Tak właśnie co myślicie o tym. Mnie na przykład to obrzydza i zbiera mnie na wymioty, gdy takie babsko wyciąga tłustego cyca w kawiarni, na dworcu, w galerii handlowej czy w pociągu.
Rozumiem że trzeba dziecko nakarmić, ale nie rozumiem czemu mam być zmuszany do patrzenia na to. Matki polki wykrzykują że ludzkie i że czynność fizjologiczna więc mam się odczepić i nie protestować.
Za przeproszeniem, defekacja to też czynność ludzka i fizjologiczna, może nawet jeszcze bardziej, ale jakoś nikt nie popiera wykonywania tej czynności publicznie na oczach innych. I też jest to czynność nie cierpiąca zwłoki.
A może to jest zjawisko podobne do wstawiania kilku tysięcy zdjęć bachora i jego pierwszej kupki gdzie popadnie na facebooku publicznie? Coś w stylu "mam dziecko to się pochwalę wszystkim, nawet tym których to gojwno interesuje"? Co myślicie? Popieracie wystawianie cyca publicznie czy u was też budzi to niesmak?