Production is 4 testing!

6

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,18404572,najwiekszy-system-informatyczny-w-polsce-ruszy-bez-testow-z.html#Czolka3Img

Co gorsza, w listopadzie rozpocznie się poważna operacja na żywym organizmie, bo system, który jeszcze nie powstał, nie będzie wcale testowany. - Nie ma na to ani czasu, ani środków. Wszystko wyjdzie w praniu - mówi TOK FM pracownik CSIOZ. Przypomnijmy więc, że mamy do czynienia z niezwykle wrażliwymi danymi, bo e-konto to zbiór informacji o pacjencie, historii jego chorób i leczenia.

Nigdy się nie nauczą...?

3

O, trzeba sobie przygotować appkę, która jakąś banalną dziurą ściągnie wszystkie dane, może znajdzie się ktoś, kto zechce je kupić...

Pomyślało pewnie z 300 devów żyjących z czynienia zła po przeczytaniu tego newsa.

0

TDD załatwi sprawę.

0

System systemem, ale pod jakim względem ten system ulepszy świat? Co będzie lepiej albo taniej niż jest teraz?

Słowem: po co jest ten system?

1
Azarien napisał(a):

System systemem, ale pod jakim względem ten system ulepszy świat? Co będzie lepiej albo taniej niż jest teraz?

Słowem: po co jest ten system?

Ostatnio czytałem o tym w mojej Houseowej książce, tam dotyczyło to podobnych systemów(l. mn., powód problemów) w Ameryce; Oto kilka cytatów:

Gdy ktoś trafia na izbę przyjęć, charakter tego zdarzenia jest zupełnie inny niż w przypadku ustalonej relacji z lekarzem pierwszego kontaktu. Lekarz na izbie przyjęć przeważnie nie zna pacjenta, a dokumentacji medycznej danej osoby nie ma wcale lub jest bardzo ograniczona.

Jeżeli dwóch podróżnych uczestniczy w wypadku samochodowym w odległości nawet tysiąca mil od domu, najbliższa izba przyjęć, do której trafią, powinna mieć możliwość pełnego dostępu do ich dokumentacji medycznej, stwierdzonych alergii oraz informacji o przyjmowanych lekach.

Z powyższego wynika, że taki system (w moim mniemaniu) jeśli już, powinien istnieć w formie jednolitej i połączonej na terenie całej unii europejskiej.

Raport przygotowany przez Amerykański Instytut Medycyny, chociaż wyraźnie wspiera ideę tego typu systemu w celu podniesienia poziomu usług medycznych, zawiera również pewne ostrzeżenia. Jakkolwiek skomputeryzowane systemu mogą znacząco poprawić zarządzanie informacjami, są one często używane w niewystarczającym stopniu lub wdrożone w sposób, który przysparza dodatkowych obowiązków korzystającym z niego osobom. Nie służy to efektywności pracy i należy takiego zjawiska unikać - stwierdzono w raporcie AIM.

Wysiłki, aby zaprząc technologię w celu poprawienia dostępności informacji w przypadku, gdy do lekarza zgłasza się nowy, nieznany pacjent, to tylko jedna z wielu zmian zachodzących w zawodach medycznych

Czyli ogólnie na ten moment jest to rzecz kontrowersyjna, która wyszła ładnie tylko w kilku miejscach (m.i. w Szwecji), wiele krajów bada ten temat obszernie, a my pakujemy w to grube sumki bez testów. Miodzio.

1

To nie pierwszy i nie ostatni system naszej administracji publicznej napisany w taki sposób. Uczestniczyłem w rozwijaniu dużego systemu w ministerstwie i tam metodologia była podobna, tj. testowanie odbywało się na produkcji. O sprawie było cicho w mediach, ponieważ królikami doświadczalnymi byli urzędnicy w terenie, a nie zwykli Kowalscy. Przyczyną takiego stanu rzeczy w moim przypadku były przepisy i gonienie nierealnych terminów narzuconych przez ustawy i rozporządzenia.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1