spoleczne na migracje "uchodzcow" to jeden wielki ryk po twarde bolce i prosby o klapsa.

1

@leczo: no w sumie coś w tym jest. Niestety męskość jest w odwrocie, faceci są coraz mniej agresywni, nastawieni na "podbój", siedzą u rodziców do 30 i grają na konsoli...

0
MarekR22 napisał(a):

Pozdrowienia dla wszystkich Korwinistów, oraz wszystkich, którzy mają siłę i ochotę wykłócać się z nimi.

Gdyby Korwin był poprawny politycznie, to ze swoimi poglądami osiągnąłby dużo więcej w polityce. Stara się przedstawiać swoje poglądy w kontrowersyjny sposób, dlatego skupia na sobie uwagę głównie młodych ludzi, którzy jeszcze nie poukładali sobie wszystkiego w życiu i w głowie.

Jego problemem nie jest to, że jego poglądy są złe, tylko to, że zniechęca do siebie ludzi i przez większość z nich nie jest rozumiany. Np. gdy mówi, że kobiety są średnio mniej inteligentne niż mężczyźni, ale jest też dużo kobiet, które są bardziej inteligentne od większości mężczyzn, a te, które takie niestety nie są, mają inne zalety, których większości mężczyzn brakuje. Ludzie słysząc taką wypowiedź uważają, że Korwin twierdzi, że kobiety są głupie. Dlatego myślę, że niektóre jego wypowiedzi są zbędne i że dzielenie się swoimi własnymi przemyśleniami szkodzi jego karierze politycznej.

0

Pomijajac kontrowersysjonosc to jego elektorat na polskich warunkach stanowi zbyt malo

0
scibi92 napisał(a):

@leczo: no w sumie coś w tym jest. Niestety męskość jest w odwrocie, faceci są coraz mniej agresywni, nastawieni na "podbój", siedzą u rodziców do 30 i grają na konsoli...

Akurat w tej "sfeminizowanej" Szwecji średni wiek wyprowadzki od rodziców jest najniższy w Europie.

0
GutekSan napisał(a):
scibi92 napisał(a):

@leczo: no w sumie coś w tym jest. Niestety męskość jest w odwrocie, faceci są coraz mniej agresywni, nastawieni na "podbój", siedzą u rodziców do 30 i grają na konsoli...

Akurat w tej "sfeminizowanej" Szwecji średni wiek wyprowadzki od rodziców jest najniższy w Europie.

0
GutekSan napisał(a):
scibi92 napisał(a):

@leczo: no w sumie coś w tym jest. Niestety męskość jest w odwrocie, faceci są coraz mniej agresywni, nastawieni na "podbój", siedzą u rodziców do 30 i grają na konsoli...

Akurat w tej "sfeminizowanej" Szwecji średni wiek wyprowadzki od rodziców jest najniższy w Europie.

Oczywiście bo i tak dostana socjal od rządu xD
statism

0

"Mowa-trawa" o kryzysie męskości to tylko globalna poprawność polityczna a nie jakikolwiek faktyczny trend filozoficzny.Szczera,aż do bólu jest prawda jest zupełnie inna.Dożyliśmy czasów kiedy pracowity,uczciwy i szczery mężczyzna chcący posiadać dziecko nie może znaleźć żadnej kandydatki ponieważ kiedy ona dowiaduje się,że jak zdecydujemy się na dziecko to tylko intercyza+cywilny oraz równe prawa obu płci zaczyna właśnie gadkę o krzyzysie męskości...

0
loza_szydercow napisał(a):

To wszystko przez danie kobietom prawa decydowania o społeczeństwie. Dopóki kobiety nie miały praw wyborczych a wpływ na politykę pośredni (poprzez swoich mężów) społeczeństwo było nastawione na zdrową rywalizację, dominowały tendencje liberalne a nawet leseferystyczne. Każdy obywatel społeczeństwa znał swoje miejsce a jeśli się wybijał ponad przeciętność było to premiowane awansem społecznym. Opiekuńczość państwa nie istniała - było to zadanie stowarzyszeń i kościoła.

Większą część twojego wywodu można podsumować jednym zdaniem:
Bismark była kobietą!

Niemcy miały tradycję programów socjalnych w Prusach i Saksonii, które rozpoczęły się już w 1840 roku. Wprowadzone w 1880 roku programy ubezpieczeń społecznych były pierwszymi na świecie i stały się wzorem dla innych krajów i podstawami nowoczesnego państwa opiekuńczego. Bismarck wprowadził emerytury, ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, opieki medycznej i ubezpieczenia od bezrobocia. Zdobył konserwatywne wsparcie, podciął slogany socjalistów. Socjaliści zawsze głosowali przeciwko jego propozycjom. Jego paternalistyczne programy zyskały poparcie niemieckiego przemysłu, ponieważ ich celem było zdobycie poparcia klas pracujących dla imperium i zmniejszenie odpływu emigrantów do Ameryki, gdzie płace były wyższe, ale opieka społeczna nie istniała. Politycznie miał pozyskać Partię Centrum, która reprezentowała pracowników katolickich, ale socjaliści pozostali wrogo nastawieni.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Otto_von_Bismarck

A swoją drogą, przeczytaj "Houston, Houston, czy mnie słyszysz" autorki(sic!) James Tiptree, podejrzewam, że Ci się spodoba.

0

Ciekawa rokzminka.

A w którym roku Szwajcaria nadała prawa wyborcze kobietom i jak na tym wyszli?
Odpowiedź 1971 rok. W Europie później tylko Lichtenstein 1984 rok (choć to takie śmieszkowe państewko).
W Szwajcarii zaszły zmiany o których wspominał autor wątku?

Szwajcaria dzięki głosom kobiet nasprowadzała sobie islamistów: https://en.wikipedia.org/wiki/Islam_in_Switzerland
Wydatki rządu też poleciały w górę, aczkolwiek mało danych historycznych udało mi się znaleźć: https://www.theglobaleconomy.com/Switzerland/Government_size/

0

cywilizacja zachodu umiera, widać to w wielu kierunkach i raczej niewiele da się zrobić, system bankowy jest kruchy, coraz więcej spekulacji niż produkcji, konflikty, rozwarstwienie społeczne, kult jednostki zanika, prywatność również, rozwój i technologie stoją, programy kosmiczne skasowane, degradacja i zanieczyszczenie środowiska itp. można zamykać oczy, ale te problemy nie znikną tylko się pogłębią

0

Jak można wierzyć w brednie szamanów watykańskich z KUL czy tam innych Papieskich Fakultetów Teologicznych ? Jesteśmy w praktyce państwem teokratycznym,gdzie prawo ustanawia Watykan a ciemny lud to kupuje.Nie ma żadnej partii,któraby wprost powiedziała,że nie jesteśmy suwerenii przez to,że rządzą nami ludzie z chorobami psychicznymi nerwowymi wywołanymi przez indoktrynację Kościoła Rzymskokatolickiego,który jest największą sektą religijną na świecie.

0
Wibowit napisał(a):

Ciekawa rokzminka.

Szwajcaria dzięki głosom kobiet nasprowadzała sobie islamistów: https://en.wikipedia.org/wiki/Islam_in_Switzerland
Wydatki rządu też poleciały w górę, aczkolwiek mało danych historycznych udało mi się znaleźć: https://www.theglobaleconomy.com/Switzerland/Government_size/

Koincydencja nie musi jeszcze oznaczać zależności.
Zdarzenia mogą być od siebie niezależne: Kowalski wygrał milion po tym, jak nabył króliczą łapkę.
Albo obydwa zależeć od zewnętrznego czynnika: czujesz swąd i monitor gaśnie.

0

Brednie z przepowiedni charyzmatyka Klimuszki są obowiązującą poprawnością polityczną ? Przecież to BIALI niszczyli przez tysiące lat cywilizacje inne niż europejska mając na sztandarach wolność i demokrację...Od 11 września 2001 roku "kozłami ofiarnymi" stali się muzułmanie,którzy swoje podboje zakończyli ostatecznie wraz z upadkiem Imperium Osmańskiego.Najlepsze jest to,że "trepy" które szkoliły terrorystów z Afryki i Azji Mniejszej na WSO ZMECH we Wrocławiu teraz są bardzo religijni i udają,że nie wiedzą kto w latach 70-tych rozniecił ogień pod kotłem na Bliskim Wschodzie :-)

0

Problemem nie jest to, ze ktos atakuje cywilizacje europejska tylko, ze wladze tejze na to pozwalaja i sprowadzaja nielegalnie(!) niezbyt "pewnych" osobnikow

0
stivens napisał(a):

Problemem nie jest to, ze ktos atakuje cywilizacje europejska tylko, ze wladze tejze na to pozwalaja i sprowadzaja nielegalnie(!) niezbyt "pewnych" osobnikow

Bredzisz cytując waszyngtońską propagandę.Od 1991 roku USA wraz z Izraelem i Arabią Saudyjską wzniecają wojny domowe na całej planecie pod płaszczykiem misji stabilizacyjnych albo wojen o wolność.Smutna prawda jest taka,że najtaniej jest podbić jakiś kraj i przejąć jego surowce nieodnawialne niż zacząć inwestować w ogniwa wodorowe czy zimną fuzję...

0

Ja doskonale wiem kto jest problemem na swiecie. Ale jak to sie ma do polityki migracyjnej UE?

0
stivens napisał(a):

Ja doskonale wiem kto jest problemem na swiecie. Ale jak to sie ma do polityki migracyjnej UE?

Ma się tak,że debile z Ameryki rozpętali "arabską wiosnę" a rachunek płaci Europa a nie USA :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1