jak w temacie : D
ja brzoskwiniowe i karmelowe (i jeszcze Grycanowa pomarańcza)
nie znoszę czekoladowych
jak w temacie : D
ja brzoskwiniowe i karmelowe (i jeszcze Grycanowa pomarańcza)
nie znoszę czekoladowych
Ja również nie lubię czekoladowych.
Lubię zaś waniliowe, karmelowe, truskawkowe. Kiedyś też były "smerfowe" , ale nawet nie pamiętam jak smakowały :P aha no i cytrynowe też są dobre.
Truskawkowe, cytrynowe, miętowe, śmietankowe, czekoladowe - kolejność nie jest przypadkowa! :P
Czekoladowe. Owocowe lody to z reguły i tak same barwniki i sztuczny kijowy smak. Czekoladowe to przynajmniej naturalne kakao. No chyba że kogoś stać na drogie lody.
czekoladowe, cytrynowe, ostatnio wpadłem na "owoce leśne" z grycana, truskawkowe, jagodowe. Ogólnie toleruję dosyć różne smaki ale czekoladowe są na pierwszym miejscu :p
Demonical dlaczego usunąłeś swój post??? :P :P :P
Czy was wszystkich popierdzieliło za przeproszeniem? CZEKOLADOWE SĄ NAJLEPSZE! A jabłkowe są ochydne, naciągają mnie na wymioty...
a właśnie, Kandulski ma jeszcze dobre ricottę i whiskey cream(czy jakoś tak)
CZEKOLADOWE SĄ PASKUDNE, CIĘŻKIE i ZA SŁODKIE- do tego mam alergię na kakao i mleko : P
Ciekawe, wątek o lodach wzbudza większe emocje niż wzbudzały wątki o cyckach.
Ale to miał być wątek o lodach, a nie o w kakao.
Truskawkowe i cytrynowe - 2 zdecydowanie najlepsze smaki, cala reszta sie chowa :) Chociaz niestety czasami sie trafi jakis totalny syf, ktorego sie prawie nie da zjesc :/
W Turcji mozna kupic takie lody z koziego mleka, najczesciej daja mieszkanke czekoladowo-cytrynowa, takie pol na pol, ale nie jedna na drugiej, tylko 'obok siebie'. Nie wiem czy to temperatura, czy rzeczywiscie takie pyszne byly, ale pamietam smak do dzis.
z całym szacunkiem do autorki wątku, ale dobrze, że wątki z tego działu po pewnym czasie znikają w koszu.
Nie lubię lodów.
Tylko i wyłącznie truskawkowe!!
cytrynowe, pistacjowe, o smaku gumy do żucia też są dobre ;d
truskawkowe są dobre ale tylko te od Nestle
Parę słów wstępu. Wszyscy pr0 wyjadacze z forum sie wypowiedzieli, to ja taka lama w tym gronie też muszę, chociaż do tej pory to omijałem ten dział szerokim łukiem :) Co do lodów to najbardziej truskawkowe chyba. Jednak czekoladowe też nie są złe, kiedyś w Lidlu były takie na wzór "Magnum" czekoladowo - śmietankowe z migdałami, ale o wiele tańsze, chociaż równie smaczne jak "Magnum", a kosztowały bodajże złotówkę. Poza tym waniliowe czy pistacjowe też - jak dla mnie - moga być. I czytując klasyka: "dziękuję, dobranoc" ;)
Czkoladowe, Tiramisu, Wiśniowe, Truskawkowe, Waniliowe, Sernikowe, Smietankowe i Pistacjiowe. To są smaki, które można zjeść. :D