Wątek zablokowany 2015-11-13 14:04 przez Marooned.

Dlaczego nie ma flagi na 4p?

0

Mamy dzis 11 listopad, tak? Dlaczego nie ma tu zadnej flagi? Dlaczego?

4

Yyy nie. Jest 12 listopada. Po co flaga 12 listopada?
W ogóle to fajna sprawa... 11 listopada - jest się patriotą i trzeba do tego flagi. Nie masz, nie jesteś. Masz jesteś. Nie ważne co robisz pozostałe dni roku...
Analogicznie do 1 listopada i cmentarza...
itd

2

@AreQrm:
Popatrz na to z drugiej strony: co z ciebie za patriota, jak nawet flagi nie wywiesisz raz w roku?

5
Biały Szczur napisał(a):

Mamy dzis 11 listopad, tak? Dlaczego nie ma tu zadnej flagi? Dlaczego?

Listopad jest jeden w każdym roku, nie może istnieć coś takiego jak 11 listopad.

0

Wolę, żeby ludzie wywieszali raz do roku, niż ma wisieć brudna, pognieciona przez cały rok. Chociaż niektórzy to i taką 11 listopada wywieszają ...

9

jest się patriotą i trzeba do tego flagi. Nie masz, nie jesteś. Masz jesteś. Nie ważne co robisz pozostałe dni roku...
Po to wymyślono święta, by określone rzeczy świętować w określone dni.
Inaczej nic się nie świętuje, albo każdy świętuje kiedy indziej i żadne to wtedy święto...

Choć data 11 listopada tej niepodległości jest umowna. Odbudowa państwa w 1918 r. była stopniowa, nie z dnia na dzień. I nie wszystko zrobiono tak jak należało, ale to inna sprawa.

2
Biały Szczur napisał(a):

Mamy dzis 11 listopad, tak? Dlaczego nie ma tu zadnej flagi? Dlaczego?

  1. Bo nikt tego nie zaimplementował (feature potrzebny 3 dni w roku)
  2. bo do tego jest potrzebny ktoś zdolnościami graficznymi kto ładnie wkomponowałby flagę w zieleń tego forum
  3. bo to jest forum programistyczne
  4. to jest święto, które powinno trzymać cię z dala od pracy (komputera)
0

@MarekR22
Zróbmy zieloną wersję flagi na potrzeby forum!

4.to jest święto, które powinno trzymać cię z dala od pracy (komputera)

Zgadzam się, ale i tak spróbuje dopasować myślenie Białego Szczura (który jest pewnie narodowcem z gimnazjum) - "To 11.11 nie mogę nawet kompa odpalić? Co to za niepodległość!" :P

5

Dla mnie ktokolwiek, kto sam siebie nazywa patriotą jest trochę śmieszny, a już tym bardziej jeśli ten cały patriotyzm polegać ma na wieszaniu flagi.

3

Dla mnie ktokolwiek, kto sam siebie nazywa patriotą jest trochę śmieszny

A nie śmieszą cię ludzie, którzy mówią, że nie są patriotami?
To ciekawy świat, w którym patriota lepiej żeby się nie przyznawał do bycia patriotą, bo go wyśmieją -_-'

0

@aurel
Bo patriota powinien być dumny ze swojego kraju. W trakcie powstań i w okolicach wojen to coś znaczyło i mimo bycia w trudnej sytuacji Polska nie była tak zeszmacona przez ludzi, jak jest dzisiaj (głównie przed media i politykę). Prawda jest taka, że niestety mamy więcej powodów do wstydu obecnie.

Bycie amerykańskim patriotą z kolei jest dobrze widziane - tam jest to tradycja, na którą każdy sie powołuje. Słowo kraj, ojczyzna coś znaczą, bo wszystko z nimi związane jest celebrowane i obchodzone POZYTYWNIE. A my mamy smutny listopad i w ogóle prawie każde święto narodowe jest u nas smutne.

1

Prawda jest taka, że niestety mamy więcej powodów do wstydu obecnie.

Naszym największym wstydem jest właśnie ta polska maniera wstydzenia się Polski. I wzdychanie do zachodu, bo na mitycznym zachodzie jest oczywiście lepiej... Bzdura. Każdy kraj i naród mają swoje pozytywne i negatywne strony. Polska oczywiście ma swoje wady, ale bez przesady - mamy też bardzo wiele powodów do dumy. Ja kocham Polskę i nie wstydzę się tego przyznać (a śmiejcie się, nic mnie to nie obchodzi). A kuchnię polską uważam za najlepszą na świecie.

A my mamy smutny listopad i w ogóle prawie każde święto narodowe jest u nas smutne.

Ja wczorajszy dzień spędziłam w siedmiotysięcznym tłumie uradowanych ludzi. Brawa, wiwaty, przybijanie "piony" przypadkowym przechodniom, flagi na twarzach, biało-czerwone wstążki we włosach, skrzydła husarskie na plecach.
Nażarłam się rogali po uszy, a później poszłam na pierogi.
W jaki sposób to święto jest smutne? o.O

7
aurel napisał(a):

Dla mnie ktokolwiek, kto sam siebie nazywa patriotą jest trochę śmieszny

A nie śmieszą cię ludzie, którzy mówią, że nie są patriotami?
To ciekawy świat, w którym patriota lepiej żeby się nie przyznawał do bycia patriotą, bo go wyśmieją -_-'

@aurel Ja akurat średnio się patriotą polskim czuję więc trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.

A tak serio to jestem zdania, że patriotyzm jest zjawiskiem rzadkim i prawdziwi patrioci nie muszą się tak określać. Jakoś nie przypominam sobie, żeby twórcy II RP czy działacze podziemia w czasach PRL musieli na każdym kroku mówić jak bardzo kochają Polskę. Widziałem wczoraj na marszu wielu takich samozwańczych patriotów: wrzeszczeli o wielkiej Polsce, jednocześnie rzucając petardy między ludźmi i śmiecili racami czy puszkami po piwie główną ulicę stolicy. Wolałbym, żeby np. te ulice posprzątali zamiast wycierać sobie mordy Bogiem i Ojczyzną.

0

A tak serio to jestem zdania, że patriotyzm jest zjawiskiem rzadkim i prawdziwi patrioci nie muszą się tak określać. Jakoś nie przypominam sobie, żeby twórcy II RP czy działacze podziemia w czasach PRL musieli na każdym kroku mówić jak bardzo kochają Polskę.

Jasne, że nie muszą. A mogą...?
Dlaczego zaraz na każdym kroku? Ja tu się wypowiadam tylko dlatego, że poczułam się wywołana do tablicy twoją opinią o śmieszności osób, przyznających się do patriotyzmu. Nie będę przecież kłamać...

Widziałem wczoraj na marszu wielu takich samozwańczych patriotów: wrzeszczeli o wielkiej Polsce, jednocześnie rzucając petardy między ludźmi i śmiecili racami czy puszkami po piwie główną ulicę stolicy.

Ano tak, jak widziałeś wielu, to już znaczy, że WSZYSCY twierdzący, że są patriotami, są śmieszni. Logiczne.

0

Mnie śmieszy tylko jeden rodzaj patriotów - tacy co mówią, że są, ale starają się unikać płacenia podatków. No i ci co dewastują wspólne dobro.
Cała reszta jest spoko.

1

Ja mieszkam za granica, nie wywisilem flagi a wczoraj normalnie pracowalem. Jednak pamietalem jakie jest swieto i wspominalem o tym w luznych rozmowach ze dzis jest wazny dzien dla mnie.
Nie wiem czemu ludzie mowia, ze mamy wiecej powodow do smutkow...
Ja tam sie ciesze i jestem dumny z bycia Polakiem

  • Wiekszosc uwaza ze mamy glowy jak ze stali jezeli chodzi o picie (nie maja nas za alkoholikow)
  • To samo jest z pracowitoscia. Jeszcze nie slyszalem zlej opinii o pracy Polakow (chyba ze od innych Polakow ;))
  • Jestesmy wyluzowanym narodem
  • Bronimy wlasnej kultury i ja pielegnujemy
  • Mamy swietne jedzenie i tradycje zwiazane z nim

Ci co sa smutni to szukaja dziur w calym... Zawsze na sile mozna byc szczesliwym albo nieszczesliwym.

Jest pewna rzecz co mnie bardzo denerwuje u Polakow (wiekszosc tych co spotkalem to ma) ale zostawie to dla siebie ;) Pisze o tym zeby nie bylo, ze widze tylko w rozowych okularach

1
datdata napisał(a):

wycierać sobie mordy Bogiem i Ojczyzną.

Od kiedy to dla lewaków, ateistów, którzy określają się jako "średni patrioci" wartości takie jak "Bóg i Ojczyzna" cokolwiek znaczą? Już się kiedyś tutaj powoływałeś na papieża Franciszka w kwestii uchodźców, chociaż w sprawie in-vitro, homoseksualizmu albo środków antykoncepcyjnych chyba nie jest wam po drodze?! Jesteś zwykłym hipokrytą, lewackim trollem, człowiekiem chorągiewką który powołuje się na co mu pasuje, w zależności od tego jak zawieje wiatr. Brzydzę się takimi indywiduami.

0

A ja się zapytuję gdzie jest informacja o uzyciu cookies? Macie panowie obowiązek takie info tu dodać.

1
Haskell napisał(a):

Jesteś zwykłym hipokrytą, lewackim trollem, człowiekiem chorągiewką który powołuje się na co mu pasuje, w zależności od tego jak zawieje wiatr. Brzydzę się takimi indywiduami.

XDDDDDDDD
To jest 4programmers.net czy wykop.pl?

Uwielbiam patryjotów którzy w ramach miłości do Ojczyzny wyzywają bezpodstawnie swoich rodaków od hipokrytów, lewackich trolli i ludzi-chorągiewek. Oraz prawicofcuf którzy którzy gardzą indywidualistami, no bo kto to słyszał żeby mieć własne zdanie i nie zgadzać się ze wszystkim co proponuję jakaś opcja polityczna xD Tak robią tylko lewagi z TVNem zamiast mózgu, trzeba myśleć samodzielnie (czyt. kserować 100% poglądów po JKMie, ew. Braunie)!!!!11

A co do tematu, który poruszył @datdata - ogólnie moim zdaniem Marsz Niepodległości w tym roku wypadł naprawdę świetnie, te dziesiątki tysięcy flag i czerwone race wyglądają pięknie na zdjęciach, no ale zgadzam się, że po całej imprezie uczestnicy mogliby po sobie posprzątać.

0
aurel napisał(a)

I wzdychanie do zachodu, bo na mitycznym zachodzie jest oczywiście lepiej...
Bo było lepiej... ale to lepiej się właśnie kończy.

W jaki sposób to święto jest smutne?
Smutny to jest patos na tych oficjalnych uroczystościach pod grobem nieznanego żołnierza. Ten draaamat. Te nuudy!

W ogóle teraz przychodzi mi do głowy, że ten grób należałoby raczej zlikwidować jako pomnik, a samego Żołnierza przenieść gdzieś na Powązki.
Albo przynajmniej zaprzestać tam tych cyrków ze zmianami warty i apelami poległych.

Święta państwowe powinny mieć charakter zwycięski a nie dramatyczny. Należy też zaprzestać świętowania klęsk, jak powstania warszawskiego.

big_y napisał(a)

Mnie śmieszy tylko jeden rodzaj patriotów - tacy co mówią, że są, ale starają się unikać płacenia podatków

Patriotyzm to umiłowanie ojczyzny, a nie państwa. Państwo może być rządzone nieudolne, podatki bywają niesprawiedliwe itd.

0
aurel napisał(a):

Jasne, że nie muszą. A mogą...?

Ani nie muszą, ani nie mogą. Po prostu tego nie robią, bo to nie ma sensu. O patriotyzmie świadczą czyny, nie gadanie.
To tak, jakby mówić o sobie "jestem super programistą". No sorry, jak jesteś, to ludzie to widzą i nie trzeba o tym mówić, a jak nie jesteś, to tylko się ośmieszasz.

Mówienie, że kocha się kraj i jest się dumnym z Polski, to nie to samo, co nazywanie samego siebie patriotą, i śmieszne w żaden sposób nie jest.

aurel napisał(a):

W jaki sposób to święto jest smutne? o.O

Np. w taki:

0
somekind napisał(a):

Mówienie, że kocha się kraj i jest się dumnym z Polski, to nie to samo, co nazywanie samego siebie patriotą, i śmieszne w żaden sposób nie jest.

Nie widzę żadnej różnicy między mówieniem "kocham nasz kraj", a "jestem patriotą" w sensie wagi obu tych deklaracji. Pojęcie "patriotyzmu" jest nieco szersze niż "umiłowania" i to jedyna różnica. W obu tych przypadkach taka deklaracja może być niczym nie popartym pustym hasłem, wygłaszanym przez łysego półgłówka, a równie dobrze może być zasłużona i wynikać z konkretnych czynów.

Uważam, że cała ta dyskusja na ten temat wynika tylko i wyłącznie z kompleksów. Jako naród nienawidzimy gdy inni próbują podkreślać swoje zasługi czy zalety i koniecznie chcemy wszystkich zrównać. To zasługa wielu lat zaborów i przeprowadzenia wielkiego marksistowskiego eksperymentu społecznego w wyniku którego przeszliśmy na kolejny etap ewolucji człowieka tzw. Homo sovieticus.

Z tego faktu wynika wiele innych przykrych konsekwencji, nasze społeczeństwo ucieka od wolności i odpowiedzialności. Oczekujemy od państwa, że nam da darmowe szkoły, szpitale, autostrady i ciepłą wodę w kranie. Przychodzi taki czerwony Zandberg w koszulce z Marksem, mówi "państwo musi wziąć odpowiedzialność" i od razu ma 4% w wyborach. Przychodzi taki Kaczyński równie czerwony, mówi "500zł na dziecko" i od razu staje się najpotężniejszym człowiekiem w historii Polski po 1989 roku mając w ręku prezydenta i premiera.

0

Rozumiem, że kwestię braku flagi na naszym portalu internetowym można uznać za wyjaśnioną.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1