Pisz otwierający nawias klamrowy na osobnej linii. Albo pisz go na tej samej linii, co poprzednią deklarację. A przede wszystkim: bądź konsekwentny, jeśli w projekcie pisze się na osobnej linii, to ZAWSZE pisz na osobnej linii, a jeśli pisze się na tej samej, to ZAWSZE pisz na tej samej. ( https://softwareengineering.stackexchange.com/questions/2715/should-curly-braces-appear-on-their-own-line )
Nie, wróć. Pisz na osobnej linii nawiasy klamrowe otaczające definicje funkcji, klas, itp. Otwierające nawiasy klamrowe przy instrukcjach sterujących (if
, for
, etc) mają być na tej samej linii, co instrukcja. (Tak bodajże domyślnie formatował kod MonoDevelop dołączony do Unity. To mi się spodobało, i zacząłem to stosować gdzie indziej, i dostałem po łapach, bo „nieważne, czy będę pisał na tej samej, czy na osobnej linii – mam ZAWSZE pisać tak samo).
Zawsze muszą być spacje wokół operatora przypisania =
. Nie, wróć, ma nie być spacji jeśli oznacza on domyślną wartość parametru funkcji ( https://www.python.org/dev/peps/pep-0008/#other-recommendations ) I gdzie tu zasada, że nieważne, jak czynisz, masz ZAWSZE czynić tak samo?
Przy formułach matematycznych można zaznaczać asocjację spacjami, np. 2*x + 3*y
( https://www.python.org/dev/peps/pep-0008/#other-recommendations ) Nie, wróć, to jest „chimera”, nie wolno tak czynić, należy zawsze dawać spacje i pisać tak: 2 * x + 3 * y
( https://caml.inria.fr/resources/doc/guides/guidelines.en.html )
Etc, etc.
Tak, wiem, że moja niechęć do przestrzegania tych wszystkich reguł i moje niezrozumienie dla nich wynika pewnie z tego, że wciąż jestem studentem i w związku z tym nigdy nie zajmowałem się utrzymywaniem większego codebase’u. Tak, wiem, że skoro mądrzejsi ode mnie twierdzą, że to, której spośród dwóch równoważnych konstrukcji użyję, i kiedy należy a kiedy nie wolno stawiać spacji, nowych linii, etc, ma kardynalne znaczenie, to pewnie ma.
Tym niemniej, nic nie poradzę, ale obecnie dla mnie jest to jakiś totalitaryzm. Wymuszanie najdrobniejszych pierdół z pedanterią i uporem godnym lepszej sprawy. Jak dla mnie to, czy otwierający nawias klamrowy jest na osobnej, czy poprzedniej linii, jest W NAJWYŻSZYM STOPNIU BEZ ZNACZENIA. To wcięcie ułatwia czytanie, a nie klamry. Mało tego: wymuszanie, by w całym projekcie było tak samo, uniemożliwia rozróżnienie między większą, poważniejszą funkcją (każda klamra na osobnej linii) a małą funkcyjką pomocniczą (klamry w tych samych linijkach, co kod). Tak kiedyś zacząłem robić, bo wydawało mi się, że jest to sensowne. I dostałem po łapach. BO MA BYĆ WSZĘDZIE TAK SAMO.
Sprzeczne zalecenia w różnych też nie pomagają. A przede wszystkim: jeszcze raz: Nijak nie rozumiem, jak można WYMUSZAĆ na ludziach, by takich PIERDÓŁ przestrzegali. To jakiś totalitaryzm.
Dla mnie to są opary absurdu przypominające wymaganie, by w kościele:
siedzieć prosto, nie krzyżując nóg, opierając stopy całą powierzchnią o podłogę. Kolana kobiet powinny się stykać, a kolana mężczyzn powinny być w odległości od siebie o kilka centymetrów.
( http://wojciech.bialystok.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=514 )
Skąd taki nacisk na przestrzeganie podobnych wymogów?