Zobaczyłem właśnie filmik z linku wrzuconego przez @dam1an o tym jak gość udaje smutnego a później atakuje tortem.
Od razu przypomniała mi się akcja tego samego gościa ze ślimakiem blokującym ruch, celowaniem piłką w tylne koło roweru, wkopywaniu ludzi do wody w przebraniu kangura, rozwalaniu supermarketu w przebraniu kangura lub packmana i brudzeniu samochodu w przebraniu gołębia.
Za każdym razem kiedy widzę taki filmik to podnosi mi się ciśnienie.
Czy ktoś z was też tak ma czy to może ja jestem aż tak dziwny, że nie mam poczucia humoru?
Czy w tej akcji z ślimakiem jeżeli by to zrobił w takim miejscu żeby się nie dało go ominąć, to przejechanie po nim powinno być karalne?