Gdy pada deszcz, dzieci się nudzą.

1

Już nawet moje kaczki miały dzisiaj dość deszczu i kałuż. A ja nudzę się jak mops- miałam robić kostium na konwent, ale mi szyfony gdzieś wcięło.

A tak na poważnie, to w co obecnie gracie (fajnego, niefajnego, pasjansa)? Są tam elfy?

1

Gram we własny tower defense. Niedługo się podzielę.

0

user image

0

Post wyżej zszedł na psy (albo na tiry) więc ten ma się tyczyć pytania, czyli gier.
No to ja ostatnio (z małą pomocą patryka) napisałem grę o cegłach.
Jak skończę to dam linka jak komuś zależy.

@Sehanine, teraz ty coś napisz.

--elfów nie ma, są cegły.

0

pewnie nie będę oryginalny ale jak się nudzę to zapuszczam World of Tanks. A tak BTW jak się ma roboty od zaje*** to taka pogoda to nawet na plus :p (poza faktem, że strasznie usypiająco na mnie działa)

0

Od kilku lat właściwie, wieczorkiem wchodzimy sobie ze znajomymi na teamspeak i po ciężkim, jak zawsze, dniu gadamy i gramy w Leauge of Legends (wcześniej w dotę). Najczęściej w 5 osób, czasami trafi się drugie 5 i uwierzcie - żadna gra single-player nie daje tyle przyjemności co możliwość wydarcia się na kolegę za jakąś nieskoordynowaną akcję :P. Jeszcze kiedyś, jak moi sąsiedzi nie wzywali policji za każdym razem, gdy było głośniej po 22, po obejrzanym meczu, siadaliśmy przed TV i graliśmy w PESa albo Fifę.
Granie samemu to straszna nuda.

0

Soldat rulz ;]

2
Demonical Monk napisał(a)

Niedługo się podzielę.

Będzie Was dwóch? Jeden Demonical i drugi Monk?

sehanine napisał(a)

A tak na poważnie, to w co obecnie gracie (fajnego, niefajnego, pasjansa)? Są tam elfy?

Fajne. Elfów ani pasjansów tam nie ma, ale są tam obleńce. Dużo ślicznych, różowych, uzbrojonych obleńców. ;D

0
somekind napisał(a)

Będzie Was dwóch? Jeden Demonical i drugi Monk?

Cholera! Miałem na myśli że podzielę się grą, a nie metodą pączkowania! [rotfl]

0

Minecraft :)
elfów co prawda nie ma, ale zawsze można zbudować takiego z szpiczastymi uszami ;]

0

e tam. Ja w takie dni i tak różnicy nie widzę bo i tak siedzę przy kompie i tak :D
Jednak jak mi się nudzi to zamieniam tą nudę na coś co mnie ciekawi. Bardzo rzadko są to gry bo potem mam wyrzuty, że straciłem z 2 godziny na coś co mi nic nie dało, więc ostatnimi czasy dużo czytam ogólnie o programowaniu. Wczoraj np czytałem dużo o architekturach różnego rodzaju chmur (tych informatycznych)

0

na deszcz najlepsza jest dobra literatura, mam na myśli oczywiście nie techniczną.

0

Ja być lepszy, u mnie nie padać.
A tak na serio, to dopiero dzisiaj przestało.
W międzyczasie uczę się crackowania aplikacji i używania OllyDBG oraz piszę to i owo...

0

Natywnie: Battle For Wesnoth (nawet co nieco modyfikowałem kod WML kilku survivali do multiplayer'a), Uplink, World of Goo, Open Arena, I Have No Tomatoes, Rocks'n'Diamonds.

Pod Wine: Red Alert 2, Heroes 3, Druglord, Madness Interactive.

Pod Dosbox'em: Dungeon Keeper, Carmageddon, Wolf 3D, Blood.

Na PS3: Star Wars: Force Unleashed (I i II), Mortal Kombat 9, Mortal Kombat vs DC Universe.

Jak już bardzo mocno pada, to rozwijam własne projekty :D

0

nah, nad żadną ksiązką nie wysiedzę- jak jestem w trybie znudzonego mopsa to nabieram odruchów dzieciaka z ADHD; zabijanie smoków i innego ustrojstwa ładną elfką przynajmniej podbudowuje moją samoocenę co niestety nie zmienia faktu, że mój obecny stan to chyba efekt wakacyjnej rutyny praca-dom-praca; a w pracy same baby i dziwny mąż szefowej, fan(atyk) Onetu; zaś do miasta z mojego końca świata przy tej pogodzie i remontach to trochę szaleństwo jechać

w ogóle, kiedyś do pracy potrafiłam się spóźnić, bo 'jeszcze tylko 10 minut i podbiję nastepny lvl' (szczególnie w Baldur's Gate i pierwszej części Spellforce'a); teraz mi na pulpicie wiszą 4 gry, wszystkie skubnięte i żadna niedokończona; albo się zestarzałam, albo nie ma już tak wciągających gier jak kiedyś (że nie wspomnę dzieciństwa przegranego na Pegasusie) : (

0

Są tam elfy?

Są krwiste ;-D

1

Coś z elfami, dla znudzonego mopsa? Może NetHack? Legendarna gra, rozwój gałęzi 3.x trwał 14 (słownie czternaście!) lat. W środowisku graczy funkcjonuje nawet akronim TDTTOE (The DevTeam Thinks Of Everything), niemalże każda akcja została przewidziana i odpowiednio zaimplementowana: próba zainicjowania małego ponyplay z dobierającym się do gracza sukkubem, poprzez założenie siodła, została odpowiednio obsłużona. Inny przykład to wykorzystanie ciała bazyliszka jako broni zdolnej petryfikować przeciwników, naturalnie próba użycia go bez rękawic kończy się tragicznie, tak jak np. upadek niosąc go w rękach. Bardzo wygodne sterowanie, wszystko robi się jednym-dwoma klawiszami. Możliwość oswajania stworów, ujeżdżania ich (może z wyjątkiem sukkubów ;() itd. Genialna interakcja, także przeciwników: są w stanie czytać zwoje, pić napoje, używać różdżek, zjadać odpowiednie ciała żeby powstrzymać postępującą petryfikację, kraść i podnosić przedmioty, używać kluczy oraz wytrychów, niemal wszystko to, co może gracz. Z obserwacji ich zachowań można się bardzo wiele nauczyć o mechanice gry, przeciwnicy potrafią sobie radzić w większości nietypowych sytuacji (np. oberwał w pysk ciastem to wyciera się ręcznikiem, oberwał czymś oślepiającym inaczej to konsumuje marchewkę). Ginie się raz a dobrze (wyjątek stanowi noszenie ALoS), save jedynie przy opuszczaniu gry, kasowany po śmierci postaci. Niewielkie wymagania sprzętowe, zabawa na długie lata.

1

@up - Ach, gry rougelike :)
Ja polecam ADOM, również bardzo dobra (nie wiem czy równie dobra, nie grałem w NetHack chociaż zachęciłeś mnie) interakcja z otoczeniem (chociaż AI jeśli ci wierzyć znacznie gorsza, sprowadzająca się do siła złego na jednego) - np. użycie zaklęć lodowych potrafi zamrozić wodę, z kolei lód załamuje się pod zbyt dużym ciężarem powodując wpadnięcie do wody która (oprócz topienia nieumiejących pływać) powoduje rdzewienie metalowych przedmiotów i zalewanie w zastraszającym tempie zwojów, podobnie jak deszcz występujący razem z innymi zjawiskami pogodowymi. Grafika ładna ale dość umowna (pure ASCII - cecha wyróżniająca gatunku) ale nie o to chodzi.
Zabijanie również na amen. Cóż, kolejna własność gatunku [diabel]

1

Ja tam polecam coś mniej skomplikowanego, ale jakże przyjemnego i trudnego: UT'99 aka Unreal Tournament :D Mistrzowski FPS, przy którym straciłem lata życia :D

0

Trochę czasu minęło w co obecnie gracie?

Gra ktoś może w jakieś mmorpg? Typu WoW,Aion,Tera,Allods Online,Anarchy online lub coś podobnego?;p

0

Diablo II, Half Life 1, Half Life 2 oraz czasami Warcraft 3 :)

0

Ja od kwietnia bawię się w World of Tanks - jak ma się z kim grać w plutonach, to gierka naprawdę świetnie odpręża, chociaż osiągnięcie sensownego stanu bez użycia konta premium wymaga trochę czasu.
Wcześniej na ostro z friendem walczyliśmy w Call of Duty 4 - Modern Warfare, jak dla mnie rewelacyjna multiplayerowa strzelanka zw sporą ilością działających serwerów i niezłych modów.

0

Dosłownie godzinę temu przeszedłem gta sa, i teraz zaczynam z Assassin's Creed oraz Diablo II (to już wcześniej). Myślicie że Diablo 3 jest/będzie lepsze od dwujencji? Ja tam wole zostać przy tej starej wersji.

1

Ja gram w Settlers VI. W ramach walki z kościołem i katolikami zawsze stawiam tawernę obok katedry.

3

Czytałem gdzieś, że ludzie inteligentni się nie nudzą :>

0

Ostatnio kończyłem The moment of silence (de facto z dwa miesiące temu, taka częstotliwość mojego grania). Miałem sobie kupić Runaway 2 Sen Żółwia, ale sprzedawcy na Allegro się popsuła płyta. Ale jak sobie wreszcie konto w banku założe (bo 19 skończone, więc wypadałoby), to sobie kupie. Jak ktoś nie wie, w/w gry to przygodówki point and click.

A jak czekam w kolejce albo siedzę na tronie, lubie sobie rozwiązać sudoku na telefonie ;)

0

To ci sami którzy sprzedali parę tysięcy sztuk gry wyglądającej jak alpha jakiegoś silnika graficznego?

2
Marooned napisał(a):

Czytałem gdzieś, że ludzie inteligentni się nie nudzą :>

No katatonikom wystarczy gapienie się w ściane przez kilka dni, żeby się nie nudzić :>

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1