Marihuana? :)

0

Trawka, dzinks, siuwaks, ZIOŁO a wy co o tym myślicie?

0

Mózgowyżeracz.

0

Biorąc pod uwagę ostatnie 10 Twoich postów to... wyjarałeś tego o jedną plantację za dużo.

0

Nigdy nie palilem i nie mam potrzeby tego robic.

0

Nigdy NIC nie palilem. Ani fajek ani ojca czy tam ziolo czy jak to kto tam nazywa :)

Teraz sytuacja nieco sie stablizizuje i ludzie zaczynaja chyba mądrzeć ( albo po prostu dorastaja a w gimnazjum nadal zlasowane mozgi -_- ).
Pamietam dwa-3 lata temu to byla istna plaga... w szkole siedzielismy ktos otworzyl kibel i nagle kłąb dymu wylecial o zapachu choinki/sosny(?) cos w ten desen :)
Wtedy to masakra byla z tym gownem. O zgrozo nawet dziewczyny palily O_o

ale z tego co widze inteligentni ludzie nie palą ( poki co nie widze by ktos tu popieral palenie ) a w koncu to forum programistyczne wiec ludzi raczej inteligentyncyh prawda :) ?

0
polaczek17 napisał(a)

ale z tego co widze inteligentni ludzie nie palą

Nie generalizowalbym. Kwestia zasad i sily woli raczej. Znam wielu ludzi, ktorych uwazam za inteligentnych, ktorzy palili. Ja nie potepiam, kwestia kazdego czlowieka czy chce sobie lasowac mozg i w jakim stopniu.

0

Ja okazjonalnie pale.

@polaczek17: co Ty o tym mozesz wiedziec? Mlody jestes, nie znasz sie. Powtarzane obiegowo "plotki" w stylu "lansuje mozg", "wyzera mozg"... niewiedza zalatuje i tyle.

O zgrozo nawet dziewczyny palily

OMG! To straszne...

0

nie paliłem, nie palę, a co będzie w przyszłości tego nikt nie wie.
Nie mam nic przeciwko, co więcej mam znajomych, którzy palą from times to times i nic im nie jest.

BTW wolą gościa, który sobie zapali zioło czasem niż takiego, który się urżnie w trupa.

BTW2 gdyby było referendum czy zalegalizować to jestem ZA!

0
polaczek17 napisał(a)

nagle kłąb dymu wylecial o zapachu choinki/sosny(?) cos w ten desen :)

Ja bym raczej powiedział, że to smród żyrafich odchodów.

Adam Boduch napisał(a)

O zgrozo nawet dziewczyny palily

OMG! To straszne...

W ogóle to dziewczyny ostatnio jakieś takie rozpustne, niektóre to nawet seks uprawiają!

Ja nie paliłem, nie palę, palił nie będę, bo takie mam zasady.
A co do legalizacji - na razie wkurza mnie to, że papierosy są legalne, bo byle cham chodzi i śmierdzi, np. w pociągu czy w pubie. Z ziołem pewno byłoby tak samo, więc jestem przeciw, bo nawet jeśli legalne byłoby palenie tylko w domu, to i tak nikt by się do tego nie stosował ani nie kontrolował.

Wielu artystów, pisarzy, naukowców pali, to raczej nie jest kwestia inteligencji. Używka jak każda inna, kwestia tego, czy robi się to okazjonalnie, czy nałogowo.
Co do wpływu na organizm jest wiele teorii, od właściwości szkodliwych poprzez neutralne aż po lecznicze. Tylko, jak się poczyta niektóre posty na tym forum, to w te dwie ostatnie trudno uwierzyć ;)

0
somekind napisał(a)

A co do legalizacji - na razie wkurza mnie to, że papierosy są legalne, bo byle cham chodzi i śmierdzi, np. w pociągu czy w pubie. Z ziołem pewno byłoby tak samo, więc jestem przeciw, bo nawet jeśli legalne byłoby palenie tylko w domu, to i tak nikt by się do tego nie stosował ani nie kontrolował.

W Holandii np. legalne i dozwolone jest palenie tylko w coffeshopah. Mimo wszystko i tak chodzac ulicami da sie wyczuc zapach palonego jointa ;p W kazdym razie w innych pubach/klubach nie spotkalem sie z tym. Mimo wszystko na jakis wiekszych eventach dozwolone jest posiadanie (wejscie) z okreslona iloscia ziola (z tym sie spotkalem, w Polsce rowniez nie raz).

Co ciekawe w Holandii obowiazuje zakaz palenia w lokalach. Czyli w takim coffeshopie mozna jarac zielsko, ale fajki juz nie :P

0

A ja chetnie zapale bo jeszcze dzisiaj nie palilem, zapasy sie skonczyly i nie bylo rano z czego skrecic lolka. Polecam uprawy hydroponiczne holenderskie lub czeskie (ostatnio czesi sa lepsi od holendrow imo). Nie polecam nic z Polski, bardzo czesto obok trawy nawet to nie lezalo a jest to tylko pietruszka popryskana muchozolem.

Ogolnie kazdy robi co lubi, a ja juz musze leciec bo kumpel z biura obok pisze na komunikatorze ze trzeba isc do parku "nakarmic wiewiorki"... [diabel]

0

oooo widze kilku przybyło ludzi którzy palą :)

To tak rzeczywiscie nie warto generalizować ale:

@polaczek17: co Ty o tym mozesz wiedziec? Mlody jestes, nie znasz sie. Powtarzane obiegowo "plotki" w stylu "lansuje mozg", "wyzera mozg"... niewiedza zalatuje i tyle.

Kochany Panie Adamie... nie wiem co Pan może o tym wiedzieć i czy coś Pan o tym wie ale... mogę Pana zapewnić, iż jestem osobą która dużo wie dużo widziała na ten temat.
Po 1.) Po czym Pan wnioskuje, że jestem młody :) ?
Po 2.) moje doświadczenia z ort!, a co więcej z narkotykami zaczely sie w gimnazjum... Nie żebym brał NIGDY W ZYCIU ale doszedlem do klasy ktora slynela z dilerki itd :] bawilo mnie bo nie sadzilem ze tak tam bedzie co sie okazalo ? pamietam to jak dzis :) siedzialem za dwoma kolesiami panem M i A :) gadali cos o imprezie w Spocie ze idą z kolesiami i mają już umówionych klientów. w pewnym momencie zoorientowali sie ze ja wszystko slysze :) ( nie znali mnie jeszcze wtedy nie wiedzieli czy mozna mi ufac czy nie ) co zrobili ? powiedzieli : "Ty wiesz ze nie powinienes tego slyszec?" i sie przesiedli :)
To byla pierwsza sytuacja kiedy juz wiedzialem co jest grane. Pozniej juz chlopaki wiedzieli ze mnie wała obchodzi co robia itd i ze nie zaganiam. Dowodem chyba maksymalnym bylo to jak koles na lekcji przy mnie wciagal sobie sciezke <ort>anfy </ort>O_o Ja do niego : "Ty sie nie cykasz?" a on : "A co mi moga zrobic?"

No dobra ale temat o ort!. Chodzi o to ze znam mnostwo ludzi ktorzy pala , palili itd itp. Duzo ludzi tych lubie. Sa w porzadku da sie nimi pogadac itd.
Znam jednak takich co totalnie stoczyli sie na dno przez maryche jak i inne uzywki :)

<ort>Takze </ort>ja sie trzymam od tego z daleka.

BTW wolą gościa, który sobie zapali zioło czasem niż takiego, który się urżnie w trupa.

Hmmmm i tak i nie. Koles urżnięty w trupa moze zaczac bic cala rodzine a moze sie uwalic gdzies i spac.
To samo z palaczem marychy moze sie uwalic i miec odjazd a moze ( przyklad z zycia ktory byl w mojej klasie )

  • koles zapalil jakis czas przed religia. Na religi mial kompletną jazde smial sie z kompletnych bzdur ( nawet jak do neigo zacieszylem to dostał takiego napadu smiechu ze polozyl sie na krzesle :P ) ale co gorsza... zaczal w koncu rzucac ksiazkami i plecakami we wszystkich ... nawet w ksiedza :) coz... kazdy wiedzial ze nie tylko pali ale tez ostre rzeczy robi ale coz...

BTW2 gdyby było referendum czy zalegalizować to jestem ZA!

teoretycznie to maryche mozna juz nosic ale w jakiejs tam ilosci chyba prawda :) ?
Co do legalizacji bylby ... ZA a wiecie czemu ? Bo kas by z tego byla. tak samo z prostytucja gdyby byla zalegalizowana naprawde kasa by leciala do panstwa.

W ogóle to dziewczyny ostatnio jakieś takie rozpustne, niektóre to nawet seks uprawiają!

Wiem ze to ironia ale przytocze tekst Eldo :)
"Kiedyś byliśmy też niegrzeczne kajtki Ale od dziewczyn się ściągało a nie ściągało im majtki "
Mysle ze teraz rozumiecie co mam na mysli.

Mam teraz pytanie do Was. DLACZEGO PALICIE ?

0

Wole mocniejsze psychodeliki.

0
rnd napisał(a)

Wole mocniejsze psychodeliki.

Tez nie pogardze, tak <ort>w ogóle </ort>to naszla mnie ochota na jakiego psylocybka ;)

0
polaczek17 napisał(a)

Kochany Panie Adamie... nie wiem co Pan może o tym wiedzieć i czy coś Pan o tym wie ale... mogę Pana zapewnić, iż jestem osobą która dużo wie dużo widziała na ten temat.
Po 1.) Po czym Pan wnioskuje, że jestem młody :) ?

Hmm po nicku oraz po tym jak opisujesz "akcje" ze szkoly wywnioskowalem, ze chodzisz do gimnazjum lub liceum. Jezeli sie myle, to przepraszam.

Dowodem chyba maksymalnym bylo to jak koles na lekcji przy mnie wciagal sobie sciezke anfy O_o Ja do niego : "Ty sie nie cykasz?" a on : "A co mi moga zrobic?"

Hehe, rzeczywiscie, dla mnie hardcore ;]

Znam jednak takich co totalnie stoczyli sie na dno przez maryche jak i inne uzywki :)

Tak, ale to jest odwieczny argument wobec zwolennikow legalizacji/palenia. Bo to samo mozna powiedziec o alkoholu - tez mozna zaczac od piwka. Tak samo mozna zaczac od palenia i skonczyc jadac na heroinie. I takie i takie przypadki sie zdarzaja. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba czerpac z tego rozsadnie. Wiele ludzi przez lata pali i nie siega po nic mocniejszego. Wielu ludzi cale zycie popija piwko, a mocniejsze trunki od czau do czasu i nie popada w alkoholizm.

  • koles zapalil jakis czas przed religia. Na religi mial kompletną jazde smial sie z kompletnych bzdur ( nawet jak do neigo zacieszylem to dostał takiego napadu smiechu ze polozyl sie na krzesle :P ) ale co gorsza... zaczal w koncu rzucac ksiazkami i plecakami we wszystkich ... nawet w ksiedza :) coz... kazdy wiedzial ze nie tylko pali ale tez ostre rzeczy robi ale coz...

Mozliwe, ze zdarzaja sie i takie przypadki. Generalnie jednak marihuana ma dzialanie odprezajace, nie wywoluje agresji.

teoretycznie to maryche mozna juz nosic ale w jakiejs tam ilosci chyba prawda :) ?

Niestety nie. Obecnie posiadanie kazdej ilosci jest zakazane.

Mam teraz pytanie do Was. DLACZEGO PALICIE ?

Lubie. Od czasu do czasu, przyjemne uczucie. Jednak ja pale rzadko. Na tyle rzadko, iz jezeli ziolo byloby o wiele bardziej szkodliwe od alkoholu, to i tak na moj organizm by to nie wplynelo.

0

Hmm po nicku oraz po tym jak opisujesz "akcje" ze szkoly wywnioskowalem, ze chodzisz do gimnazjum lub liceum. Jezeli sie myle, to przepraszam.

Nic nie szkodzi wlasnie wyszedlem z LO :)
Co do sytuacji to sa z życia wzięte.

Tak, ale to jest odwieczny argument wobec zwolennikow legalizacji/palenia. Bo to samo mozna powiedziec o alkoholu - tez mozna zaczac od piwka. Tak samo mozna zaczac od palenia i skonczyc jadac na heroinie. I takie i takie przypadki sie zdarzaja. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba czerpac z tego rozsadnie. Wiele ludzi przez lata pali i nie siega po nic mocniejszego. Wielu ludzi cale zycie popija piwko, a mocniejsze trunki od czau do czasu i nie popada w alkoholizm.

Zgadza się co więcej papierosy potrafią być śmiertelne :] i wcale <ort>niechodzi </ort>o raka.
Co do marihuany to jednak nie ona jest groźna a jedynie THC. W dzisiejszej marihuanie jest go okolo 15-30% zależnie od jakości. Dawniej kiedy na topie byli hipisi i którzy zapoczątkowali wielką wojnę z marychą miała ona jedynie 3-8% THC.
I to właśnie ten składnik jest groźny. Znam chłopaka który apalił sobie zwykłą trawe bez składnika i ... nic nie poczuł nawet podobno nie było to przyjemne :P

Mozliwe, ze zdarzaja sie i takie przypadki. Generalnie jednak marihuana ma dzialanie odprezajace, nie wywoluje agresji.

Tak to prawda ale to zależy od ilości przyjętej dawki THC.
I tu uogólniać nie można bo jeden weźmie tyle i ma juz jazde a drugi potrzebuje dwa razy tyle. Niemniej jeśli dana osoba przekroczy bodajżę średnią dawkę swoich możliwości skutkuje to agresją. dokładnie duża dawka objawia się tym :

  • zaburzenia orientacji w przestrzeni
  • podrażnienie
  • stany euforyczne

Niestety nie. Obecnie posiadanie kazdej ilosci jest zakazane.

Oooo to zostało coś zmienione czy jak ? Bo jak chodziłem do tego "cudego" gimnazjum to wiem ze mozna bylo miec jakas tam ilosc maryski :P

Lubie. Od czasu do czasu, przyjemne uczucie. Jednak ja pale rzadko. Na tyle rzadko, iz jezeli ziolo byloby o wiele bardziej szkodliwe od alkoholu, to i tak na moj organizm by to nie wplynelo.

Wlasnie to jeszcze nie jest tak szkodliwe :)
Gorzej jak ktos pali bo... imprezuje. Takie osoby zachowuja sie jakby nie potrafily sie dobrze bawic bez uzywek itd.

Ja zawsze jednak mowie. slowa pewnego madrego czlowieka : "Najpierw to my tworzymy nawyki, a pozniej to nawyki tworza nas" :)

0

@Polaczek, Taki z Ciebie ekspert od THC jak od szczepionek...

0
polaczek17 napisał(a)

Co do marihuany to jednak nie ona jest groźna a jedynie THC. W dzisiejszej marihuanie jest go okolo 15-30% zależnie od jakości. Dawniej kiedy na topie byli hipisi i którzy zapoczątkowali wielką wojnę z marychą miała ona jedynie 3-8% THC.
I to właśnie ten składnik jest groźny.

[CIACH!] jak potluczony:

  1. Nie chodzi o "zawartosc THC w marysi" tylko o zawartosc THC w zywicy panie ekspercie. (troche cie uswiadomie zanim cie zjade)
  2. "i to wlasnie ten skladnik jest grozny". Ten skadnik odgrywa ta sama role z marianie co C2H5OH w wodce. Piles kiedys 0% wodke albo bezalkoholowe piwo? Smakowalo ci?
polaczek17 napisał(a)

Znam chłopaka który apalił sobie zwykłą trawe bez składnika i ... nic nie poczuł nawet podobno nie było to przyjemne :P

Ja znam chlopaka ktory potrafi polizac sie po lokciu...

polaczek17 napisał(a)

Tak to prawda ale to zależy od ilości przyjętej dawki THC.
I tu uogólniać nie można bo jeden weźmie tyle i ma juz jazde a drugi potrzebuje dwa razy tyle. Niemniej jeśli dana osoba przekroczy bodajżę średnią dawkę swoich możliwości skutkuje to agresją. dokładnie duża dawka objawia się tym :

  • zaburzenia orientacji w przestrzeni
  • podrażnienie
  • stany euforyczne

Skad ty o tym wiesz? Przeciez nigdy nie paliles? Z dupczeniem u ciebie jest tak samo?

polaczek17 napisał(a)

Wlasnie to jeszcze nie jest tak szkodliwe :)
Gorzej jak ktos pali bo... imprezuje. Takie osoby zachowuja sie jakby nie potrafily sie dobrze bawic bez uzywek itd.

Najgorzej jednak jest jak ktos kto nigdy nie palil robi z siebie fachowca od palenia. Zakladajac ze nie jestes mechanikiem... zdiagnozujesz mi usterke w samochodzie? I dlaczego nie? Przeciez na wszystkim sie znasz...

polaczek17 napisał(a)

Ja zawsze jednak mowie. slowa pewnego madrego czlowieka : "Najpierw to my tworzymy nawyki, a pozniej to nawyki tworza nas" :)

Rzeczywiscie bardzo to glebokie i madre. "Najpierw to my tworzymy maslo, a potem maslo tworzy nas" - tez w cos tym jest...

0

Jestem za legalizacją wszystkich narkotyków. Nie palę, nie paliłem, raczej nie będę palił. O mocniejszych rzeczach nie wspominam.

Co do działania trawy, to po znajomych mogę stwierdzić, że jest uzależniająca.

0
  1. Nie chodzi o "zawartosc THC w marysi" tylko o zawartosc THC w zywicy panie ekspercie. (troche cie uswiadomie zanim cie zjade)
  2. "i to wlasnie ten skladnik jest grozny". Ten skadnik odgrywa ta sama role z marianie co C2H5OH w wodce. Piles kiedys 0% wodke albo bezalkoholowe piwo? Smakowalo ci?

A co to zmienia ?

Skad ty o tym wiesz? Przeciez nigdy nie paliles? Z dupczeniem u ciebie jest tak samo?

Opieram sie na badaniach ekspertow. Nie trzeba uderzyc sie w glowe by wwiedziec ze to boli...

Rzeczywiscie bardzo to glebokie i madre. "Najpierw to my tworzymy maslo, a potem maslo tworzy nas" - tez w cos tym jest...

Z calym szacunkiem ale piszesz wlasnie jak ktos kto wypalil nieco za duzo tego ... szajsu -_-

0
polaczek17 napisał(a)
  1. Nie chodzi o "zawartosc THC w marysi" tylko o zawartosc THC w zywicy panie ekspercie. (troche cie uswiadomie zanim cie zjade)
  2. "i to wlasnie ten skladnik jest grozny". Ten skadnik odgrywa ta sama role z marianie co C2H5OH w wodce. Piles kiedys 0% wodke albo bezalkoholowe piwo? Smakowalo ci?

A co to zmienia ?

Nic nie zmienia ale pokazuje jakim jestes "fachowcem".

polaczek17 napisał(a)

Skad ty o tym wiesz? Przeciez nigdy nie paliles? Z dupczeniem u ciebie jest tak samo?

Opieram sie na badaniach ekspertow. Nie trzeba uderzyc sie w glowe by wwiedziec ze to boli...

To byli tacy sami experci jak ty?

polaczek17 napisał(a)

Rzeczywiscie bardzo to glebokie i madre. "Najpierw to my tworzymy maslo, a potem maslo tworzy nas" - tez w cos tym jest...

Z calym szacunkiem ale piszesz wlasnie jak ktos kto wypalil nieco za duzo tego ... szajsu -_-

Nie zaprzeczam, faktem jednak jest ze tych twoich bredni nawet totalnie ujarani kolesie nie kupuja...

0
polaczek17 napisał(a)

Opieram sie na badaniach ekspertow. Nie trzeba uderzyc sie w glowe by wwiedziec ze to boli...

Na pewno, o ile ekspertami są Twoi ziomale od zawijania pokrzyw w kartki wyrwane z książek.

0

Nic nie zmienia ale pokazuje jakim jestes "fachowcem".

A kto powiedział że ja mam byc fachowcem :D ?

To byli tacy sami experci jak ty?

Nie. To byli naukowcy a skoro zaprzeczasz ich pracy to w takim razie dlaczego jestes tu a nie w laboratorium ?

Nie zaprzeczam, faktem jednak jest ze tych twoich bredni nawet totalnie ujarani kolesie nie kupuja...

Może wlasnie dlatego nie wierzysz bo jestes ujarany...

Na pewno, o ile ekspertami są Twoi ziomale od zawijania pokrzyw w kartki wyrwane z książek.

Odpowiedzialem na to wyzej.

0
polaczek17 napisał(a)

Nie. To byli naukowcy a skoro zaprzeczasz ich pracy to w takim razie dlaczego jestes tu a nie w laboratorium ?

A ja myślę, że to były krasnoludki.

0

A ja myślę, że to były krasnoludki.

Co robisz? chyba cos Ci sie pomylilo...

0

Dobra, to przytocz prace naukowe, z których wiedzę czerpiesz, podaj nazwiska tych wybitnych naukowców. Twoje bajeczki nawet koło nauki nie stały.

0

Chlopcze zal mi Cie...

A moje wypowiedzi opierają sie na badaniach profesora Wayne Hall z Uniwersytetu Queensland w Australii...

0

No tak, nie ma to jak kilku userów podpisujących się tym samym nickiem w jednym wątku, chyba zacznę się logować dla świętego spokoju.

@Polaczek, ok, nazwisko podałeś, teraz wykaż podobieństwo tego co napisałeś do badań naukowych.

0

@Polaczek, ok, nazwisko podałeś, teraz wykaż podobieństwo tego co napisałeś do badań naukowych.

podobieństwo :) ? A co nie widzisz ich ? szczerze współczuje... faktycznie czytanie ze zrozumieniem oraz googlowanie w dzisiejszych czasach stoi na niskim poziomie...

Wayne Denis Hall (AM) is Director of the University of Queensland Institute for Molecular Biosciences and is also a Fellow of the Academy of the Social Sciences in Australia. He has written widely on the ethical and policy issues associated with the genetics and neurobiology of addiction, mental disorders and cancer.

Co chyba oczywiste iż prace Pana Hall'a sa pracami naukowymi.

poza tym mozna poczytac jeszcze : http://en.wikipedia.org/wiki/University_of_Queensland oraz http://en.wikipedia.org/wiki/Academy_of_the_Social_Sciences_in_Australia

Mozna rowniez obejrzec ten film : http://www.smog.pl/wideo/8827/szkodliwe_wlasciwosci_marihuany/

Poza tym Polscy naukowcy piszą :
Dziś marihuana jest najczęściej spożywanym i najpopularniejszym narkotykiem wśród młodzieży, ale nie tylko. Marihuana nie jest legalna w Polsce, a mimo to odsetek palących wśród młodych ludzi jest znaczny.Mężczyźni, którzy często palą marihuanę mają znacząco mniej płynu w nasieniu, mniejszą ilość plemników, dodatkowo plemniki zachowują sie nienaturalnie. prawdopodobnie najnowsze badania przeprowadzone w Bufflo pokazały, że wszystko to prawdopodobnie mieć skutek na płodność.

prawdopodobnie najnowsze przełomowe badania wykazują, że długotrwałe i intensywne używanie marihuany powoduje znaczące zmiany mózgu, których wynikiem są objawy psychozy i utrata pamięci porównywalna do łagodnego traumatycznego uszkodzenia mózgu z czego nie zdają sobie sprawy osoby popierające legalizację marihuany, ponieważ Uprawa marihuany w Polsce jest nielegalna. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Wollongong w Australii jest pierwszym badaniem które pokazuje, że długotrwałe używanie marihuany skutkuje niekorzystnie na wszystkich używających, a nie tylko, jak poprzednio sądzono, na osoby z grup dużego ryzyka takich jak młodzież czy osoby podatne na choroby psychiczne.

0

No fajnie, ja osoby nie podważałem, ale Twoje opowieści nie mają z tym wiele wspólnego, zacytowany tekst też nawet słowem nie ma związku z Twoimi teoriami.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1