Czy można płacić grzywnę za kogoś?

No właśnie, jak to jest?
Pytanie moje dotyczy tej sprawy: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,11253639,Sobecka_placac_grzywne_za_o__Rydzyka_zlamala_prawo_.html
Prawo zabrania, ale jak to jest z moralnością/etyką? Powinno tak być, czy może nie? :)

Ankieta jest źle sformułowana (brak opcji nie można, powinno być dopuszczalne, nie można przecież głosować na temat faktów), więc nie będę głosował. Ani Rydzyk ani Sobecka to nie są moi idole (raczej antyidole), ale uważam, że Sobeckiej nie należy karać, Rydzyka natomiast należy karać: to on ma zapłacić grzywnę, nie wystarcza, że grzywna jest zapłacona.

rypie mnie kto za kogo, ile i dlaczego zapłacił. Irytuje mnie jednak to, że największe zbiorowisko egoistycznych, zadufanych w sobie buraków i samolubów oraz "nieuczciwych ludzi", którzy wegetują w naszym państwie bezkarnie i robią z nim co chcą, okradając przy tym uczciwych obywateli - broni immunitet. I mam na myśli tych co byli, tych co są i tych co zapewne będą (bez żadnego wyjątku) bo niestety nie wierzę, że cokolwiek się może zmienić na lepsze.