Inicjować vs Inicjalizować

0

Jaka wersja jest dla was poprawna? Inicjować zmienną czy inicjalizować zmienną? U mnie utarło się inicjalizować i to wydaje mi się poprawne. Doszukałem się jednak artykułu:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9919
którego autor dopuszcza obie formy.
A wy jak myślicie?

0

Wedlug mnie inicjacja jest np. seksualna i to slowo nijak ma sie do tego co ma reprezentowac. :)

1

http://en.wikipedia.org/wiki/Initialization_(programming)
http://en.wikipedia.org/wiki/Initiation

Ciekawostką jest to, że w polskiej wikipedii sprawa jest traktowana inaczej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inicjacja
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inicjalizacja

Tzn. inicjalizacja jest wymieniana jako jedno ze znaczeń słowa inicjacja, podczas gdy w angielskiej nie ma słowa na ten temat: http://en.wikipedia.org/wiki/Initiation_(disambiguation)

Szczerze to nie widzę powodu, dla którego te dwa słowa miałyby znaczyć to samo. Z tego co zrozumiałam (lingwistką nie jestem), słowo inicjalizacja powstało później i wywodzi się z języka angielskiego, który już wtedy miał słowo inicjacja. Anglojęzyczni uznali, że inicjacja nie jest tu słowem odpowiednim i potrzebne jest oddzielne. Nie używają ich zamiennie.

Kiedy natomiast słowo inicjalizacja dotarło do polski, polscy inżynierowie połamali sobie języki i pozwolili na niechlujstwo językowe. Obecnie słowa te używane są zamiennie w kontekście przypisywania wartości zmiennej, choć nikt chyba nie mówi "inicjalizacja seksualna". Nie wiem tylk po co zapożyczać dodatkowe słowo, tylko po to, by jego znaczenie połączyć z takim, które już mieliśmy....

Język żyje i rozwija się, ludzie dostosowują go tak, jak im wygodniej i tyle. Akceptuję ten proces, ale raczej mnie nie cieszy. W tym konkretnym przypadku - jest to wg mnie analogiczne do mówienia poszedłem (no proszę, forum nawet nie pozwala na tak paskudne słowo :D chodziło oczywiście o poszłem). Znaczy to samo i wszyscy rozumieją, ale chyba jednak jest to jakieś wieśniactwo.

0

Ja dopuszczam obie formy, czyli nie pastwię się nad kimś jeśli stwierdzi że coś inicjuje, bo liczy się kod i rozumienie intencji a nie drobiazgowość. Podobny przykład jest np. związany z bazami i polami UNIQUE - poprawnie jest i unikatowy i unikalny. Ten drugi wszedł już oficjalnie do słownika i jest zdaje się naleciałością z języka rosyjskiego.

0

było (kult podał link) i wszystko zostało wyjaśnione.

4

Robienie ankiety jest bez sensu. To czy 80% osób zagłosuje poprawnie czy nie, nie zmienia statusu poprawności.

{tu wkleić flejma na temat „deskryptywność kontra preskryptywność lingwistyki”}

Jak to ktoś kiedyś powiedział, niedługo będzie referendum "Czy funkcja tg x jest całkowalna na odcinku [0,2]".

0

Argumentacja prof. Bańko jest z czapy. Może i "polszczyzna się od tego nie zepsuje", ale nie psuje się przecież też od nazwania gałki skrzyni biegów wihajstrem.

2

Żadna. Niech zajmie się tym kontener IoC.

A na serio
http://sjp.pwn.pl/szukaj/inicjowa%C4%87
http://sjp.pwn.pl/szukaj/inicjalizowa%C4%87

zatem jedyną poprawną formą jest inicjować. Choć brzmi to niezbyt elegancko, szczególnie, że jesteśmy przyzwyczajeni do kalki językowej "inicjalizować".

0
Koziołek napisał(a):

A na serio
http://sjp.pwn.pl/szukaj/inicjowa%C4%87
http://sjp.pwn.pl/szukaj/inicjalizowa%C4%87

zatem jedyną poprawną formą jest inicjować. Choć brzmi to niezbyt elegancko, szczególnie, że jesteśmy przyzwyczajeni do kalki językowej "inicjalizować".

Jedyną poprawną, bo nie ma jej w słowniku, który nie nadąża za rozwojem technologii?
Słaby argument, bo w słowniku nie ma podanych znaczeń wielu powszechnie używanych w informatyce słów.

0

@somekind, "powszechnie używanych w informatyce". Na całe szczęście świat nie sprowadza się do informatyki. Zresztą jeżeli już przy tym jesteśmy, to propagowanie "przez informatykę" nieprawidłowych form i tworzenie różnych potworków językowych w stylu m.n. inicjalizować to "zasługa" tłumaczy.
Fakt, że nie wszystko da się przetłumaczyć, vide sławetny dwumlask prof. Bieleckiego, ale skoro istnieją poprawne formy gramatyczne, a tłumacze z nich nie korzystają to chyba jest coś nie tak z tłumaczami.

0

Wszystko się bierze z neologizmów zapożyczeniowych, skoro przyjęło się że inicjalizować brzmi lepiej i adekwatniej to czemu nie? Równie dobrze możesz próbować szukać w słowniku "wariadyczność", albo "wariancyjność"...
To my tworzymy nasz język i my go używamy.

1

@Koziołek, potworkami językowymi można nazwać takie twory jak "dilitnąć" czy "sejwnąć", a nie "inicjalizować", które jest ładnie spolszczone.
A jeśli chcemy uznawać tworzony przez humanistów SJP jako wyrocznię językową w dziedzinie informatyki, to powinniśmy przestać używać takich słów jak: "klasa", "obiekt", "polimorfizm", "hermetyzacja", "dziedziczenie", bo nie ma w słowniku podanego ich informatycznego znaczenia.

0

@somekind, tyle tylko, że przytoczone przez ciebie słowa są poprawne, a informatyka dołożyła kolejne znaczenie. Niestety mamy też określenia i słowa "lepiej brzmiące", które nie są poprawne.

0

Zdefiniuj "są poprawne": humanistyczny słownik je zawiera? Nie wprowadzajmy sztucznych ograniczeń...

0

@Demonical Monk, "są poprawne" - należą do gramatyki języka polskiego. Oczywiście język naturalny tym różni się od komputerowego, a człowiek od komputera, że potrafi sobie poradzić z błędami czy to w składni czy to w słownictwie, ale nie oznacza to, że mamy położyć na to lachę i pozwolić na zwyczajne niszczenie języka.

5

@Koziołek, "dewelopujemy, paczkujemy, deployujemy"?

Serio, "inicjalizacja" przy niektórych blogach to jest nic. ;)

3

z tym blogiem mnie masz...

2

Zresztą jeżeli już przy tym jesteśmy, to propagowanie "przez informatykę" nieprawidłowych form i tworzenie różnych potworków językowych w stylu m.n. inicjalizować to "zasługa" tłumaczy.

Problem polega na tym, że najpierw anglojęzyczni stworzyli nowe słowo, "inicjalizować", ponieważ uznali, że "inicjować" znaczy zupełnie co innego, i mimo iż oba słowa wywodzą się z łacińskiego "initium" i ogólnie podobnie wyglądają, nie można ich używać zamiennie (chyba że godzimy się na to, że skoro jest już potoczne mówienie z błędem to można). A potem polskojęzyczni tłumacze bez chwili zastanowieniu potłumaczyli jak uważali. A jakby się chwilę zastanowili, to by musieli sobie przed sobą odpowiedzieć na pytanie - czemu anglicy nie użyli tu słowa "initiation", choć mają takie?

Jeżeli godzimy się na to, by używać tu znaczącego coś zupełnie innego słowa "inicjacja", to wyjaśnij mi, dlaczego nie od razu "inicjatywa"? Też pochodzi od "initio" i też znaczy zupełnie co innego.

Powstało nowe słowo, ponieważ żadne dotychczasowe nie znaczyło tego, co robimy ze zmienną gdy ją inicjalizujemy. To co robimy to nie jest inicjacja (https://www.google.pl/search?hl=pl&gs_rn=1&gs_ri=serp&tok=yTuPAOL1QdtArZ8gBtb7bQ&pq=initation&cp=7&gs_id=y&xhr=t&q=inicjacja&rlz=1C1AFAB_enPL445PL446&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_cp.r_qf.&bvm=bv.41524429,d.Yms&biw=1440&bih=465&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=Zq8DUa2cBMmh4gTow4HoCQ). Nie jest to również inicjatywa. Mimo iż też brzmi podobnie.

Natomiast co do argumentu, że czegoś nie ma w słowniku:
http://sjp.pwn.pl/szukaj/enkapsulacja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/rekurencja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/rekursja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/dekrementacja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/refaktoryzacja
http://sjp.pwn.pl/szukaj/obfuskacja

0

Inicjacja to może być seksualna. Co najwyżej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1