Proszę o teorie spiskowe :)
mam pomysł jak uszczęśliwić dwa narody
kiedyś mieliśmy króli z eksportu i nie było najgorzej
może przyjęliby prezesa Jareczka?
A kto umarł, ten nie żyje.
Wreszcie się odpalił Garbage Collector...
O kurde, ale błęda walnąłem. To nie Kim Dzong II, tylko Kim Dzong Il. Niech ktoś tytuł poprawi.
"Król nie żyje ... To, co jest martwe, nie może umrzeć, lecz odradza się, twardsze i silniejsze! Król narodzi się na nowo! — Król nadejdzie! ..."
A co mnie ten koreaniec obchodzi?
Ciekawe na ile synalek ma wyprany mózg, i czy „coś się zmieni” czy będzie trzeci raz to samo.
Socjaliści, uczcie się.
Biorąc pod uwagę to jak społeczeństwo ma wyprane mózgi to raczej się nic nie zmieni. Do tego jest młody i jak na razie nieprzewidywalny. Jeszcze nie wiadomo czy tak od razu syn zastąpi dyktatora, dużo zależy czy armii się spodoba, która ma więcej do powiedzenia niż partia.
Żałobniki po Kim Dzonie, którzy nie płakali lub płakali nieszczerze pójdą do ciupy.
http://konflikty.wp.pl/title,Nie-plakali-szczerze-po-Kim-Dzong-Ilu-trafia-do-wiezienia,wid,14160378,wiadomosc.html
maszynaz napisał(a)
Żałobniki po Kim Dzonie, którzy nie płakali lub płakali nieszczerze pójdą do ciupy.
http://konflikty.wp.pl/title,Nie-plakali-szczerze-po-Kim-Dzong-Ilu-trafia-do-wiezienia,wid,14160378,wiadomosc.html
Treść książki G. Orwell, "1984".
Niektórzy pokochali Wielkiego Brata, Ci którzy się buntują też go pokochają, po wizycie dedykowanej z ramienia "Ministerstwa Miłości".
Spokojnie, to czego prędzej czy później każdy socjalistyczny kraj, z eurokołhozem oczywiście.