Wątek przeniesiony 2015-12-08 00:33 z Off-Topic przez Shalom.

Drogie PiS, gdzie jest PiS? Czyli co z tym PiS...

3

Teraz sobie wyobraź, że przed nami jeszcze cztery lata...

1

Przez tych oszołomów cały świat wytyka nas palcami i dziwi się bo rządy PiS to cofanie się w rozwoju. Straciliśmy twarz zaledwie po 2 tygodniach rządów tych śmierdzieli.
Tak, czekają nas 4 lata, to będzie dyktatura kurdupla, drugiego kartofla, pociągającego za sznurki zza sceny. Najgorsze, że to sami obywatele wybrali to łajno, a to znaczy że większość z nich to barany (Stonoga miał tu 100% racji).

Już widać że pisiory nie zamierzają realizować niczego ze swoich obietnic wyborczych. P.S. jak tam polskie kopalnie i kiedy przewalutowanie kredytów dla frankowiczów? Jak tam darmowa pomoc prawna duda-pomoc?

2

Uwaga, uwaga, zaczyna się lizanie rowa św. Ojcu Rydzykowi, przez "prezydenta" Andrzeja Dudę:

Zwracam się do wielebnego ojca dyrektora, zwracam się z podziękowaniem za to wszystko co czynił dla polskiego Kościoła, co uczynił dla Polski, a uczynił bardzo wiele. Ojcze dyrektorze, bez ciebie nie byłoby tego zwycięstwa. Muszę powiedzieć, że nie byłoby tego zwycięstwa bez rodziny Radia Maryja, nie byłoby

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prezydent-Andrzej-Duda-napisal-list-do-o-Tadeusza-Rydzyka,wid,18025829,wiadomosc.html

Tak BTW, proszę mi wskazać (najlepiej w punktach, konkretnie), cóż to takiego Ojciec Rydzyk dobrego uczynił dla Polski. To jest pytanie do tych, co głosowali na A. Dudę.

8

Powyższe tylko z dzisiaj.

Hm, a wszystko z tvn24... To mówisz, że mielą ten temat na wszystkie sposoby...?

A napisali coś o obniżce CIT?

0

Pierwsze dwa linki, to odpowiem tak, popatrzcie na ostatnie wyniki wyborów we Francji i Marii le Pen. Choć przyznaje mechanizmy w Polsce i Francji są inne.
Co do broni jądrowej ewidentnie widać chaos decyzyjny. Przedtem decyzje były jednoosobowe, teraz gdy mają władzę liczba istotnych decyzji wzrosła do takiego poziomu, że główny pryncypał nie jest w stanie fizycznie podjąć wszystkie decyzji. Tymczasem nie zostało ustalone kto w danej dziadzinie jest drugi po prezesie (to, że ktoś jest ministrem a ktoś wiceministrem nie ustala faktycznego kierunku dziobania, więc mamy przepychanki personalne).
Miejmy nadzieje, że za parę miesięcy kolejność dziobania ustali się w partii rządzącej.

0
aurel napisał(a):

Hm, a wszystko z tvn24...

Halo, halo. Pierwszy link opisuje relacje amerykańskich CNN i Washington Post po przejęciu władzy przez PiS. Pokazali też korespondenta niemieckiej ZDF: "widzieliśmy piękny rozwój itd i nagle coś się zmieniło". Podobnie o sytuacji w Polsce pisał brytyjski The Economist kilka dni temu. Zatem nie wszystko z tvn24...

Drugi link z kolei mówi o tym, że w przyszłym tygodniu w Parlamencie Europejskim ma się odbyć debata na temat Polski. Zatem znów nie wszystko tvn24.

Nie boje się powiedzieć, że sytuację w Polsce negatywnie postrzega cały zachodni establishment. Póki co nikt w Polsce, nikogo jeszcze nie zamyka i nie prześladuje, więc powstaje pytanie na ile Polska może sobie pozwolić na suwerenność. Mam wrażenie, że obecnie Zachód nie widzi miejsca na niepodległą Polskę, a Grzegorz Braun mówiąc o kondominium niemiecko-rosyjskim pod żydowskim zarządem powierniczym w ogóle nie przesadzał.

0
aurel napisał(a):

A napisali coś o obniżce CIT?

Tego podatku, którego i tak praktycznie nikt nie płaci?
CIT trzeba zastąpić podatkiem od obrotów i majątku, a nie obniżać.

Jak na razie giełda w dół, podatków coraz więcej, obietnice coraz dalej odwlekane w czasie, a deficyt budżetowy w górę. Ekonomiczna magia pisu.

0
somekind napisał(a):

Jak na razie giełda w dół, podatków coraz więcej, obietnice coraz dalej odwlekane w czasie, a deficyt budżetowy w górę. Ekonomiczna magia pisu.

Uprawiasz lepszą propagandę niż Newsweek, z TVN-em razem wzięci :D Giełda ma to do siebie, że rośnie i spada, niekoniecznie wypowiedzi polityków mają coś z tym wspólnego. Poza tym dzięki instrumentom finansowym można zarabiać również na spadkach, więc przeciwnicy PiS, którzy są pewni ich katastrofalnej polityki powinni teraz siedzieć cicho, żeby ich nie zniechęcać i kosić grubą kasę na spadkach. Ponadto jeżeli już posługujesz się argumentem giełdy, to jak wytłumaczysz, że w latach rządów PiS od trzeciego kwartału 2005 do trzeciego kwartału 2007 WIG20 wzrósł o 150%, a po zwycięstwie PO zaczął katastrofalnie nurkować, w ciągu dwóch lata osiągając poziom z 2003 roku?

0

podatkiem od obrotow? Czyli jezeli mam obrot 1mln a mimo tego przychodu mam zlotowke, to ile mam zaplacic? - fasadin

Fasadin, polecam wybrać się do szkoły, bo przychód i obrót to to samo pojęcie, chyba chodziło Ci o dochód. W twoim przykładzie rentowność Twojego biznesu to 0,0001%, więc proponuję go zamknąć. Realne podatki od przychodu to 1-2%, rozwiązuje to problem kombinowania ze sztucznymi kosztami, realnie zmniejsza podatki i upraszcza ich obliczanie, co skutkuje ostatecznie zwiększeniem wpływów budżetowych w dłuższej perspektywie czasu.

1

@Krwawy Pomidor jedno slowko, chodzilo mi o dochod.
Jezeli obrot mam na 1 000 000 a dochod zlotowke to ile mam zaplacic?

Nie wazne czy biznes rentowny czy nie. To jest moj biznes i zarobilem na nim (utrzymuje sie, moze byl jakis kryzys i dlatego nie mam dochodu, ale w miare duzy mam obrot)

0

1-2% od kwoty 1.000.000 - mam przeliczyć czy proste? Jeżeli utrzymałeś się za złotówkę przez rok, to gratulację! :)

0

no to jeszcze dajmy 75% podatku od dochodu gdy kogos obrot byl wiekszy niz 100 000

O i wtedy bedzie normalnie!

WTF!

0
fasadin napisał(a):

no to jeszcze dajmy 75% podatku od dochodu

user image

2
Haskell napisał(a):

Uprawiasz lepszą propagandę niż Newsweek, z TVN-em razem wzięci :D

Nie uprawiam propagandy, piszę co widzę.

Giełda ma to do siebie, że rośnie i spada, niekoniecznie wypowiedzi polityków mają coś z tym wspólnego.

No nie, giełda to taki kosmiczny twór, który w ogóle nie ma żadnego związku z niczym, a już na pewno nie mają na nią wpływu politycy. Tym bardziej jeśli coś zaczyna się dziać natychmiast po jakiejś zapowiedzi czy decyzji rządu.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Reforma-OFE-podpalila-gielde-2930657.html
http://www.polskieradio.pl/42/1701/Artykul/1485718,Na-gieldzie-ostre-spadki-bankow-przez-ustawe-frankowa-Przecena-akcji-kosztowala-klientow-OFE-2-mld-zl
http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/spadki-na-gpw-po-decyzji-w-sprawie-reformy,8,0,1945864.html
http://pulsinwestora.pb.pl/4378843,84986,podatek-znokautowal-kurs-pzu
http://pulsinwestora.pb.pl/4377398,90747,podatek-miedziowy-zostaje-kurs-kghm-zalamal-sie

Może giełda się odbije, może nie, może za 2 lata będzie miała 1000% tego, co teraz. Ale jak na razie, to PiS wprowadza niekorzystne dla spółek giełdowych zmiany i powoduje załamanie. To jest fakt.

Śmiem twierdzić, że poziom wiedzy ekonomiczno-gospodarczej w PiS jest znacznie niższy niż w PO (nie, że w PO byli eksperci, tylko że w PiS nie ma nikogo kompetentnego). Do tego PiS chce prowadzić dużo bardziej rozbuchaną politykę socjalną, a to kosztuje. Zaś jedyne pomysły PiS na poprawę dochodów to dopieprzenie bankom i sklepom (które to przeniosą obciążenia na ludzi) oraz przedsiębiorcom. Nie jestem pewien, czy to jest dobra droga do poprawy sytuacji. ;]

fasadin napisał(a):

Nie wazne czy biznes rentowny czy nie. To jest moj biznes i zarobilem na nim (utrzymuje sie, moze byl jakis kryzys i dlatego nie mam dochodu, ale w miare duzy mam obrot)

@fasadin, ale czego Ty konkretnie nie rozumiesz? Jeśli masz obroty (sprzedaż) na danym poziomie, i wiesz jaki jest podatek od obrotów (przychodów ze sprzedaży), to wiesz jaką marżę sobie musisz doliczyć, żeby starczyło i na podatek, i na Twój zysk.

Obecnie mamy system podatków dochodowych, który pozwala na kompletne unikanie opodatkowania jeśli tylko wygeneruje się sztuczne koszty/kupi lewe faktury. Podatek obrotowy rozwiązuje ten problem. Nie trzeba tyle kontroli, i pieniądze nie uciekają z budżetu. Profit.

Masz lepszy pomysł? Chętnie się zapoznam, myślę, że nie tylko ja.

0
fasadin napisał(a):

no to jeszcze dajmy 75% podatku od dochodu gdy kogos obrot byl wiekszy niz 100 000

O i wtedy bedzie normalnie!

WTF!

Jeżeli wprowadzamy podatek od przychodu to likwidujemy podatki dochodowe, to chyba logiczne? Czy może dla Ciebie nie? Nie wiem jakim kretynem trzeba być, żeby porównywać propozycję 75% podatku dochodowego z 1-2% podatkiem przychodowym..

0
somekind napisał(a):

No nie, giełda to taki kosmiczny twór, który w ogóle nie ma żadnego związku z niczym, a już na pewno nie mają na nią wpływu politycy. Tym bardziej jeśli coś zaczyna się dziać natychmiast po jakiejś zapowiedzi czy decyzji rządu.

Spadki na warszawskiej giełdzie trwają już od maja. Nie przeceniałbym wpływu wypowiedzi polityków na ten trend. Poza tym reformy często prowadzą do tego, że jakaś grupa traci, co niekoniecznie oznacza, że reforma jest zła.

somekind napisał(a):

Śmiem twierdzić, że poziom wiedzy ekonomiczno-gospodarczej w PiS jest znacznie niższy niż w PO (nie, że w PO byli eksperci, tylko że w PiS nie ma nikogo kompetentnego).

W PiS-ie może nie ma ekspertów, dlatego PiS w kluczowych resortach dla gospodarki obsadził osoby bezpartyjne:

  • Mateusza Morawieckiego menadżera i bankowca, który zasiadał m.in. w Radzie Gospodarczej przy premierze Donadzie Tusku.
  • Pawła Szałamachę radcę prawnego, który był ekspertem Centrum im. Adama Smitha oraz bezpartyjnym wiceministrem skarbu państwa.
somekind napisał(a):

Obecnie mamy system podatków dochodowych, który pozwala na kompletne unikanie opodatkowania jeśli tylko wygeneruje się sztuczne koszty/kupi lewe faktury. Podatek obrotowy rozwiązuje ten problem. Nie trzeba tyle kontroli, i pieniądze nie uciekają z budżetu. Profit.

Masz lepszy pomysł? Chętnie się zapoznam, myślę, że nie tylko ja.

Zdecyduj się zatem czy podatek obrotowy jest dobry czy nie, bo wydajesz się nie mieć spójnej argumentacji. Przecież PiS chce obłożyć hipermarkety i banki właśnie podatkiem obrotowym. Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha uważa, że podatek obrotowy jest lepszy zarówno dla budżetu państwa jak i przedsiębiorców, a plany PiS w tym zakresie uważa za krok w dobrym kierunku.

3

Ach tak, "cały świat się z nas śmieje i wytyka nas palcami". Biedny ten świat, co on by zrobił bez Polski? Chyba by się zanudzili na śmierć.

Im mniej cukru płynie od zagranicznych mediów tym lepiej, bo to oznacza, że podnosimy się z kolan i oczekujemy traktowania podmiotowego a nie przedmiotowego, że będziemy mieli własne zdanie którego będziemy bronić i skończy się bezmyślne przytakiwanie bałwanom z UE.

Swoją drogą patrząc na to jak wygląda obecnie szeroko rozumiany "Zachód" to mnie niezmiernie cieszą stwierdzenia płynące z tamtych stron, że "w Polsce był rozwój i nagle się zatrzymało". Ja taki "rozwój" jaki tam widać to mam w głębokim poważaniu i jestem jego zdecydowanym przeciwnikiem.

Prezesie - oby tak dalej ;)

0
Haskell napisał(a):

Spadki na warszawskiej giełdzie trwają już od maja. Nie przeceniałbym wpływu wypowiedzi polityków na ten trend. Poza tym reformy często prowadzą do tego, że jakaś grupa traci, co niekoniecznie oznacza, że reforma jest zła.

A jest jakiś powód, żeby sądzić, że mimo spadku na giełdzie, ich reformy są dobre? Bo ja nie widzę...

Zdecyduj się zatem czy podatek obrotowy jest dobry czy nie, bo wydajesz się nie mieć spójnej argumentacji. Przecież PiS chce obłożyć hipermarkety i banki właśnie podatkiem obrotowym. Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha uważa, że podatek obrotowy jest lepszy zarówno dla budżetu państwa jak i przedsiębiorców, a plany PiS w tym zakresie uważa za krok w dobrym kierunku.

PiS nakłada DODATKOWY podatek dla niektórych firm. Ja mówię o podatku obrotowym ZAMIAST CIT i PIT dla wszystkich przedsiębiorstw, bo widzę jego zalety w porównaniu z podatkami dochodowymi, wad w stosunku do nich nie.

0
somekind napisał(a):

A jest jakiś powód, żeby sądzić, że mimo spadku na giełdzie, ich reformy są dobre? Bo ja nie widzę...

Mnie również niektóre reformy się nie podobają, w szczególności 500zł na dziecko. O tym czy którekolwiek okażą się przydatne będzie się można przekonać dopiero za jakiś czas.

somekind napisał(a):

PiS nakłada DODATKOWY podatek dla niektórych firm. Ja mówię o podatku obrotowym ZAMIAST CIT i PIT dla wszystkich przedsiębiorstw, bo widzę jego zalety w porównaniu z podatkami dochodowymi, wad w stosunku do nich nie.

Z tego co wiem PiS jeszcze nie wie dokładnie jak będzie wyglądać ten podatek, w jakiej będzie wysokości i na jakiej podstawie będzie naliczany. Wcześniej mówiło się o naliczaniu w zależności od powierzchni, teraz przebąkują o naliczaniu w zależności od obrotu. Generalnie jednak jest to krok w dobrym kierunku, nawet jeżeli będzie to dodatkowy podatek. Po sukcesie podatku w takiej formie łatwiej będzie przeforsować całkowite zastąpienie podatku dochodowego obrotowym oraz rozszerzenie go na inne rodzaje firm. Poza tym taka zmiana podatków odbędzie się w formie ewolucyjnej, a nie rewolucyjnej, przez co będzie bezpieczniejsza dla budżetu państwa.

0

Nie polecam oglądać świeżo po posiłku.

1
Haskell napisał(a):

Po sukcesie podatku w takiej formie łatwiej będzie przeforsować całkowite zastąpienie podatku dochodowego obrotowym oraz rozszerzenie go na inne rodzaje firm. Poza tym taka zmiana podatków odbędzie się w formie ewolucyjnej, a nie rewolucyjnej, przez co będzie bezpieczniejsza dla budżetu państwa.

Hasło na dziś: krzywa Laffera.

1

Jeszcze jedna istotna kwestia jest pomijana w obecnej dyskusji o podatku od banków i hipermarketów. W Niemczech banki są w zdecydowanej większości niemieckie, podobnie hipermarkety. Podobnie sytuacja wygląda w innych krajach Europy Zachodniej. Tymczasem w Polsce czy na Węgrzech sytuacja jest odwrotna, niemal wszystko jest w rękach firm zagranicznych. Proponowane przez PiS regulacje mają ograniczyć ekspansję firm zagranicznych w tych sektorach, podobne motywacje miał Orban.

Hiszpanie mają drugi największy w Europie bank Santander (BZWBK) i Jeronimo Martins (Biedronka). Niemcy mają Deutsche Bank, Commerzbank (mBank), Lidla, Aldi i Edekę. Francuzi mają BNP Paribas, Crédit Agricole i Carrefoura. Polska nie ma żadnego dużego banku poza PKO BP, które jest cały czas w rękach skarbu państwa, ani dużej sieci hipermarketów.

0
Haskell napisał(a):

Jeszcze jedna istotna kwestia jest pomijana w obecnej dyskusji o podatku od banków i hipermarketów. W Niemczech banki są w zdecydowanej większości niemieckie, podobnie hipermarkety. Podobnie sytuacja wygląda w innych krajach Europy Zachodniej. Tymczasem w Polsce czy na Węgrzech sytuacja jest odwrotna, niemal wszystko jest w rękach firm zagranicznych. Proponowane przez PiS regulacje mają ograniczyć ekspansję firm zagranicznych w tych sektorach, podobne motywacje miał Orban.

Czy to zasługa niemieckich rządów i przepisów, że ich firmy należą do nich? Czy może chodzi o to, że w Niemczech patriotyzm objawia się wspieraniem własnej gospodarki, kupowaniem krajowych produktów i usług, a nie machaniem chorągiewkami i przekrzykiwaniem się o to, kto jest prawdziwym Niemcem?

Polska nie ma żadnego dużego banku poza PKO BP, które jest cały czas w rękach skarbu państwa, ani dużej sieci hipermarketów.

A musi mieć?
Czy ograniczenia narzucane odgórnie przez władze to dobra metoda tworzenia wspierania przedsiębiorstw i budowy krajowego kapitału? Czy czasem niedawno nie upadł u nas system oparty na ciągłej ingerencji władzy w gospodarkę?

1

Różnica między Polską, a Niemcami w tej konkretnie kwestii wynika również z działań państwa. Ludzie zawsze zachowają się tak samo, obojętnie czy to będą Niemcy czy Polacy, pójdą zrobić zakupy tam gdzie jest taniej, ew. tam gdzie kupią wszystko co potrzebują za jednym razem.

W tych konkretnych uwarunkowaniach, które istnieją w Polsce, Europie i na świecie, kapitał często ma narodowość i jest transferowany do kraju matki korporacji, co obserwujemy. W czasie kryzysu finansowego w 2007 roku banki ograniczały sprzedaż kredytów i często transferowały pieniądze, żeby poprawić sytuację w kraju macierzystym, przez co cierpiały polskie firmy, które miały ograniczone możliwości finansowania swoich przedsięwzięć.

0

http://telewizjarepublika.pl/miesiecznica-smolenska-z-asysta-honorowa-jest-decyzja-szefa-mon,27145.html
komentarz od mojego kolegi:
"Super, może jeszcze 10-tego zrobią dniem wolnym od pracy"

0
Z napisał(a):

Zapewne sędzia był z PiS-u:

  1. kto popiera odbieranie dzieci rodzicom ten się godzi na widzimisię sądów i "opieki społecznej".
  2. nie znamy sprawy, być może temat religii pojawił się podczas rozprawy i sąd chciał to zweryfikować.
0

@somekind

Polska nie ma żadnego dużego banku poza PKO BP, które jest cały czas w rękach skarbu państwa, ani dużej sieci hipermarketów.

A musi mieć?

Bardzo nie rozsądnie jest go nie mieć, gdy amerykanie po zajęciu krymu zagrozili odcięciem Rosjan od ich systemu, nie zakaz pożyczek tylko out, zero, null, rosja zagroziła "że nie odpowiedź będzie nie ograniczona". Nikt już do tematu nie wracał.

Sieć sieć hipermarketów patrz tak % każdej złotówki którą zarobisz zostaje w sklepie, a to ze właściciel nie jest z polski oznacza że zysk jest wyprowadzony z kraju. Sam twierdziłeś ze własne produkty są dobre wiec nie muszę tłumaczyć czemu to jest be i fuj. - topik92 6 sekund temu

Czy to zasługa niemieckich rządów i przepisów, że ich firmy należą do nich? Czy może chodzi o to, że w Niemczech patriotyzm objawia się wspieraniem własnej gospodarki, kupowaniem krajowych produktów i usług, a nie machaniem chorągiewkami i przekrzykiwaniem się o to, kto jest prawdziwym Niemcem?

To nie jest kwestia patriotyzmu ani broń boże pracowitości ani ŻADNYCH INNYCH PIERDÓŁ.
Chodzi o to że ktoś sprzedał polskie firmy za bezcen swojego czasu, a czego nie udało się kupić lub "wyrznąć uczciwie", załatwiono łapówkami.
Przy okazji firmy zagraniczne są faworyzowane, w dyskontach wygrywa najtańszy a ten zwolniony z podatków bedzie naj tańszy.
Ps. dobry przykład. Mówienie w mediach że transformacja była inna niż cudowna, jest równie ryzykowna(dla establishmentu) co brak własnej systemu bankowego dla gospodarki. strzał w kolano

0
topik92 napisał(a):

@somekind

Polska nie ma żadnego dużego banku poza PKO BP, które jest cały czas w rękach skarbu państwa, ani dużej sieci hipermarketów.

A musi mieć?

Bardzo nie rozsądnie jest go nie mieć, gdy amerykanie po zajęciu krymu zagrozili odcięciem Rosjan od ich systemu, nie zakaz pożyczek tylko out, zero, null, rosja zagroziła "że nie odpowiedź będzie nie ograniczona". Nikt już do tematu nie wracał

Wiesz, że dzwonią ale nie masz pojęcia w jakim kościele.
Nie chodziło o bank, tylko o odcięcie od systemu rozliczeń międzynarodowych, który nie powstał w Ameryce, ale w Brukseli.
http://www.rp.pl/artykul/1196992-Krym-odciety-od-SWIFT.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Society_for_Worldwide_Interbank_Financial_Telecommunication

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1