Bo wierzę, że jedynym ograniczeniem jest umysł, a fizyka nie stanowi bariery dla jakiegokolwiek wynalazku czy działania. Wierzę, że wszystko jest możliwe.
I to jest dobra postawa, bo inaczej nigdy byśmy niczego nowego nie wynaleźli.
Natomiast ty wierzysz, że te wszystkie "niemożliwe" rzeczy zdarzyły/zdarzają się cały czas i "rządzący" chcą to ukryć przed całym światem. Wierzysz w ich poprawność mimo braku dowodów czy racjonalnego wytłumaczenia. Nie o to chodzi.
Sztandarowym przykładem jest tutaj szczególna teoria względności. Przeczyła dotychczas znanej fizyce. I jakoś nikt nie chciał tego ukryć. I jakoś dało się to poprzeć racjonalnym wytłumaczeniem.
Na tym świecie oszołomów którzy próbują wyłącznie zwrócić na siebie uwagę nie brakuje i miej to na uwadze.