Jakimi autobusami jeżdżą programiści?

0

Jest już temat o autach, więc pora na autobusy. Jakie preferujecie?

2

Niezatłoczone.

0

a4 w Gliwicach

0

Mam sentyment do lini 523

0

Czerwono-biało-zielonymi.

0

Bez gwiazdy nie ma jazdy.

1

tramwaje > autobusy

0

No ja w sumie to jeżdze tramwajami :P

0

507 ;)

0

W Krakowie to niebiesko-białymi.
Marka - Mercedes, Solaris i to ogólnie co jest w posiadaniu Mobilisa i MPK.

Preferuję w miarę punktualne, niezatłoczone i bez "śmierdzieli" ;).

0

Solaris Urbino

0

Autobusem to tylko nocnym ale wtedy zwykle nie wiem jakiej jest marki, nawet numer mało istotny, ważne, że kierunek i zwrot odpowiednie :P
Tak to tylko tramwaje, głównie biało-niebieskie "Krakowiaki" od Pesy

0

Solaris full wypas z wifi darmowym

3

przegubowym jelczem !!!

1

Autobusy inne niż czerwono-żółte to ukryta opcja niemiecka!

1

a tak powazniej, to jedno z moich marzen to kierowac autobus ktory bedzie w tym samym momencie takim party autobusem. W sensie bedzie to moj autobus i bede mogl zrobic z nim co chce i bede mogl jezdzic nim po miescie i autostradzie

Wyobrazcie sobie autobus 120 na autostradzie z jakimis fajerwerkami

bede mial pewnie z 70 lat jak to zrobie

0

71 - żółto zielony, spóźniony 20 minut, który często lubi w ogóle nie przyjechać. Niezależnie od tego czy jedziesz do pracy w poniedziałek rano i są korki, czy w niedziele na uczelnie i nie ma żywej duszy na drogach to spóźniony jest zawsze. Jeżeli np. mam nim dojechać na pociąg na konkretną godzinę to... Nim nie jadę, pieszo albo jak mam bagaż to UBER. Mieszkałem w dwóch miastach ale podejrzewam że nie ma gorszej komunikacji na świecie niż ta w Poznaniu.

0

Toruń - 12, 14, 11, 10 czasem tramwajem
Włocławek 4,16, 9
Płock tym co akurat podjedzie na zajezdnię,
Wrocław 122, 144, 128, 132, 0L, 0P, 31, 32
Łódź 16,41, 57, 50, 15, 11, 12, 14, 52, 46
Warszawa jeszcze nie wiem ;)

0

11, srebrna strzała z działającą klimą i szoferem

0

Fajny wątek. W przyszłości będzie można szybko rozkminić z kim nie gadać. "Programista w Warszawie autobusem dopitala" Dobre. A za Warszawą to rowerem czy na wrotkach?
Że Wam chłopaki nie głupio...
Wstyd by mi było na stanowisku programisty przyznać się że "choć by" wiem co to autobus!
Nie chcę tu nikogo obrazić, jeśli źle się wyraziłem, źle przekazełem to co wywnioskowałem ale ... wiecie co? Moja siostra ma 19lat. Prawko od roku. Pracuje sobie za nędzne 2400zł i śmiga Passaciakiem w "el-pe-dżi". Na temat MZA w stolicy słowa nie chce słyszeć. Zatem powstaje pytanie. Kim Wy jesteście, panowie "programiści" że skazani jesteście na takie katusze?
Wyjazd 517 z Targówka na Ursus łącznie ze spacerkiem do przystanku - 1h20min. Powrót 1h20min. Załatwienie sprawy powiedzmy1h. Pół dnia nie ma, prawda?
Wyjazd 156 na Wolumenik przy niedzielnym poranku 1h. Spacerek + powrót kolejne 2h. Trzy godzinki wyjete z żywota. W czym problem? Ano ino samochodem 10min w jedną mańkę.
Ostatnio niepotrzebnie chlapnąłem browarka i nagle musiałem wyjechac do siedziby NTT. Potoczyłem się z musu komunikacją miejską. Z Bemowa do Wiatraka tramwaikiem (50min) bo kanciarzom-taksiarzom nie dam centa choc bym z buta miał rwać. Na wiatraku czekanko (20min), później autobusik do Zakrętu, spacerek z przystanku i wyjęte z żywota 2,5h w jedną stronę. Nazad to samo. Pojechałem o 12, wróciłem po 17-stej. Tak wygląda Wasze życie w stolicy??????
Chłopaki. Nie chcę nic mówić ale poziom zaniżacie. 100km dziennie po mieście = 12l/lpg x 2,19zł = 26,28zł. 25 dni roboczych x 26,28zł = 657zł.
O czym w ogóle mowa w tym wątku?
Wielu forumowiczów śmieje się z mojego budżetowego PC, z monitorka IPS za 5 paczek, z taniego i5, z jeszcze tańszego G4560 a tu patrzcie, wieje, piździ, leje - nie ważne. Parasoleczka + trampki i do przodu. Chłopaki, zawód zmieńcie bo się krzywdzicie. W garach idzie zarobic na LPG i Passaciaka :-) Serio

0

Ja takim, jaki akurat podjedzie.

1

Programisci Java nie jezdza autobusami tylko
title

1

Nie uważam jeżdżenia autobusem za ujmę na godności i pokaz bycia biedakiem, nie uważam posiadania samochodu za dowód kompleksów. Chyba że ktoś wydaje relatywnie sporo na samochód :D

0

Dzień dobry Panu...
- a, dzień dobry, moje uszanowanie, witam i zapraszam za mną

-proszę, Pan spocznie wygodnie, komputery uruchomione, mozna działać...
A dziękuję, już biorę się do pracy!

-Wie Pan co, przemyślałem sprawę i chciał bym dodać - Pan zerknie, to, to i jeszcze to...
Hmmm! okej, nie ma problemu, zrobię to ale nie na już, nie na teraz.

- a w czym dokładnie problem? Od jutra mamy urlopy zatem wolał bym by to działało na już, jeszcze dziś...
Tak, tak, wszystko ok lecz nie wziąłem ze sobą laptopa, musiał bym wrócić się do domu po sprzęt i moge działać, będą mi potrzebne dane z niego...

- a ile dokładnie Panu zajmą te skrypty i dodatki?
Myśle że jak będę miał przy sobie swój sprzęt to maksymalnie dwie godzinki.

- no to super, a z daleka Pan jest?
Gocław! 

-no to genialnie, 30 minut i będzie Pan z powrotem...
Nie, nie, wieeee Paaaannn, dziśśś jestem jak by to powiedzieć dzięki komunikacji miejskiej...

-oo, zdarza się, autko w serwisie??
Nooooo, wieeee Pannn,  taaak!  w serwisie! 

Dobra chłopaki. Co wiedziałem to powiedziałem. Morał z tego taki że w XXI wieku nie ma w biznesie tłumaczenia że mi się nie chciało zrobić prawka a auta nie mam bo nie chcę.
Takowy osobnik będzie wytykany paluchem do usr... śmierci a facet bez wozu i choć by taczki to jak baba bez pi... ekarnika.

0

otokar

miedzynarodowy sukces zyciowy dramat

0
tubiz napisał(a):

Wyjazd 517 z Targówka na Ursus łącznie ze spacerkiem do przystanku - 1h20min. Powrót 1h20min. Załatwienie sprawy powiedzmy1h. Pół dnia nie ma, prawda?

Wstyd to być programistą i przyznać się, że wie się co to Ursus albo Targówek...

Chłopaki. Nie chcę nic mówić ale poziom zaniżacie. 100km dziennie po mieście = 12l/lpg x 2,19zł = 26,28zł. 25 dni roboczych x 26,28zł = 657zł.

...nie wspominając już o samochodzie na LPG.

5

Nie ma to jak liczyć tylko kasę na paliwo.. 3x więcej wyszłoby za parking w centrum i 17x więcej za stracony w korkach czas. Wszystko zależy jaką trasę się pokonuje. Jedna będzie lepsza na auto, inna na rower, trzecia na komunikację miejską. Porównywanie to jakiś absurd.

Na mojej trasie w szczycie jadę 13 minut tramwajem, koło 40 minut autem i 25 minut rowerem. Parkingi tylko miejskie płatne. Szkoda życia na auto w moim przypadku. Po to dąży się do zrównoważonego transportu w mieście, by można było dobrać sobie optymalną trasę i nie porównywać przyrodzeń w takich wątkach.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1